To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Solidarność bojkotuje Lidla

NSZZ Solidarność Region Jeleniogórski wzywa do bojkotu sieci sklepów "Lidl" w lutym. Związek zawodowy zarzuca tej firmie, że łamie prawa pracownicze i związkowe.  Solidarność twierdzi, że istnienie organizacji związkowych jest gwarancją przestrzegania tych praw w firmach. Podobne batalie związki swojego czasu przeprowadziły w Biedronce i Tesco. - Tam gdzie powstały organizacje związkowe sytuacja pracowników  się poprawiła - twierdzi Franciszek Kopeć, przewodniczący NSZZ Solidarność Regionu Jeleniogórskiego.

NSZZ Solidarność wskazuje, że w sklepach sieci Lidl wykorzystuje się pracowników. Polega to na zmniejszaniu liczby pracowników i dokładaniu obowiązków pozostałym. Potem- twierdzą związkowcy - jest problem z wykorzystaniem urlopu wypoczynkowego i wymuszana jest praca w nadgodzinach bez odpowiedniego wynagrodzenia. W sklepach Lidla były próby zakładania związków zawodowych, ale jak twierdzi przewodniczący Kopeć, związkowcy byli szkalowani, oczerniani, a w grudniu dwoje z nich stracilo pracę. NSZZ Solidarność wskazuje, że zarząd Lidla nie odpowiada na pisma w sprawie wqarunków pracy, funduszu socjalnego i wynagrodzeń. W związku z tym Komisja Krajowa NSZZ Solidarnośc przygotowuje harmonogram akcji protestacyjnych przeciwko "Lidlowi". Jednym z jej punktów jest wzywanie do bojkotu sieci w lutym. - Podobny bojkot wobec Biedronki przyniósł jakis czas temu efekt. Jej obroty spadły od 3 do 5 proc. i był to poczatek pozytywnych zmian - mówi Franciszek Kopeć. Poza bojkotem związkowcy nawołują do aktywniości na portalach społecznościowych w tej sprawie.

Komentarze (26)

jak sie nie podoba to zmień prace... co za ludzie

politruku

ja nie będę bojkotować LIDLA, bo zwykłego pracownika związkowcy nie bronią, ale siebie jak widać potrafią, po to nakłaniają do zakładania związków by mieć dobrze płatne i chronione stołki a w większości pozostali maja tylko ich utrzymywać lub legitymizować ich nietykalność

a nie zawracaj d***

To zdaje się Ci sami zwiazkowcy co by pozamykali markety w niedziele,a tym samym ograniczyli ilośc miejsc pracy.To tak jak przeciwnicy Wejścia Polski do Uni jadą na Majdan namawiać do wejścia Ukrainę.Chyba wiemy co to za opcja

Co jak się nie podoba to zmień prace!!! A ty mnie utrzymasz ,pracować trzeba bo wszystko kosztuje a to nie znaczy żeby był wyzysk i złe traktowanie.
Zanim coś napiszesz to się zastanów trzy razy k****nie (k****nko)!!!

skoro sie dajesz to masz wyzysk , jeśli ludzie nie braliby byle lipnej pracy na pol etatu albo smieciowe umowy to by ich nie było . Proste

bardzo dobrze,że znalazł się ktoś kto potrafi bronić pracowników,którzy nie mogą się sami obronić ,ja przyłączam się do bojkotu.To samo można ,zrobić przy sklepach DINO ,szczególnie w Siekierczynie!

niech każdy mądrala założy biznes, da każdemu pracownikowi 5k na rękę, płaci zusy,srusy itd i niech ma coś na końcu jeszcze dla siebie...

tyle ze to byznes zagraniczny,ktory nie placi podatkow w Polsce,bo to jest wlasnie hiena...

to proponuje pracowników lidla do oświaty bo na pewno wielu z nich głosno krzyczało, ze nauczyciele maja za dobrze i nic nie robia. Jest szansa zwolnij się z lidla i do szkoły ;

Stocznie bronili,bronili i co podobnie kopalnie wałbrzyskie.Solidarność powinna protestować aby PANSTWO nie zabierało 61 groszy z każdej wypracowanej złotówki przez przedsiębiorcę i pracownika.znikł by kłopot z umowami śmieciowymi,protestami.Protestować należy przeciwko głównemu rabusiowi,rabusiowi który mnoży urzędników jak drożdże,polityków i podnosi podatki aby te sfory utrzymać.

