Straszna droga w Szklarskiej Dolnej

Całe miasto jest rozgrzebane w tym finansowo,można filmy kręcić o walkach ulicznych,dzięki burmistrzowi Sokolińskiemu-pisarze do piór Sokoliński do księgarni.Poprzednie dwa sezony zimowe turyści sami odśnieżali ulice,teraz będą dziury zasypywać.Przejęcie dróg od powiatu jest kolejnym "genialnym"posunięciem ekipy cyklistów co Szklarską zrujnowali.

niedosyć że zadłużył miasto na 12 baniek,nastawiał apartamentowców a teraz miasto przerobił na poligon.sokoliński idź w ch... na pewno na ciebie nie zagłosuje złodzieju

Starostwo powinno wystąpić do Sokolińskiego o naprawienie szkody,metoda postawienia właściciela drogi przed faktem dokonanym(zero uzgodnień) z uwagi na bezpieczeństwo użytkowników tej drogi jest "chora".
Nie jest tajemnicą, że metoda "stawiania delikwenta pod murem" w Szklarskiej jest dość popularna jednak z własnych doświadczeń burmistrz powinien wiedzieć, że nie zawsze skuteczna.
Kto będzie płacił odszkodowania za ewentualne szkody Starostwo,Piechowice czy Szklarska?

Wczoraj byłem w Karpaczu - Szklarska Poręba, która mieni się być ,,KURORTEM" jest 100 lat za murzynami w porównaniu z tym wspaniałym i świetnie zarządzanym miastem. Mnóstwo atrakcji i piękna infrastruktura, parki i wiele innych. A Szklarska Poręba to ,,grajdołek" żeby nie powiedzieć ,,kur......dołek" bez pomysłu, bez perspektyw z mierną Radą i kiepskim Burmistrzem. A droga w Dolnej woła o pomstę o Burmistrza..... Jak urwę sobie zawieszenie nie omieszkam napisać petycji o odszkodowanie.... a żeby go....

Burmistrz Sokoliński niech w końcu ujawni ile wydał na Puchar Świata,na bip-ie,utajnianie nic nie da.Zarobić miał najwięcej na tym p.Jaśkowiak i jego ekipa z Poznania,były to ekstra granty bo wspomniany i tak zarabia w ramach gminnej spółki Sport,może sam zainteresowany to zrobi jak Sokoliński się boi,kolejna katastrofa finansowa przed nami/PŚ/z której Zakopane zrezygnowało a ile poprzednia kosztowała narodek,który za to zapłacił nie wie ile.

Budujemy mosty dla pana starosty,a tzw.ryneczek ma 2-gi sezon letni remontów ,chyba w końcu oni jak i interesy przy ul.Mickiewicza splajtują ale to Sokolińskiego nie obchodzi,kupił se chłop nowe wolvo i se jeżdzi w delegacje.

Masz rację. Most na Mickiewicza trzeba było zostawić. A niech misiu*nie. O to dopiero byłaby afera. Albo lepiej zacząć go remontować zimą. NIE! Trzeba było wybudować drugi obok!

Oczywiście w marcu,kwietniu,maju i czerwcu jest pełnia sezonu w Szklarskiej i w tych miesiącach remonty są zabronione,trzeba czekać na lipiec i sierpień,jakbym słyszał jakiegoś etatowca gminnego.

W NJ śmierdziel hajtuje bo nie musi się w niczym ograniczać. Choć ograniczenie to przecież jego znak rozpoznawczy. Może pisać wszystko co przyjdzie mu do głowy. Do tej głowy najlepiej przychodzą mu głupoty i nie ma się temu co specjalnie dziwić. Śmierdziel martwi się o handlowców z targowiska. Martwi się także o kupujących i o turystów nieznających topografii miasta i narażających się na niebezpieczeństwo podczas przechodzenie przez ulicę. Moja rada jest taka: niech śmierdziel stanie sobie koło Karczmarza wtedy nikt nie odważy się tamtędy przejść a wszyscy będą to miejsce omijać szerokim łukiem przechodząc przez targowisko. Wszyscy na tym zyskają i nawet śmierdziel się trochę przewietrzy :)

O prezes mąż znanej dyrektorki się znalazł,co nowa umowa podpisana,znowu kosztem gminy?Kolesie pomagają,trzeba się odwdzięczyć i opluć mieszkańców,bravo,bravo...

mój drogi mieszkańcy Szklarskiej śmierdzą coraz bardziej a to dzięki wam ,waszym inwestycją i wynikłej z tego cenie wody i ścieków ale tam,zawsze można się wykąpać.Problem z kolei gorszy jest z charakterem i pryszczami z tegoż wynikłymi,jest to nieusuwalne.Szkoda,że czas tak leci..za rok będzie po korycie.

Oj chyba się dorwą,z sępem każdy wygra bo to jest nielot.

Prezes sie ocknął z letargu pewnie znowu wyżebrał u kolegi obniżkę czynszu za rdzewiejącą rynnę. Po trzech latach zastoju wieże postawił. Brawo...który to już aneks do umowy panie Prezesie ?
Pan Prezes lamentuje, że mu ktoś hajtuje w NJ. Na złodzieju czapka gore. Wszak to pan prezes na stronie którą kiedyś starał sie prowadzić polemizował sam ze sobą. Wszyscy też wiemy, że w rzucaniu tchórzliwych internetowych bluzgów nikt panu Prezesowi nie dorówna także i ja mierzyć się nie zamierzam. Ale jest pewna nieścisłość w tym co pan Prezes tu plecie. Otóż pisze , że na znienawidzony przez niego portal (prywatnie myślę że chodzi o www.tpszp.pl) nikt nie zagląda ale o treściach tam publikowanych jest Pan Prezes świetnie poinformowany i nawet nieudolnie próbuje się tu odgryzać. Sądząc po treści i stylu niewątpliwie po pijaku, bowiem i ta skłonność pana Prezesa oprócz skłonności do bluzgów jest również powszechnie znana. Prywatnie jednak panu powiem panie Prezesie, że jak mi pan drugi raz zaproponuje splunięcie w Pańską przeoraną przez złośliwą naturę pryszczatą twarz to chyba jednak skorzystam i zwracać uwagi na wzrok mętny i krok chwiejny nie będę. Ukłony dla małżonki.