To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Rodzina jest najważniejsza!

Rodzina jest najważniejsza!

Tłum wiernych uczestniczył w Marszu Życia i Rodziny, który przeszedł dzisiaj od Bazyliki św. Erazma i Pankracego do parafii przy ul. Morcinka w Jeleniej Górze.

Uczestnicy zgromadzili się przed bazyliką po mszy świętej. Następnie, zaopatrzeni w baner i białe balony, przeszli ulicami miasta, po drodze śpiewając radosne pieśni.
– To nie jest marsz przeciwko komuś czy też przeciwko jakimś poglądom – podkreśla Mariusz Gierus, prezes Karkonoskiego Stowarzyszenia Edukacyjnego, które jest organizatorem przedsięwzięcia. – Ideą jest promowanie podstawy życia, czyli rodziny.
Podobne marsze odbyły się dzisiaj w ponad 120 miastach w Polsce. W tym w Jeleniej Górze szło ponad 200 osób. To prawie tyle samo, co w ubiegłym roku. Patronat nad marszem objął administrator apostolski biskup Stefan Cichy oraz prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła.
– Dlaczego idę? Teraz na świecie promuje się inność, a ja chcę promować normalność – mówi nam Pni Jadwiga, która przyszła z wnuczkiem Kamilem.
 

IMG_9164.JPG
IMG_9165.JPG
IMG_9167.JPG
IMG_9169.JPG
IMG_9171.JPG
IMG_9176.JPG
IMG_9181.JPG
IMG_9185.JPG
IMG_9188.JPG
IMG_9191.JPG
IMG_9193.JPG
IMG_9196.JPG
IMG_9201.JPG
IMG_9203.JPG
IMG_9207.JPG
IMG_9210.JPG
IMG_9213.JPG
IMG_4623.JPG
IMG_4654.JPG
IMG_4656.JPG
IMG_4664.JPG
IMG_4666.JPG
IMG_4674.JPG
IMG_4678.JPG
IMG_4686.JPG
IMG_4687.JPG
IMG_4690.JPG
IMG_4695.JPG
IMG_4697.JPG
IMG_4709.JPG
IMG_4715.JPG
IMG_4721.JPG
IMG_4722.JPG
IMG_4723.JPG

Komentarze (21)

Chłopak i dziewczyna=normalna rodzina!!!

osiołku> chłopak i dziewczyna TO kochankowie!

Pan profesor nie nadążył...

Skandal! Dyskryminują baby z brodą i warkoczami pod pa****i! Homofoby, Ciemnogród jeden!

d... jest od srania zakaz pedałowania!!!

Ogol się bo wyglądasz jak baba :)

Zupełnie nie rozumiem tych ludzi i NIE POPIERAM tych działań !!!
To zbiór osób i DZIAŁAŃ POZOROWANYCH !!!
Kto z tych ludzi - efektywnie, mądrze i cierpliwie - PRZEZ LATA CAŁE zechce zajmować się dziećmi niepełnosprawnymi, sparaliżowanymi, z zanikiem mięśni, chorymi psychicznie - w domach prywatnych, w hospicjach, w domach dziecka - pytam KTO ???
Jak KOŚCIÓŁ tym dzieciom pomaga ???
Chodzić po ulicach i śpiewać - każdy potrafi.
TYLKO TYLE POTRAFICIE ???

Ludzie mają różne problemy, bezrobocie, niskie zarobki czy też związane z chorobami o których wspomniałeś, ale to przecież temat zupełnie nie związany z opisywanym wydarzeniem.

tutaj chodzi tylko o manifestację swojego światopoglądu religijnego i poglądów politycznych pod przykrywką jakiegoś tam marszu. brakuje tylko leżenia plaskiem przed krzyżem i biczowania tych, którzy używają gumek i nie dają na tacę.

do Sfinks: Sprawdź kto np. zajmuje się dziećmi niewidomymi w Laskach, kto je uczy samodzielnego życia w społeczeństwie, sprawdź kto prowadzi Szpital na Żeromskiego, poczytaj trochę o Caritas, zobacz kto "robi" "SZLACHETNĄ PACZKĘ" i nie wypowiadaj się w tonie jakoby KK czy jego wierni nic nie robili.
Łatwo dziś krzyczeć to co w wielu mediach że KK jest be i tylko be, jestem w tłumie, nie zjedzą mnie, tak jest prościej.
Reasumując nie tylko POTRAFIMY chodzić w marszach ale POTRAFIMY i CZYNIMY konkretne działania.
pozdrawiam
PS. Tych co stracą np. wzrok w wieku 30 lat mamy się pozbyć, no kto się nimi będzie zajmował?

Michalkiewiczu!! za państwowe nasze pieniądze .CARITAS jest tylko pośrednikiem pomiędzy państwowymi pieniędzmi a pacjentami. KRK nic z siebie nie daje ,pobiera kase od nas i się zywi ,całe zakony .

... najważniejsza jest taca, reszta to kościelny marketing...

Do soclib: Owszem za państwowe pieniądze w ramach NFZ też, ale nie tylko.
Również z ofiar wiernych, a więc z KK.
PS. I nie Michalkiewicz a Michalewicz :-)

Za złe wpisanie nazwiska ;zwracam honor.
Dlaczego nie pracownicze spółki czy inne podmioty nie miałyby prowadzić domów opieki sierocińców co nie ma ludzi w tym kierunku wykształconych? Może tu chodzi o przejmowanie majątku od starszych schorowanych ludzi ?

Przynajmniej była by kontrola a zakonne ośrodki są poza tym.
Dlaczego za PRLu nie było takich marszy? Była praca ,biedniej ale ludniej.

...„Największą firmą jest Kościół katolicki, który handluje czymś czego nikt nigdy nie widział, czego nikt nigdy nie dotknął, jak świat światem nigdy tego nie spotkał, i to jest właśnie to, co nazywamy Bogiem.”
- Bohumil Hrabal (z książki Obsługiwałem angielskiego króla)

Niezależna! To tez jesteś wyrachowana, bo poslugujesz sie czymś, czego nikt nigdy u Ciebie nie widział, nikt nigdy nie dotknął, a co nazywamy mózgiem.

Ta niezależna ma więcej mózgu niz ty"Cytat Anonim".

Dzięki bombardier za wklejenie tej historii. Sam już od dawna nie daje nic nikomu na ulicy, bo większość to naciągacze i mafia.

do bombardier.To prawda.W jelonce pod sklepem Aldi żebrała młoda kobieta z malutkim dzieckiem.Pogoda bywała różna nie raz bardzo upalnie.Ona z dzieckiem na słońcu widac ,że była zmęczona,Dziecko ilekroć tam robiłam zakupy nigdy się nie ruszało i nie płakało.Po czasie zniknęła.Pewnego razu robiąc tam zakupy spotkałam ją tam z młodym mężczyzną o wyglądzie romskim jak robili zakupy.Potem wsiedli do dużego vana i odjechali.Fotelika w samochodzie nie zauważyłam,