W piątek, 6 września, na tętniącym życiem rynku pachniało regionalnymi przysmakami: miodami, serami, naturalnymi wędlinami, kiszonkami, pasztetami, chlebem i przyprawami. Modne i popularne różne regionalne pamiątki oraz odzież lnianą, mydełka i świece oferowali lokalni twórcy. Tradycyjnie przyznano „Karkonoskie Jelonki” za najlepszy karkonoski produkt spożywczy (rywalizowało 21 wystawców) i za najciekawszy produkt karkonoski (oceniono 17). W obu kategoriach jury nagrodziło po trzy produkty. W „spożywce” wyróżniono miód lawendowy z PPH Lawenda, dżem na parze z maliny leśnej z Green Life Dawid i Zofia Kowalczyk i miód z Pasieki Pod Wielką Sową. W ocenie jury najciekawszy produkt regionalny wystawiły: Lasglass – kawałek leśnej biosfery w szkle, Dziadostwo Dariusz Godawa – obraz akwarela i Galena – Firma Handlowo – Usługowa Małgorzata Kowzan – poduszka z orkiszem.
Wystawcy w większości to mieszkańcy powiatu jeleniogórskiego. Preferujący spożywcze wyroby lokalne w domowej kuchni starosta Krzysztof Wiśniewski zachęcał klientów i odwiedzających:- Degustujcie, smakujcie, pieniędzy nie żałujcie. Dziś trzeba trochę kasy wydać. Warto docenić wystawców, którzy chcą też zarobić.
Nowością tegorocznej edycji był Live cooking show – „Bitwa na Smaki”, czyli pojedynek szefów kuchni domowej Nikolety Dzierżęgi i Piotra Bigusa z zawodowymi kucharzami z restauracji „Piąta Pora Roku” i „Kuźnia Smaków”. To cztery, wyłonione po eliminacjach drużyny, które ze sobą rywalizowały w kategorii: najlepsza potrawa regionalna na słono i na słodko, o statuetkę „Złotej Patelni”.
Na podniebienia publiczności oraz profesjonalnego i społecznego jury trafiło sporo porcji degustacyjnych takich pyszności jak rolada z kurczakiem z serem pleśniowym kamiennogórskim, wątróbka drobiowa w sosie miodowym z jabłkami, krem z dyni, kisiel z kociołka i kozie tiramisu. Bitwę poprowadził dziennikarz kulinarny Paweł Loroch, który w swoim show z pomocnikami przygotował KARRkonoskie KARRy z jagnięciną.
Muzyczną oprawę wystawy „Wyprodukowano pod Śnieżką” zapewniły zespoły „Cimbalova muzika Miroslava Kotlara” i Chudoba oraz Gooral. Organizatorzy z Karkonoskiej Agencji Rozwoju Regionalnego i po raz pierwszy ze Starostwa Powiatowego w Jeleniej Górze zadbali również o atrakcje dla dzieci na warsztatach zielarskich, w grach i zabawach. Najmłodsi tworzyli naturalne kosmetyki i las na szkle.
Komentarze (7)
Dlaczego wszystko takie SŁONE?
No fajnie. Dla emerytów i niepracujących. I tak od wielu, wielu lat. Może by ktoś pomyślał i przeniósł tą imprezę na sobotę lub niedzielę
Dokładnie, ja żeby móc pochodzić po stoiskach musiałam wyjść z firmy i poświęcić swoja przerwę śniadaniową. Dla kogo jest ta impreza? Kolejny minus dla włodarzy miasta.
Nawet nikt nie zauważył, wszyscy się przyzwyczaili do twoich bumelek!
W sobotę i niedzielę są organizowane w bogatszych regionach Dolnego Śląska.
nie ma to jak opis imprezy (łącznie z koncertem który rozpoczął się o 19.00) przed jej zakończeniem
Mnie się podobały wędliny z Podlasia ,wyprodukowane pod Śnieżką? I wiele innych produktów wyprodukowanych gdzieś w Poście.A miejsca dla lokalnych, miejscowych producentów zabrakło. ...tak trzymać