
Do wypadku doszło około godziny 15.30. kierowca jednej z firm kurierskich, który jechał z paczkami nie zdążył zahamować widząc nadjeżdżający szynobus. Wpadł wprost pod pociąg. Kierowca twierdził, że droga była bardzo śliska, a zjazd był bardzo stromy. Pociąg chwilę wcześniej ruszył z przystanku PKP w Dębowym Gaju. - Całe szczęście, że jechał w miarę wolno inaczej doszłoby do tragedii – mówili nam strażacy.
Kierowca samochodu doznał obrażeń twarzy. Na miejscu pomocy udzielali mu strażacy i medycy. Dokładne przyczyny tego zdarzenia ustalają obecnie policjanci z Lwówka Śląskiego. Szynobus relacji Lwówek Śląski - Jelenia Góra był opóźniony o kilkadziesiąt minut.
Przejazd, gdzie doszło do zderzenia nie jest strzeżony. Znajduje się tam jedynie krzyż Św. Andrzeja, który informuje kierowców i pieszych o znajdującym się tam przejeździe kolejowym.
Komentarze (2)
strzał mocny
...Ale URWAŁ...