Zbojkotować tych nierobów z pod znaku Solidarności!

Wstyd Polacy,WŁaśnie brak solidarności ludzkiej dopuszcza do takich sytuacji.

Szanowni koledzy, zwracam się do Was z apelem. Zapewne wszyscy przygotowujemy się do wyborów delegatów, którzy w naszym imieniu wybiorą Zarząd Regionu. Proponuję zmianę. Powinniśmy postawić na młodych, którzy potrafią tchnąć organizację związkową na nowe tory. Nie wszyscy chcemy by Solidarność była kojarzona z partiami politycznymi. Mamy jako związkowcy inne cele. Stary Zarząd Regionu jest za bardzo związany z uprawianiem polityki. Podobnie jak my wielu naszych kolegów uważa, że interesy pracownicze powinni prezentować nie tylko członkowie Solidarności wybierani do władz z ramienia PiS-u. Zwracam się do Was z apelem. Wymieńmy Pana Przewodniczącego Kopcia i jego przystawki. Oni nie są w stanie przełamać starych nawyków. Nie są w stanie myśleć inaczej niż nakazuje im centrala i działacze PiS-u. Wszyscy wiemy, że Solidarność nie jest monolitem. Znam koleżanki i kolegów o różnych poglądach politycznych, nie tylko PiS-owskich. Ta różnorodność jest naszą siłą. Pan Przewodniczący Kopeć taką siłę tłumi, jego przystawki nie różnią się w tym od swojego guru i autorytetu. Apeluję o zmiany, to szansa na lepsze. Kandydaci będą się pojawiać. Wybierzmy mądrze. Odnośnie samej akcji to warto uszanować decyzję załogi. Nic na siłę. Bojkot nic nie da to ślepa uliczka. Prasa nas przedstawi jako oszołomów z pianą na ustach. Są inne metody działania nowoczesnych związków zawodowych. Jedną z metod jest chociażby tworzenia organizacji międzyzakładowych, przyjmowanie nowych członków choćby z Lidla. Warto pomyśleć o zwolnieniu ich ze składek w początkowym okresie kształtowania się organizacji zakładowej. No ale to jest niestety przy obecnych władzach Zarządu Regionu nie do przeskoczenia. Dlatego zwracam się do Was Koleżanki i Koledzy jeszcze raz z apelem o zmianę Obecnego Przewodniczącego. Zmianę sposobu myślenia o związkach zmianę sposobu działania.

Ze związkowym pozdrowieniem
Lech W.

Juz od swiąt nie chodze do lidla z wlasnie tego powodu. W lutym takze nie pojde i nie zawitam tam poki nie powstana zwiazki.
Solidaryzuje sie z pracownikami lidla i nie zazdroszcze sytuacji...

Panu Kopciowi dziekuje za akcje.
Nie mam nic wspolnego z solidarnoscia,nie naleze nawet do niej. Jestem z kompletnie innej branzy ale.. do lidla mam blisko :) Spacerek do innego sklepu dobrze mi na zdrowie zrobi.

przez Ciebie Lidl pewnie wyniesie się z Polski

Mam w dziubdziuś wszystkie zwiazki,poza tymi z kobietami,ale te wszystkie Lidle Srydle,Teska Sreska,przypominaja mi schroniska dla psow,bezpanskich,bez prawa do szczekania:)

A dzięki komu jak nie Solidarności Lidl znalazł się w Polsce. To dzięki naprawiaczom z Solidarności upodlono zwykłego człowieka. Dzisiaj ci styropianowi bohaterowie udają, że chcą zawracać kijem Wisłę.

Teoretycznie zyski powinny trafiac do pracownikow a wiec do tych, ktorzy faktycznie je wypracowuja.

