To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Posłanka walczy o kolejny pociąg. Czy jest niezbędny?

Fot. ROB

Marzena Machałek z PiS-u wraz z grupą samorządowców chce przywrócenia codziennego połączenia Jeleniej Góry z Warszawą. Sęk w tym, że pociąg jeździłby przez... Węgliniec, Bolesławiec i Legnicę. Zdania na ten temat są podzielone.

– Przygotowaliśmy projekt deklaracji, w której samorządowcy wspólnie ze mną będą domagali się, aby pociąg relacji Warszawa Wschodnia – Wrocław został wydłużony do Jeleniej Góry przez Legnicę i Węgliniec – powiedziała posłanka na konferencji prasowej. – Mamy poparcie w tej kwestii wielu samorządów, m.in. Lubania, Węglińca i Bolesławca. Musi być to pociąg w ramach TLK, które są dofinansowywane, gdyż zdajemy sobie sprawę, że będzie to linia, która nie zarobi na siebie.

 

Marzena Machałek podnosi też argument, że na zmodernizowanej niedawno kosztem 2,5 miliarda złotych linii Węgliniec – Bolesławiec - Legnica – Wrocław nie jeździ obecnie żaden pociąg dalekobieżny w komunikacji krajowej a linia jest wykorzystywana w stopniu znikomym.

 

Jak wyliczyła, stan techniczny linii pozwala na jazdę z prędkością 160 km/m, czas przejazdu z Wrocławia do Jeleniej Góry wyniósłby 3 h i 30 min.

Posłanka wystosowała interpelację w tej sprawie, napisała też apel do premiera Donalda Tuska. Wspiera ją także, oprócz samorządowców, Grzegorz Oleś z Komitetu Obrony Linii Kolejowych.

 

– Plusem byłoby przywrócenie dziennego połączenia Jeleniej Góry z Łodzią i Warszawą, a przede wszystkim przywrócenie jakiegokolwiek połączenia dalekobieżnego w kategorii TLK na trasie Węgliniec – Bolesławiec – Legnica Wrocław – mówi.

 

Ostrożnie na temat takiego połączenia wypowiadają się władze Jeleniej Góry. Prezydent Marcin Zawiła na ostatniej konferencji prasowej przyznał, że jeśli jeleniogórzanie mieliby z niego korzystać, to tylko w charakterze turystycznym. W ciągu dwóch lat bowiem w wyniku prowadzonych remontów na trasie do Wrocławia przez Wałbrzych (linia 274) czas przejazdu skróci się do dwóch godzin i jazda przez Węgliniec i Legnicę straci sens.

- Powinniśmy się w pierwszej kolejności skoncentrować na modernizacji linii do Wrocławia – mówił.

Posłanka PiS-u zaznaczyła, że ten remont ją bardzo cieszy i dodała, że także występowała w tej sprawie.

 

W latach 2010 i 2011 nakłady inwestycyjne na linię 274 wynosiły 40-45 milionów złotych rocznie, w tym roku 95 milionów złotych, w 2013 – 98 milionów złotych. - W kolejnych dwóch latach też po około 100 milionów złotych – powiedział Zbigniew Gzik, zastępca dyrektora do spraw realizacji inwestycji Polskich Linii Kolejowych. – Front robót jest rozkręcony, ogłosiliśmy pięć przetargów na tegoroczne zadania, w dwóch lokalizacjach kontynuowane są roboty, na które przetargi były rozstrzygnięte w poprzednim roku.

Co ważne, wreszcie będzie remont na odcinku Sędzisław – Jelenia Góra, gdzie pociąg jeździ z prędkością 30 km/h.

 

– Po robotach, które rozpoczną się na wiosnę, prędkość powinna się zwiększyć do 80 km/h – mówi Zbigniew Gzik. Jak mówi, na tym odcinku najważniejsza jest wymiana wysłużonych podkładów. - Stan torów nie jest najgorszy, elementy konstrukcyjne jak mosty i wiadukty są w dobrym stanie.

