Groźne wyglądało też potrącenie, do którego doszło po godz. 17. w pobliżu skrzyżowania ul. Mostowej i Jana Pawła II. Rowerzystka i jadące przed nią fiat tjechały od centrum miasta w stronę skrzyżowania. W pewnym momencie kierujący fiatem skręcił w prawo w stronę Mc Donalda. Rowerzystka najprawdopodobniej nie zauważyła, że pojazd zwolnił i wjechała w niego. - Sprawczyni trafiła do szpitala ale okazało się, że odniosła niegroźne obrażenia – mówi E. Bagrowska. - Została ukarana mandatem.
59-letniemu kierowcy fiata nic się nie stało, oboje kierujący byli trzeźwi.
Zdjęcia z potrącenia przy ul. Grunwaldzkiej. Fot. Gulbin.
Komentarze (17)
rowerzystka nie miała kasku!!!!!! gdyby był przepis nakazujący takowe nakrycie głowy, może leżałaby tylko potłuczona, a nie walczyłaby o życie
A Sekuła Szmajdzińska to od kogo ma tyle kasy na banery?
Donald Franciszek wsPOminał, że szkoda mu kasy na banery. A tu taka niesubordynacja...
Jeżdzę dużo rowerem i często spotykam się z zupełnym lekceważeniem rowerzystów.Jadąc chodnikiem w kierunku Jeleniej Góry nagle jadący w tym samym kierunku samochód wjeżdza na chodnik, skręcając w prawo.Nie jestem w stanie przewidzieć tego bo nie widzę kierunkowskazu gdyż różni nas szybkość.Na szczęscie zdążę się zatrzymać, ale czy to nie jest wina kierowcy? gdybym uderzyła w bok samochodu który wjechał na chodnik płaciłabym mandat? To jakaś paranoja.
A rowerzyści często wykorzystują to że mają pierszeństwo i na pasach na rowerze buuuuuu itp
Ja swoim znajomym powtarzam ze dla wlasnego bezpieczenstwa na rowerze powinni jechac w kasku i kamizelce odblaskowej. BEZPIECZENSTWO TO NIE OBCIACH!!!!
Po pierwsze po nie wszystkich chodnikach wolno jeździć. po drugie gdy rowerzysta dojeżdża do pasów to jego obowiązkiem jest przeprowadzić rower a nie jechać. Tak że najprawdopodobniej była by to twoja wina. Pozdrawiam
Po pierwsze po nie wszystkich chodnikach wolno jeździć. po drugie gdy
rowerzysta dojeżdża do pasów to jego obowiązkiem jest przeprowadzić rower a
nie jechać. Tak że najprawdopodobniej była by to twoja wina. A co do chodnika była by wina kierowcy bo jest to teren wykluczony z ruchu samochodowego i wszystko co sie nim porusza ma pierwszeństwo przed samochodami. Pozdrawiam
Tam nie ma pasów(przejścia dla pieszych) to jest wjazd/wyjazd.Jednak zgadzam się,jeżeli jadę po chodniku powinienem zachowywać się jak pieszy w momencie przechodzenia na pasach,w końcu nie poruszam się ulicą.
Na Jelonce pisza ze to auto potracilo rowerzystke. Wiec jak bylo naprawde ?
Piesi też powinni mieć kaski to jeszcze mniej byłoby trupów. Bez przesady.
Kierowca auta wjechał na chodnik i przeciął go nawet nie patrząc czy coś się na nim dzieje.
Jak to jest. Przeciez swiadkowie twierdza ze rowerzystka poruszala sie chodnikiem. Moze wiec mandat za to dostala. "Kierowcy nic sie nie stalo" masakra jakas. Pani Bagrowska ma poczucie humoru widac :). Ktory portal jest wiarygodny bo na kazdym co innego dziennikarze pisza.
inaczej wygląda upadek pieszego a inaczej rowerzysty. Są to dwie różne wysokości i dwie różne prędkości. więc zastanów się co piszesz :s Na czarnym to była wina rowerzystki a nie kierowcy!!!!
Rowerzystów to przynajmniej trochę rower chroni, bo podniosą nogi do góry i samochód wali w rower i potem najwyżej po nim przejeżdża, ale pieszych nic nie chroni więc powinni nosić kaski.
A tak na marginesie czy każdy rowerzysta ma kartę rowerową lub prawo jazdy????? Cosik misie wydaje że nie każdy (dorosły).