Wlasciciel oczywiscie tez powinien zarabiac ale w rozsadnych proporcjach a nie na zasadzie - biore wszystko a pracownicy tak malo jak tylko pozwali na to prawo.

Praktycznie jesli pracownicy godza sie byc niewolnikami to ich sprawa.

Lechu W. Masz sporo racji tylko nie wiem czy ten głos powinien być na tym forum. Wielu w Solidarności myśli podobnie. Nie powinno się bojkotować sklepów. To są ludzie, tacy jak my. Klienci dają im pracę. Cały problem jest w tym, że takie akcje przynoszą więcej złego niż dobrego. Nie są konsultowane z dołem. Są narzucane z centrali. Nie powinno tak być. Chyba wiem kim jesteś pogadamy o twoich pomysłach po robocie. O ile ty to ty.

Ta akcja to strzał w kolano! Jej skutki odczują bardziej pracownicy, a zarząd spółki jeszcze zajadlej będzie patrzył na funkcjonowanie związku "w swoim ogródku"

Cha, cha, cha Solidarność nawołuje do bojkotu Lidla, a czemuż to nie nawoływano do bojkotu w sanepidzie? kiedy Solidarność winna również reagować! wiedziała, że łamane są prawa pracownicze, mobbing,łamane zasady przestrzegania przepisów BHP - nie stali w obronie praw pracowniczych.
A przecież za wyjście do toalety pracownikowi grożono zwolnieniem jak nie załatwi sobie na ten czas zastępstwa, bo portiernia - to w instytucji publicznej ważne stanowisko cha,cha, na której posadzono pracownika po studiach by upokorzyć, wiele by o tym co za zamkniętymi drzwiami....,. O nie ten dyskurs wszak pracownik w Lidlu tak jak w sanepidzie to pracownik, nieprawdaż?
cóż zdecydowało o wybiórczości Solidarności - czy kieruje się jakimiś innymi dziś zasadami? STRACH? UKŁADY? OSOBISTE KORZYŚCI NIEKTÓRYCH? NO CO?

Przeczytaj mój apel do członków Solidarności. Nadszedł czas zmian we władzach związku w Zarządzie Regionu. Tak się składa, że obecne władze związkowe nie wywiązują się z zadań obrony pracowników, za dużo polityki, za mało pracy związkowej. Obecna akcja bojkotu Lidla też jest zleceniem z centrali. Związki poniosły na tym etapie rozwoju klęskę. Bojkot nic nie da. Lidl to nie Biedronka sprzed kilku lat. Wybierając delegata na wybory zobowiążcie go do głosowania za nowym Przewodniczącym. Solidarność musi odejść od stygmatów związków partyjnych. Naszym celem nie jest walka z pracodawcami. Oni tworzą miejsca pracy. Naszym celem jest walka o godność i godziwe warunki pracy. Sanepid jest tylko jednym wielu przykładów gdzie polityka obecnego Zarządu poniosła całkowitą klapę. Nadchodzi czas zmian, głos jest tym narzędziem za pomocą którego można zrobić wiele. Obecny Zarząd Regionu idąc do prasy z bojkotem sklepów strzela związkom w stopę. Dosyć przedstawiania związkowców jako oszołomów z pianą na ustach. Po takich "pokazach" wstyd się przyznać do członkostwa. Należy Nasze Związki zreformować, popracować nad statutem, ustalić strategię rozwoju i działań na przyszłość, opracować kodeks etyki działacza związkowego i zacząć rozliczać tych dla których związki są tylko przykrywką dla siania defetyzmu w pracy i okazją do nic nie robienia. Kto to zrobi? Przewodniczący Kopeć z przystawkami?

Lech W.

TAM,GDZIE POWSTAŁY ORGANIZACJE ZWIĄZKOWE, TO I POJAWIŁY SIĘ SKŁADKI NA ZWIĄZKI, A WIĘC ZWIĄZKI MAJĄ POWÓD, BY WYMUSZAĆ, ABY JE TWORZONO