To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Poszkodowany zatrzymał się na latarni

Poszkodowany zatrzymał się na latarni

Chciał ominąć auto, które wymusiło pierwszeństwo i wjechał w latarnię. Do tej kolizji doszło dzisiaj po godzinie 14. na ulicy Mickiewicza.

– Kierujący volkswagenem na austriackich numerach rejestracyjnych nie zastosował się do znaku stop i wyjechał z drogi podporządkowanej (ul. Krasickiego) w kierunku ulicy Mickiewicza. Doszło do zderzenia z prawidłowo jadącym volkswagenem kombi – relacjonuje Bernadetta Gutowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

 

Kierowca volkswagena próbował ominąć wyjeżdżające auto, ale nie udało mu się to. Po zderzeniu jego auto odbiło się i wjechało w latarnię oświetlenia ulicznego.

 

Na szczęście, nikomu nic się nie stało, obaj kierujący byli trzeźwi. 36-letni sprawca kolizji został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.

IMG_7886.JPG
IMG_7889.JPG
IMG_7893.JPG
IMG_7894.JPG
IMG_7895.JPG
IMG_7900.JPG
IMG_7902.JPG
IMG_7906.JPG

Komentarze (7)

Pytanie; ile leciał czerwony ,pomimo wytracenia szybkości po przez zderzenie jeszcze miał tyle sily aby tak się rozwalić?

Szkoda auta

Widać , ze ucierpiał tez kosz betonowy, nie wiem dlaczego ustawiony w pasie drogowym, nastepny taki stoi przy skrzyżowaniu Grottgera z Wojska Polsiego.

Gutowska jeśli już :)

Szofer czym ty jeździsz?Takie skutki są przy jeździe 20 km/godz.

można zrobić szybką ankietę pt. czym jedzie szofer:
Samochodem.
Autobusem.
Czosnkiem.
Petką nie jeździ bo do tej pory właściciele z Dolnego Śląska których poznałem nie wykazywali się taką biedotą umysłową.

P-70