
Do zdarzenia doszło przed godziną 21. na Alei Wojska Polskiego. Mercedes, którym podróżowało małżeństwo z dwójką dzieci, rozpoczął manewr skrętu w lewo do ulicy Nowowiejskiej. Jadący za nim policjanci prawdopodobnie zbyt późno zauważyli to, radiowóz uderzył w tył mercedesa, który z kolei zatrzymał się na latarni oświetlenia ulicznego. Policyjny nissan jechał na sygnale, gdyż funkcjonariusze zostali skierowani na pilną interwencję.
W wyniku zderzenia do szpitala trafiła 33-letnia kierująca mercedesem oraz dwójka dzieci w wieku 3 i 7 lat, a także obaj policjanci.
Na miejscu był prokurator, który ustala szczegóły. - Prawdodobnie zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające, zostaną przesłuchani świadkowie, przeanalizowany będzie zapis monitoringu – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze.
Wiele wskazuje na to, że to policjanci nie zachowali należytej ostrożności. Nie jest wykluczone, że cała sprawa zostanie potraktowana jako kolizja. Jak się dowiedzieliśmy, dzieci nie odniosły poważniejszych obrażeń. Nie wiadomo, na ile ucierpiała kobieta oraz obaj funkcjonariusze.
Radiowozem kierował doświadczony i cieszący się bardzo dobrą opinią policjant.
To nie jedyne groźne zdarzenie, do jakiego doszło w sobotę na drogach w naszym regionie. Po godzinie 15. doszło do kolizji na skrzyżowaniu ulic Nowej i Topolowej w Podgórzynie: ford zderzył się z renaultem megane. Drugie z tych aut jechało od Cieplic w kierunku Miłkowa. Ford wymusił pierwszeństwo. W wyniku czołowego zderzenia dwie osoby trafiły do szpitala, ale nie odniosły poważniejszych obrażeń. Kierowca forda, mieszkaniec Mysłakowic, został ukarany mandatem w wysokości tysiąca złotych.
Komentarze (35)
Oni zawsze mają pilną interwencję, gdy zbliżają się do świateł czy skrzyżowań...
ta. oni wszyscy sie cieszą taka dobrą opinią ze szok
gdzie jest miejscowość "MIŁÓW?"
Mieszkam blisko komendy i często widzę policyjne pojazdy na sygnałach, gdy już podjadą pod komendę przestają się spieszyć. Spokojnie prowadzą rozmowy z napotkanymi kolegami, powoli wysiadają z pojazdu lub palą papierosy przed budynkiem. Przeważnie nikomu się nie spieszy.
Ale to nie tylko polska policja się tak zachowuje (co niczego nie usprawiedliwia).
A co robi teraz policjant Stanisław Zawół ze Szklarskiej Poręby? Nie ma on dobrej opinii.
Zawsze macie coś mądrego do napisania ciekawe skąd wy wiecie mądre głowy gdzie i po co jadzie pojazd uprzywilejowany.Zadam wam pytanie.Ile czasu chcieli byście czekać na policje gdy jakiś typ wali was po mordach 3 minuty bo przyjadą na sygnale czy 15min bo stoją w korku na czerwonym świetle.?Czy jak zdarzy się wypadek i są potrzebni żeby zabezpieczyć miejsce żeby ktoś inny w was nie wjechał znowu 3min czy 15min ? Zastanówcie się co piszecie.Dodam że karetka i straż też jedzie do większości tych samych zdarzeń co policja i na nich nie piszecie ciekawe dlaczego ? Acha bo oni pomagają.
ODPOWIADAM NA ZADANIE PYTANIE: GDYBY MNIE LAŁ JAKIŚ SKURKOWANIEC PO GĘBIE TO CHCIAŁBYM ABY W OGÓLE SIĘ ZJAWIŁA POLICJA. ONI TYLKO PO HAMBURGERY JEŻDŻĄ SZYBKO
Że zapytam, Czy kierujący radiowozem otrzymał mandat i punkty karne? Cy cóś? Dyskoteka i gwizdki nie zwalniają chyba od myślenia i zachowania szczególnej ostrożności przed skrzyżowaniem i przejściem dla pieszych.
