To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Propozycja (nie) do odrzucenia

Propozycja (nie) do odrzucenia

Castorama zwróciła się do miasta z propozycją zamiany gruntów. Musi to zrobić, jeśli chce budować market w Jeleniej Górze. Decyzję podejmie wkrótce rada miejska. - Tak naprawdę nie mamy wyjścia, musimy się zgodzić – mówi Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry.

Firma chce oddać miastu działkę znajdującą się z tyłu gruntu przy Grunwaldzkiej i Jana Pawła II, od strony Anieli Krzywoń. W zamian chce otrzymać działkę przy samej ulicy. Jej właścicielem jest miasto, a grunt ten jest niezbędny inwestorowi na urządzenie wjazdów i wyjazdów na parking przed sklepem.

Jak mówi Jerzy Łużniak, miasto tak naprawde nie ma wyjścia, musi się zamienić.
- Na działce należącej do Castoramy znajdują się kolektory ściekowe – mówi. - Na dobrą sprawę, gdyby firma się uparła, nie mielibyśmy do nich dostępu.

Komentarze (6)

Przepraszam, ale co to za sklep Casorama ??

to taki, w którym cie rodzice kupili. na przecenie

A pan Łużniak słyszał kiedyś i inwestycjach celu publicznego? Jak nie, to google i się uczyć! I co to znaczy, że nie wyjścia? Wcześniej te tereny też nie były miasta i jakoś niebo z tego powodu nie spadło...

a nie prościej, gdyby miasto sprzedało brakujący kawałek gruntu castoramie. wyceniając go odpowiednio wysoko - np. na 5 mln. zł, za co możnaby zbudować rondo na JPII/Grunwaldzka? po co miastu kawałek nieużytku z zamiany, który nigdy na nic nie zostanie wykorzystany? w wielu miastach firmy handlowe często płacą do kasy miejskiej wielomilionowy 'offset' w zamian za możliwość budowy supermarketów, więc w imię czego w JG robi się im prezenty? Czy przypadek Kilińskiego niczego p. wiceprezydenta nie nauczył? Chcą budować, niech płacą, propozycja 'robienia dobrze' kolejnej firmie JEST do odrzucenia, panie Łużniak.

Co to jest ten Łużnik? To jakiś wielki nieudacznik typu Szereniuk i Obrebalski.Zespół zgrany trąbka pąka i organy.