Potrącony przy Kauflandzie
Do szpitala trafił mężczyzna, który wczoraj wieczorem został potrącony na przejściu dla pieszych w pobliżu Kauflandu. – Był pijany w sztok – mówił kierowca renault, który uderzył przechodnia. Nie wiadomo do końca kto miał zielone światło, bo zeznania świadków były sprzeczne, ale zdaniem policji kierowca.
Informację o tym, że mężczyzna był pijany potwierdzili finkcjonariusze. Miał blisko 2 promile alkoholu. Jak udało sie ustalić winnym całemu zdarzeniu był 48-letni przechodzień, który na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń.
– Jestem przekonany, że miałem zielone światło, a facet ewidentnie czerwone – twierdził zdenerwowany kierowca, którego wersję potwierdzały wspólnie z nim podróżujące pasażerki. – W ostatniej chwili odbiliśmy do boku i tylko dzięki temu zahaczyliśmy mężczyznę zaledwie lusterkiem. W przeciwnym wypadku wylądowałby na naszej masce - dodały.
Niewykluczone, że pijany przechodzień zasugerował się zielonym światłem, ale na drugiej części przejścia dla pieszych i dlatego wtargnął na jezdnię. Kierowca był trzeźwy.
– Jestem przekonany, że miałem zielone światło, a facet ewidentnie czerwone – twierdził zdenerwowany kierowca, którego wersję potwierdzały wspólnie z nim podróżujące pasażerki. – W ostatniej chwili odbiliśmy do boku i tylko dzięki temu zahaczyliśmy mężczyznę zaledwie lusterkiem. W przeciwnym wypadku wylądowałby na naszej masce - dodały.
Niewykluczone, że pijany przechodzień zasugerował się zielonym światłem, ale na drugiej części przejścia dla pieszych i dlatego wtargnął na jezdnię. Kierowca był trzeźwy.
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Fot. Łukasz Płocki
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (5)
przechodzien na zielonym swietle wchodzi na jezdnie, a nie wbiega a ten facet wbiegl bylismy blisko i widzielismy dokladnie cale zdarzenie od poczatku do konca kierowca nie jest niczemu winny :P
Dziwi zawsze to, że wielu widziało wypadek, ale nigdy nikomu nie chce się być świadkiem na policji.
Codziennie jeżdżę i z Jana Pawła skręcam na Różyckiego, ja mam zielone i ... na przejściu też jest zielone! Jeśli tam się wydarzy kiedyś wypadek - to tez będą dociekać kto miał tak naprawdę zielone?
A może przyjrzeć się synchronizacji świateł w Jeleniej Górze?
kierowca nie skrecal tylko jechal prosto a wiec nie ma mozliwosci jednoczesnie zielonych swatel dla pieszego i samochodu