Pozostanie jedynie sprawa remontu tunelu. – Pojawia się dysfunkcja w sklepieniu tunelu. Nie powoduje to zasadniczo jakiegoś ograniczenia prędkości. Tam są problemy z odwodnieniem, woda zaczyna penetrować ten tunel, należałoby zamontować płaszcze, które tę wodę wyprowadzą na zewnątrz – powiedział. Dodał, że to zadanie będzie realizowane w przyszłości.

Komentarze (21)

niech się uczy na maszynistkę, jak ta kocha pociągi, a nie uszczęśliwia wszystkich wkoło na siłę... Dramat, jesli aż tak bardzo chce się zaistnieć, a brak pomysłów na coś mądrego...

Tunel stacji w Jeleniej G.zmienił estetykę, jest odnowiony tzn. na ściany założono płyty i resztę pomalowano, ale nie do końca. Na malowanym widoczny szron /był tęgi mróz /, brakuje kilka płytek w posadzce. Wiszą kartki świeżo malowane. Jeżeli panowie z PKP mówią o kwotach i przyszłych remontach linii 274 to proszę zaglądnąć do tunelu stacyjnego, tu też wydano pieniądze podatnika.

Pracy ,kurde pracy.

Pani poseł jest z tej epoki kiedy się mówił" Masz w głowie olej idź pracować na "kolej"

proponuję z Legnicy puścić na Zieloną Górę, Kołobrzeg, Poznań, Wrocław, Kraków, Zakopane i dopiero do Warszawy. ile to można jednym pociągiem obskoczyć miejscowości

ja bym dodała jeszcze Trójmiasto

Jak nam wszystkie instytucje przeniosą do Legnicy to się przyda.A nam zafundują dachy kryte strzechą i wielki miejski dom pomocy społecznej dla mieszkańców J.G. Bo młodzież zrobi papa miastu

może wielka pani poseł zacznie zajmować się czymś konkretnym a nie pierdołami, miejsca pracy za godziwą płacę, opozycją do działań świty panicza Zawiły i walkę o Jelenią Górę, ale jak widać potwierdza się maksyma nieważne co mówią ważne że mówią i oby mówili jak najdłużej, bicie piany nic dodać nic ująć pozdrawiam z zadupia jelenia góra

Dobrze, że Pani Marzena myśli o zwykłych ludziach, zwłaszcza, że dzięki POpaprańcom beznyna będzie latem po 7 zł. Pociąg do Warszawy jest konieczny! dziękujemy za troskę! POlitycy z partii miłości są odrwani od rzeczywistości, mają limuzyny, samoloty...

Pani Poseł jak jej radny Kubicki ma takie genialne pomysły :D Pożal się Boże :)

A co jest złego w jeździe pociągiem do Warszawy!? Kobieta myśli o tych, których nie stać na jazdę samochodem, a to zwadzięczamy rządom POpapranców z ryżym na czele!

popieram ryzy tepak jeszcze nic dobrego nie zrobil

Pani Machałek na ministra transportu!!!!Niech załatwi jeszcze połączenie do Karpacza,Swieradowa,Mirska,Kowar a wtedy budżet PKP trafi szlag.

niech napisze ile ze swojej diety przeznacza żeby komuś pomóc 1000,- 2000zł miesięcznie czy może więcej a może po prostu nic, żaden z polityków nie potrafi się podzielić z innymi potrzebującymi - tylko pianę bić potrafią

mamy w Lwówku Śl. GAZETKI PRZEDWYBORCZE pani poseł, w których obiecuje mieszkańcom, że spowoduje budowę chodników przy ulicach o dużym natężeniu ruchu (w tym TIR-ów) - ale na razie NIC !!! CISZA !!! Matki pchają wózki z małymi dziećmi ULICAMI BEZ CHODNIKÓW - coś jakby KAZACHSTAN przypominało. Życzymy zdrowia i bezpieczeństwa pani poseł - bo sami bezpiecznie się nie czujemy !!!

CORAZ GORZEJ Z GŁOWĄ PANI MACHAŁEK . ROBI SZUM KOŁO SWOJEJ OSOBY WSZYSTKIM WSZYSTKO OBIECA A JESZCZE NIKOMU NIE POMOGŁA , TO JEST TYPOWA PISIURA