
Było to wczoraj po południu w Jeleniej Górze. 72-letni kierowca forda wjeżdżał na parking Urzędu Skarbowego, kiedy jego samochód zaczął się palić.
Na miejscu szybko pojawiła się straż pożarna, która ugasiła ogień. Podejrzewa się, że w samochodzie uszkodzone były przewody paliwowe. – Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie – mówi starszy kapitan Andrzej Ciosk, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.
Komentarze (1)
skoro miał 72 lata to pewnie operował sprzęgłem (czyt. palił) i od tego się zajarało :D