Anonimxxxxxx, co piszą to piszą. A Waść filmu nie oglądałeś? Przedstawia policjantów idiotów, a nie strażaków czy ratowników. Łamanie prawa przez policjantów, nawet idiotów, powinno być karane dwa razy dotkliwiej niż cywilów. A na miejsce zdarzenia masz przyjeżdżać w trzy minuty, bo za to ci płacą i do żadnej wdzięczności za to nie są zobowiązani.
Kolo nosa mi lata jaką miał opinie! Jeśli nie potrafi jeździć powinien ponieść tego konsekwencje, tak jak każdy inny obywatel. Dobrze, że nic poważnego nie stało się dzieciom. A podatnik oczywiście poniesie nie potrzebny koszt naprawy samochodu.
nie bojcie sie zagorzali przeciwnicy Policji, na pewno kierujacy policjant poniesie konsekwencje, jak kazdy inny wypadek czy kolizja gdy policjant, ratownik medyczny czy strazak jest sprawca,
ciekawe, ze wszyscy tu piszacy gdy wyjada za granice sa w przypadku zatrzymania przez Policje grzeczni i potulni jak baranki, ze potrafia jechac w terenie zabudowanym 50-60, a nie 80,90 i 100...
zastanowcie sie, choc raczej wiekszosc komentujacych rzadko uzywa mozgu...
Kazdy wehikol"uprzywilejowany ma pierwszenstwo, tylko ze jadac do naglego przypadku musi uzyc swiatel lyb sygnalu a nie wlaczas syrene przed samaym
skrzyzowaniem!!!Mimo uzycia kierunkowskazu kierowca widzac Policje za soba powinien usunac sie z drogi (CO KIEROWCA WIDOCZNIE UCZYNIL)ale nawet Policja nie moze w ten sposob wymuszac pierwszenstwa!!!Dobrze tylko ze nic tragicznego sie nie stalo!!!My kiedys wyjezdzajac z parkingu przy Baszcie zaangazowalismy sie w ruch na pomaranczowym swietle a tu nagle psy za nami kogut wlaczaja i do kontroli!wlepiono nam 400 zl mandatu bo dla nich swiatlo bylo czerwone juz ale na szczescie swiadkowie potwierdzili wine policji!tak czy tak osobiscie znam policjanta z drogowki ktory w swoim aucie nagminnie lamie przepisy,ale jak on sam twierdzi jemu wolno!!!
dać człowiekowi troszke władzy to nazwie się panem świata! Ten policjant powinien być dodatkowo skierowany przez przełożonego (choć to tylko kolizja)na szczegółowe badania jak to się dzieje w wielu większych i bardziej cywilizowanych krajach.
zlikwidować straz miejska -darmoziadow a policję wyszkolić i bardziej patrzeć na rece
[quote=ojciec tadeusz]zlikwidować straz miejska -darmoziadow a policję wyszkolić i bardziej patrzeć na rece[/quote]
Komentarz obraża instytucję zaufania społecznego
[quote=obywatell]o tak znam takiego jednego ze straży miejskiej mieszka w goduszynie imbecyl jak chyba wszyscy w tej straży miejskiej! Rozwiązać ta zgraje udających służby mundurowe.[/quote]
Komentarz obraża i zniesławia instytucję zaufania społecznego
ciekawe czy tak jak w Miłkowie kierowca radiowozu został ukarany mandatem
Zastanawiające jest kto idzie do pracy w Policji.
Nie roby , ludzie którzy w życiu z niczym sobie nie radzą, lewe ręce itd.
Kto weryfikuje tych idio.../
Zaraz sie pewno odezwą obrońcy..
Oluś nie wyżywaj się na nich tylko dlatego,że cie nie przyjęli do roboty bo w podaniu zrobiłaś pięć błędów już w słowie "Aleksandra".
