
Jak wynika ze statystyk, strażnicy miejscy w ubiegłym roku podjęli około 2,3 tysiąca interwencji na podstawie obserwacji obrazu z kamer monitoringu.
– Często były to interwencje, które zapobiegły wykroczeniom lub przestępstwom, na ich podstawie udawało zatrzymać się sprawców wykroczeń bądź przestępstw – mówi Jerzy Górniak, komendant Straży Miejskiej w Jeleniej Górze. Dodał, że straż w ub. roku łącznie podjęła ponad 13 tysięcy interwencji.
Zmniejszyła się prawie o połowę liczba założonych blokad. W 2011 roku strażnicy założyli 1334 blokady, w 2012 roku – 819 blokad.
Co wykryto dzięki monitoringowi? – Po Alei Wojska Polskiego o 5 rano środkiem ulicy biega człowiek – wymienia prezydent Marcin Zawiła. – Wezwana zostaje pomoc medyczna. Innym razem wiatr wyłamuje lampę uliczną, zaczyna się ona niebezpiecznie kołysać. Na ul. 1 Maja młodzi ludzie biją starszego mężczyznę. Na Wyszyńskiego człowiek leży na chodniku.
To nie wszystko. Na przystanku autobusowym na Podwalu zemdlał mężczyzna i leżał w zatoczce autobusowej. Na autobus oczekiwał tłum podróżnych. – Nikt nawet nie podszedł. Tylko jedna osoba z tego tłumu zadzwoniła po pogotowie – zaznaczył Jacek Winiarski, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Jeleniej Górze. Patrol straży, który patrolował miasto, dojechał na miejsce w dwie minuty od momentu zauważenia zdarzenia przez obsługującego monitoring.
Sprawca morderstwa na dworcu kolejowym został ustalony i w konsekwencji zatrzymany dzięki kamerom.
System monitoringu jest także formą ochrony interweniujących strażników. – Niektóre z osób, wobec których były prowadzone postępowania, próbują później oskarżyć straż miejską – mówi Marcin Zawiła. – Jeden z panów oskarżył funkcjonariuszy o pobicie. Jak wynika z monitoringu, on sam biegał po ulicy z siekierą. Inny kierowca po interwencji na 1 Maja oskarżył straż o porysowanie lakieru na jego ekskluzywnym samochodzie. Dzięki monitoringowi okazało się, że takie zdarzenie w ogóle nie miało miejsca a interwencja przebiegała prawidłowo.
Kamery przydają się także do monitorowania stanu wód. Niektóre można skierować na wodowskazy i pracownik Centrum Zarządzania Kryzysowego może odczytać stan wody nie wychodząc z biura. Dotąd było to tak, że wysyłano na miejsce strażników, którzy zapisywali odczyt i podawali do biura.
Władze miasta zapowiedziały, że system będzie rozbudowywany. – Zostanie zakupionych 50 dodatkowych kamer (obecnie jest 79). Umowa o dofinansowanie została podpisana w grudniu, w ciągu miesiąca zostanie ogłoszony przetarg, a do końca 2013 roku kamery będą zainstalowane w Jeleniej Górze. Będą w miejscach, które wskazała policja, ale i pochyliliśmy się nad wnioskami mieszkańców, którzy o nie prosili. Powstaną też dwa dodatkowe centra dozoru – jeden w jednostce straży pożarnej, drugi na terenie stadionu miejskiego – wymienia Hubert Papaj, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. – Koszt drugiego etapu rozwoju monitoringu to 1,4 mln. złotych a czego dofinansowanie z RPO to ponad milion złotych.
Dlaczego akurat na stadionie? – Monitoring zdaje rezultat także podczas imprez masowych – mówi M. Zawiła.
Prezydent zastrzegł też, że w związku z rozbudową systemu nie będzie zwiększenia liczby strażników miejskich. – Możemy jedynie rozmawiać o zatrudnieniu osób niepełnosprawnych do obsługi tego systemu – dodał.
Komentarze (8)
Mam propozycję- NIECH ZAŁOŻĄ MONITORING W URZĘDZIE w końcu zobaczylibyśmy jak pracują nasi urzędnicy z prezydentem na czele !!!!!! założę się że wówczas nasze sprawy załatwiane były by 3 razy szybciej i pewnie okazałoby się, że 50% urzędników jest w ogóle nie potrzebnych !!!!
zbyt duże uogólnienie. Tzw.szeregowi urzędnicy tyrają i pracy im nie ubywa a wręcz przeciwnie. Bierze się to z ciągle mnożących się bezsensownych przepisów, rozrastającej się biurokracji ale w sensie tworzenia zbędnych dokumentów. Systemy elektroniczne, które miały pracę usprawnić, tylko ją zdublowały. Nadal funkcjonuje obieg i papierowy i elektroniczny. Z pewnością trafiają się obiboki, jak w każdej pracy, ale tym normalnie pracującym naprawdę nie ma czego zazdrościć,szczególnie kontaktów z interesantami, np takimi jak na tych forach. Z konieczności mam duży kontakt z urzędnikami i to w różnych urzędach, więc wiem o czym piszę.
Ojej, ojej >>>dde, jakiś ty mądry (równie mądry jak twoja kolega Korba piętro niżej). Proponuję, byś zaczął wdrażać swoje genialne pomysły monitoringowe poczynając od siebie - zainstaluj sobie kamerkę on-line w swoim M1, najlepiej w wc, a jeszcze lepiej pod deską sedesową - byśmy wszyscy mogli się przekonać, że masz wacka równie mikroskopijnego, jak móżdżek!
KAŻDEMU POLITYKOWI W TYM DZIUROWIE ZAŁOŻYĆ NA GŁOWĘ KAMERĘ I OBSERWOWAĆ CO ROBIĄ. MOŻE WTEDY BĘDZIE MIASTO DZIAŁAĆ JAK NALEŻY BO W TEJ CHWILI COŚ IM NIE WYCHODZI RZĄDZENIE. A DO OBSERWACJI NIE TRZEBA BĘDZIE ZATRUDNIAĆ NIKOGO BO OBRAZ BĘDZIE NADAWANY 24/7 NA TELEBIMIE KOŁO TEATRU, ŻEBY KAŻDY MÓGŁ POOGLĄDAĆ KRYMINAŁ, MELODRAMAT I KOMEDIĘ W JEDNYM.
Widać że nikomu z krytykantów jeszcze nie zdarzyło się przykre spotkanie z ćpunem mającym zamiast głowy kolano a może mięsień zwany jedynie potocznie mózgiem, chcącym zarobić na działkę i brutalną zwierzęca siłą wymuszającym oddanie telefonu lub pieniędzy od samotnie stojącej osoby na przystanku wieczorną albo wczesnoporonną porą.
Wreszcie cos logicznego robia w tym miescie dla bezpieczenstwa mlodziezy i starszych ludzi,poniewaz szezy sie zlodziejstwo i bandyctwo w JG.
dde popieram a 666 to durnota
Pomysł dobry, popieram. Z pośród tych 50 kamer proponuję jedną z nich ustawić na budowie Term Cieplickich !!! Zobaczymy wszyscy - jak tam PRACA WRE !!! Bo na mój rozum to kolejny termin nie zostanie dotrzymany. Kto wie czy Termy powstaną w ciągu najbliższych 10 lat ! Cieszmy się, że powstała Spółka Termy Cieplickie !!!