Siedem włamań do samochodów i łącznie 350 litrów ukradzionego paliwa to bilans przestępstw o jakie podejrzany jest 29-latek z Bogatyni. Mężczyzna jest dodatkowo odpowiedzialny za kradzież motocykla o wartości 8000 złotych. W nocy z niedzieli na poniedziałek wpadł w sidła policji. Był wtedy na jednym z zabobrzańskich parkingów i miał przy sobie specjalne baniaki oraz węże, które służyły mu do spuszczania paliwa. Jakby tego było mało, przestępstwa popełniał w warunkach tzw. recydywy. Teraz może spędzić za nie nawet 10 lat za kratkami.
Komentarze (3)
ajs ajs bejbe
Szkoda ze frajera nie odstrzelili szmata pseudo gangster Basa mam nadzieje ze chłopaki go w pudle zgnoją