Segregujemy coraz lepiej. Czy opłaty za śmieci podrożeją?
– Po porównaniu pierwszych danych ilości posegregowanych odpadów mogę stwierdzić, że wyniki są bardzo dobre – mówi prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, które razem z Simeko odbierają odpady jeleniogórzan.
Porównano dane za lipiec – wrzesień 2013 z identycznym okresem 2012 roku. Liczba przyjmowanych odpadów wzrosła, ale za to spadła liczba odpadów zmieszanych o około 2 tysiące ton. – Po wprowadzeniu nowego systemu uzyskujemy 165 tysięcy ton opakowań z tworzyw sztucznych, 150 tysięcy ton szkła, 30 tysięcy ton opakowań tekturowych i makulatury i około 116 tysięcy ton odpadów biodegradowalnych – mówi M. Stasiak. – Zminimalizowaliśmy strumień odpadów zmieszanych o około 31% , spadek jest znaczny.
Jak poinformowała Ewa Grześkowiak, naczelniczka wydziału gospodarki komunalnymi, tzw. deklaracje śmieciowe w Jeleniej Górze złożyło 69 tysięcy mieszkańców. – Jesteśmy na etapie wysyłania pism do tych, którzy tych deklaracji nie złożyli – mówi. Dodała, że ściągalność opłat jest na poziomie 78%.
Nie chciała jednak powiedzieć, czy to, co ludzie wpłacają, wystarcza na pokrycie kosztów funkcjonowania systemu. – Trudno to teraz określić. Mamy nowy program, z niego nie wynika, czy ludzie zapłacili za miesiąc, czy może za cały kwartał albo za pół roku – mówi.
Bilans ma być przygotowany po trzech miesiącach od dnia podpisania umowy z konsorcjum MPGK – Simeko, czyli od 1 września.
Może się jednak okazać, że opłaty za śmieci podrożeją. Karkonoskie Centrum Gospodarki Odpadami w Kostrzycy, które przyjmuje odpady od MPGK i Simeko, zapowiada podwyżki opłat. Obecnie obowiązuje stawka 212 złotych za tonę odpadów nieposegregowanych. Jeśli będą to podwyżki minimalne, nic się nie zmieni. Jeśli – co jest bardziej prawdopodobne – stawki wzrosną powyżej 5%, konsorcjum będzie miało podstawę do renegocjowania podpisanej umowy z miastem. Miasto z kolei może ten koszt przenieść na mieszkańców. Dopóki jednak nie wiadomo, jak zachowa się centrum gospodarki odpadami, jest to w fazie gdybania.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (21)
Czyli jak nie będziemy segregować to oplata za wywóz spadnie
W Niemczech NIE PŁACI się za wywóz śmieci posegregowanych bo to zarobek dla firmy wywożącej. Płaci się natomiast za śmieci nieposegregowane od ich wagi. Czyli - im więcj segregujesz tym mniej płacisz ! Niby proste ale nie w Polsce....
Już jestem pewien. Tu jest konieczna rewolucja, bo inaczej nigdy nie przestaną nas okradać.
robią się coraz bardziej zachłanni, a brak reakcji społeczeństwa zachęca ich do dalszego działania.
Potrzebny jest dzień sznura.
Miało być taniej bo Kostrzyca bliżej niż Lubawka ! Ale nas robią w balona !
A przy okazji zużyte balony to do którego pojemnika ?
A może by tak "zainteresować" NIK tym "wyścigiem" zwyżek cen?
@ Anonim987 : W Niemczech nie płaci się za odpady posegregowane, dlatego że opłata za nie wliczona jest w kaucji produktowej, którą każdy obywatel uiszcza w sklepie kupując np. napój czy jogurt. Pieniądze z tychże kaucji trafiają do recyklerów, którzy finansują system zbiórki. Nie opowiadaj więc bzdur, że za segregowane Niemcy nie płacą, bo płacą tak samo jak my, tylko w momencie zakupu w sklepie. Problem Polski polega natomiast na tym, że my także wpłacamy kaucję produktową, a dodatkowo za to samo płacimy w podatku śmieciowym. Co się dzieje z pieniędzmi z opłaty produktowej- idzie na nagrody dla urzędasów. Ot normalka w tym kraju.
W artykule jest napisane, że "uzyskujemy 30000 ton makulatury i kartonów".
Wg stawki około 10 zł za 100kg makulatury firma odbierająca odpady zarabia około 3 milionów złotych.
Pytam się więc skąd podwyżki?
