To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Przedłużony areszt dla oskarżonego o zabójstwo piekarza

Przedłużony areszt dla oskarżonego o zabójstwo piekarza

Osiemnastoletni Dawid K. do 1 sierpnia będzie siedział w areszcie. Tak zdecydował we wtorek Sąd Okręgowy w Jeleniej Góry na kolejnej rozprawie. Niewykluczone jednak, że proces zakończy się wcześniej.

We wtorek przesłuchiwano świadków w tej sprawie, m.in. niedoszłą dziewczynę Dawida K. oraz jego znajomych. Niewiele z tych przesłuchań wynikło. Wszyscy potwierdzili to, co zeznali już wcześniej policji.

- Dawid kochał mnie, ale nie był moim chłopakiem. Był dobrym kolegą, ale to wszystko, nie chciałam być z nim – mówiła dziewczyna.

Zeznawał też trener Dawida. Powiedział on, że to dobry chłopak, trenował sumiennie. - Nawet chwaliłem go przed innymi, że trenuje i jednocześnie uczy się, chodzi do szkoły – podkreślał w zeznaniach. - Od ok. roku jednak z Dawidem zaczęło się dziać coś niedobrego. Ogolił się na łyso, zaczął opuszczać lekcje.

Trener podejrzewał, że chłopak może brać narkotyki. Proponował nawet chłopcu skontaktowanie się z Monarem, ale ten nie poszedł tam.

Jeden ze świadków nie przybył na rozprawę, gdyż wyjechał za granicę a jego ojciec nie potrafił powiedzieć, kiedy wróci. Sąd zrezygnował z przesłuchania go. Wprawdzie obrona próbowała powołać kolejnych 3 świadków, którzy mieli powiedzieć coś na temat osobowości Dawida, jednak sąd nie przyjął tego wniosku uznając, że prowadzi on jedynie do wydłużenia procesu.

Za to we wtorek sąd podjął decyzję o przedłużeniu nastolatkowi aresztu do 1 sierpnia. Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 13 kwietnia. Wówczas zostanie przesłuchana pani psycholog. Jeśli nie będzie kolejnych wniosków, może dojść do głosów stron. To z kolei będzie oznaczało, że jeszcze w kwietniu zapadnie wyrok.

PRzeczytaj także: Zrzuca winę na kolegę