To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Spokojne wyczekiwanie w sztabach

Spokojne wyczekiwanie w sztabach

Atmosfera w sztabach wyborczych jest bardzo spokojna. Kandydaci i sztabowcy śledzili pierwsze telewizyjne doniesienie o wynikach sondaży i prognoz. Nigdzie nie ma euforii, bo wyniki z obwodów jeszcze nie spływają.

W sztabie Platformy Obywatelskiej Marcin Zawiła, jego małżonka Gabriela, córka Marta oraz Jerzy Łużniak, Jerzy Pokój, Jerzy Lenard, Hubert Papaj i Piotr Miedziński spotkali się na dwie godziny przy jeszcze ciepłej szarlotce pani Gabrieli. - A może u nas będzie jak w Warszawie – żartowali, odnosząc się do prognozy wyborów w stolicy, które dają wygraną Hannie Gronkiewicz-Waltz w pierwszej turze.

Piętro wyżej, w sztabie PiS-u, dyskutowano m.in. o niedoskonałościach sondaży, które czasem zupełnie rozmijają się z wynikami wyborów. - Ja się niczego nie boję, te wybory, to nie nie jest moja walka o życie. Wiem, że nie odpuściłam tej kampanii i pracowałam ciężko aż do końca. Czekam pokornie na wynik – mówi Marzena Machałek.

Z kolei w sztabie „Wspólnego Miasta”, lider stowarzyszenia i kandydat na prezydenta, Robert Prystrom, mówił do swoich współpracowników i kandydatów, żeby się nie denerwowali, bo „już jest po wszystkim”. - Zrobiliśmy naprawdę dużo, a teraz pozostaje nam tylko czekać – dodał.
Zebrani w sztabie rozmawiali m.in. o kampanii wyborczej, o katastrofie smoleńskiej, a także o polskich zasobach gazu ziemnego, których nie możemy ruszyć, bo „sprawy pilnują sowieccy agenci”. Emocjonująca była też dyskusja o rozrastającej się miejskiej biurokracji, o tym ilu urzędników zatrudnia magistrat i podległe mu zakłady oraz spółki.

- Jestem w dobrym nastroju. Mam nadzieję na drugą turę – mówił tuż po godz. 22 Sylwester Urbański. Tyle, że we wszystkich sondażach był trzeci. - Hipotezy stawiam przy badaniach naukowych. Na dzisiaj wierzę, że będzie druga tura – powtórzył.

Działacze SLD spotkali się w siedzibie partii przy ul. Wojska Polskiego. Z zapartym tchem oglądali wstępne wyniki, podawane przez ogólnopolskie telewizje. Szefowa partii w regionie jeleniogórskim Grażyna Malczuk liczy, że lewica w radzie miejskiej zdobędzie przynajmniej tyle samo mandatów, ile w poprzednich wyborach.

- Chcemy 6 mandatów, jak będzie 7 – będziemy bardzo zadowoleni – powiedziała.
SLD nie rozważa na razie, z kim wejdzie w koalicję.

- To będzie zależało od układu rady miejskiej. Chcemy współuczestniczyć w rządzeniu, wdrażać nasz program, bo uważam, że jest najlepszy – powiedział Sylwester Urbański.

- Zarząd SLD spotyka się w poniedziałek popołudniu. Będziemy rozmawiać o tym, jak przygotowywać się do walki o prezydenturę, albo też o tym, jak zachować się przed drugą turą – mówi nam.

Z zadowoleniem przyjęto wynik lewicy w kraju – 15,8%. - Jest bardzo dobry – powiedziała szefowa lewicy. Nie ukrywa, że liczy na 2 mandaty do Sejmiku. - Będą one jednak trudne do zdobycia. Jeśli się uda, to będzie to znakomite osiągnięcie – podsumowała.

Ludzie ze sztabu urzędującego prezydenta Marka Obrębalskiego noc wyborczą spędzili w hotelu Baron. Był prezydent Marek Obrębalski i jego zastępca Miłosz Sajnog, a także kandydaci na radnych.

- Przed chwilą dowiedzieliśmy się, że wysokie poparcie uzyskał komitet Rafała Dutkiewicza w wyborach do Sejmiku – nie krył zadowolenia Marek Obrębalski. - To budujące, że ludzie wybrali komitet apolityczny i znak, że komitety samorządowe mają przyszłość. Komitet Dutkiewicza – wg wstępnych szacunków – uzyskał 18,2% poparcia.
- Sądzę, że w Jeleniej Górze będzie podobnie, a nawet lepiej – skomentował M. Obrębalski.

W radzie miejskiej liczy na 6-8 mandatów. To dość optymistycznie. - Wszystko zweryfikuje czas – powiedział. A kto będzie pierwszy w wyścigu o fotel prezydencki?

- Sądzę, że w tej turze uzyskam lepszy wynik niż Marcin Zawiła – podsumował Marek Obrębalski. Nie powiedział, o czyje głosy będzie zabiegał przed drugą turą. - Poczekajmy na oficjalne wyniki. Na pewno będę starał się rozmawiać ze wszystkimi – przyznał.

Spokojne wyczekiwanie w sztabach
Spokojne wyczekiwanie w sztabach
Spokojne wyczekiwanie w sztabach
Spokojne wyczekiwanie w sztabach
Spokojne wyczekiwanie w sztabach
Spokojne wyczekiwanie w sztabach
Spokojne wyczekiwanie w sztabach
Spokojne wyczekiwanie w sztabach

Komentarze (3)

Spójrzcie jak u komuchów skromniutko na stułach o Żuberek w puszeczkach. To już nie te tłuste lata, to se nigdy już ne vrati. I całe szczęście.

za to inni w Baronie ,ciekawy czy sami za to zapłacili.Wolę lewicę , ale już czas na młodych,bez Sa... itp