Komentarz zniesławia instytucję zaufania społecznego.[quote=DżejPiTu]Oluś nie wyżywaj się na nich tylko dlatego,że cie nie przyjęli do roboty bo w podaniu zrobiłaś pięć błędów już w słowie "Aleksandra".[/quote]
Komentarz zniesławia instytucję zaufania społecznego.[quote=Ola z przedszkola]Zastanawiające jest kto idzie do pracy w Policji.
Nie roby , ludzie którzy w życiu z niczym sobie nie radzą, lewe ręce itd.
Kto weryfikuje tych idio.../
Zaraz sie pewno odezwą obrońcy..[/quote]
"Nieroby" pisze się łącznie, bo to rzeczownik :) Pewnie chodziłeś do tej samej szkoły co te nieroby :P
Ja bym tego nie rozwiazywał ale pozabierał przywileje... Od nadmiaru głupoty sie imaja !
Niech chodza krawężniole po ulicach. Pilnują psich wyprowadzaczy kup, sprzatania posesji, brudu teraz segregacji śmieci, przeprowadzania dzieci przez ulice i porządku przed nimi, pijaczków, narkomanów, żebraków po ulicach i krzaczorach, oklejania po scianach i elewacjach papierologią pseudo reklamami, paleniu w piecach kaflowych itp szmat, butelek i obuwia i różnych drobnych tematów do których nie trzeba mieć takiej władzy !
Nadali, a teraz sami nie są wstanie nad tym zapanować !
Układ ukręci sprawę a brudy zostaną zamienione pod dywan komendanta :)))
Jak w każdej robocie - część funkcjonariuszy jest w porządku, a część to bandyci w mundurach. Ciągle słyszy się, jak to policjanci leczą swoje kompleksy wyżywając się na obywatelach, którzy, jeśli nawet zbłądzili, ciągle są jednak (jako podatnicy) ich faktycznymi pracodawcami. Dlatego, bez względu na sytuację, należy im się szacunek. Urzędnik (również policjant) został powołany, aby służyć społeczeństwu i skoro przyjął to powołanie, powinien się temu bezwzględnie podporządkować. Ze zgrozą trzeba niestety przyznać, że niewielu porządnych ludzi chce pracować w policji, chociaż i tacy się trafiają.
[quote=MICK]Jak w każdej robocie - część funkcjonariuszy jest w porządku, a część to bandyci w mundurach. Ciągle słyszy się, jak to policjanci leczą swoje kompleksy wyżywając się na obywatelach, którzy, jeśli nawet zbłądzili, ciągle są jednak (jako podatnicy) ich faktycznymi pracodawcami. Dlatego, bez względu na sytuację, należy im się szacunek. Urzędnik (również policjant) został powołany, aby służyć społeczeństwu i skoro przyjął to powołanie, powinien się temu bezwzględnie podporządkować. Ze zgrozą trzeba niestety przyznać, że niewielu porządnych ludzi chce pracować w policji, chociaż i tacy się trafiają.[/quote]
Komentarz zniesławia instytucję zaufania społecznego.
"zniesławia instytucję zaufania społecznego" - twierdzenie jest nieprawdziwe - policja nie cieszy się zaufaniem społecznym młody krawężniku.
Nie jechał na sygnale. Wg relacji świadków, sygnały zostały włączone przez nich po uderzeniu
Ludzie,którzy dostali troche władzy sami się zniesławiają. Przykre jest to,że dzieje się tak od najwyższych szczebli tego państwa a kończy na takim jak ten policjant. Polskiej policji nie ufam ponieważ na to ta organizacja nie zasługuje. Sami do tego doprowadzili i robić tak dalej bedą. Bo władza zmienia tylko szkoda,że nie po to by być szanowanym!!!
zara w artykule pisze policjanci sie zagapili... kurcze to kierowca jest od prowadzenia samochodu a może oni maja 2 kierownice w radiowozach?
sie zagapił, a może miał niesprawne hamulce, bo nakupili bryk sobie i tera ich nie stać na przeglądy i części u autoryzowanych dealerów hahahaha