To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Potok rozmyty przez Piasta

Potok rozmyty przez Piasta

Piast Dziwiszów jako jeden z nielicznych rozegrał swoje spotkanie w I rundzie piłkarskiego Pucharu Polski. Podopieczni Artura Sety nie mieli większych problemów z pokonaniem drużyny Potoka Karpniki (5:0)

W Karpnikach odbyło się spotkanie pomiędzy Potokiem, a dziwiszowskim Piastem. Przyjezdi już w 1. minucie wyszli na prowadzenie, za sprawą Antoniego Podobińskiego. Do końca pierwszej połowy Piast miał mnóstwo okazji do strzelenia bramki, a seryjnie marnowane sytaucje tylko doprowadzały do frustracji trenera -Artura Setę. W przerwie po repremendzie szkoleniowca, zawodnicy Piasta w końcu grali jak na nich przustało. Szybkie akcje i co najważniejsze sporo strzałów na bramkę szybko przyniosły zamierzony efekt. Na listę strzelców wpisali się Maląg, Bińczyk, Kubicz, który wykorzystał rzut karny i ponownie Podobiński. W efekcie dziwiszowianie wygrali zasłużenie 5:0, pewnie awansując do dalszej fazy rozgrywek Pucharu Polski.

Potok Karpniki – Piast Dziwszów 0:5 (0:1)
Na spotkaniu był nasz fotoreporter – Henryk Stobiecki. ZOBACZ ZDJĘCIA