"Po wprowadzeniu nowego systemu uzyskujemy 165 tysięcy ton opakowań z tworzyw sztucznych, 150 tysięcy ton szkła, 30 tysięcy ton opakowań tekturowych i makulatury i około 116 tysięcy ton odpadów biodegradowalnych"
to pięknie, więcej niż z cały dolnyśląsk :))
To prawda przecież ktoś sprzedaje śmieci posegregowane do powtórnego przerobu to jaka misia podwyżka .To nie wy mam robicie usługę tylko my wam czyli macie mnie roboty to o co chodzi . A tak w ogóle to żygam na to wszystko mam nadzieję że chinole puszczą atom w końcu i wszyscy będziemy równi bogaci i biedni uczciwi i złodzieje .
Trzeba ludzi mobilizowac do jeszcze lepszego segregowania stad podwyzki.
Od większości art elektrycznych AGD aut itp. w cenie sprzedaży wliczany jest lub był podatek na utylizację co z nim gdzie zaginął.
Widzę, że Rob goni Angelę. Drożejąca opłata, to taki sam farmazon jak droga cena. Stąd już niedaleko do pytania: "W jakiej cenie jest ta cena?" Bardziej szczegółowo nie będę tłumaczył. Kto ma olej w głowie, ten już zrozumiał.
Anonim987: Tak może powiedzieć tylko naiwniak. Co to znaczy, że się nie płaci? Pieniądze z kosmosu spływają do firm wywożących odpady? No i dodam: a w Zimbabwe w ogóle się śmieci nie wywozi.
bonifacy: I w Kostrzycy jest taniej! W Lubawce jest znacznie drożej, poza tym leży od=na o 40 km dalej od Jeleniej jak Kostrzyca. Cena wywozu misiałaby byc zatem jeszcze wyższa. Do tego góry i zima...
porównanie okresów roku 2012 do lipiec-wrzesień 2013 to dane pod publiczkę. Przecież zasady segregacji szczególowej obowiązują od lipca 2013 - to co porównywać. Gdyby w tych analizowanych miesiacach 2013 roku odbierali śmieci tak jak było w harmonogramie to stan byłby inny. W Sobieszowie, Cieplicach Jagniątkowie w miesiącach lipcu - wrzesień odebrali jeden raz segregowane,zmieszanych też nie odbierali każdego tygodnia.
Pani Naczelnik Grześkowia kiedy urząd prześle wszystkim mieszkańcom DECYZJE ADMINISTRACYJNĄ - podstawę prawną zobowiązania płatniczego mieszkańca wobec urzędu? Teraz wszystko idzie do jednego wora. Programista otrzymał kasę za ten nowy program czy zrobił go za darmochę? że nie można znać danych?/
Lonia - czytaj ze zrozumieniem. Użyłem co prawda skrótu myślowego ale MarS | 4 listopada, 2013 - 11:08 wyjaśnił to dokumentnie
"Mamy nowy program, z niego nie wynika, czy ludzie zapłacili za miesiąc, czy może za cały kwartał albo za pół roku" Dopóki takie osoby będą naczelnikami, prezesami, dyrektorami, prezydentami, itd. dopóty nigdy nic dobrego nie będzie w tym kraju. Uważam, że pokolenie 50+ zagarnęło całą przestrzeń decyzyjną w tym Państwie, jak rozdaje się stołeczki każdy chyba słyszał i widział przy okazji wyborów Pratesiewicza. Wspomniane pokolenie jest jednak bardzo krótkowzroczne - przedsiębiorczy młodzi Polacy, którzy nie boją się pracować pracują dla Niemca, Brytyjczyka, Holendra, Skandynawa, itd. Tam płacą podatki, tam rodzą się ich dzieci... Jeżeli nadal pokolenie 50+ będzie rządzić wszędzie i o wszystkim decydować i nie otworzy się zdolną młodzież, dojdzie do upadku Państwa Polskiego...
powinne przeprowadzic w trybie pilnym kontrole min ochr środow. a nie kisic tłuste d*** w biurach
Skontrolować to należy to powstałe "konsorcjum" Simeco - MPGK jest to typowa zmowa cenowa z powodu działalności na terenach kilku gmin przed wejściem Ustawy od dnia 01.07.2013. I conajmniej jest dziwnym, że po przeprowadzonych przetargach wygrywało "konsorcjum"?
Gminy w których działa to "konsorcjum" to Jelenia Góra,Podgórzyn, Piechowice. Co na to podmioty, które brały udział w tzw. "przetargach" i przegrały?
naczelniczka to przypadkowa osoba, niestety.