To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Rój owadów ruszył na dzieci

Rój owadów ruszył na dzieci

Chwile strachu przeżyły dzisiaj o świcie dzieci, które wypoczywają w jednym z ośrodków w Szklarskiej Porębie. Kolonistów zaatakowały osy.

Osy pojawiły się w pokojach dzisiaj o 6 rano. Na szczęście, przytomnie zachowała się opiekunka, która kazała dzieciom opuścić pokoje i zadzwoniła po policję.

- Na miejsce pojechało dwóch policjantów, którzy osobiście wybili owady – mówi nadkomisarz Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. - Łącznie wybili oni 200 os.

Okazało się, że owady gnieździły się od jakiegoś czasu pod stropem budynku. Dzieciom, które do Szklarskiej Poręby wyjechały na zieloną szkołę, nic się nie stało. Jedynie jeden z policjantów został raz użądlony, ale na szczęście niegroźnie.

Przed laty usuwaniem gniazd owadów zajmowali się strażacy, jednak od jakiegoś czasu prawo się zmieniło i strażacy nie jeżdżą do takich zgłoszeń. Teoretycznie, policjanci także nie musieli interweniować osobiście w szklarskoporębskim ośrodku.

Usuwaniem owadów dzisiaj zajmują się specjalistyczne firmy. W praktyce firmy te prowadzą sami strażacy. Robią to samo co kiedyś, tyle, że nie pod szyldem PSP czy OSP a prywatnie. No i kasują za to pieniądze. Trudno im się dziwić – korzystają, bo takie jest prawo.