To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pokochał ją czy jej biżuterię?

Teraz pewnie kobieta zadaje sobie to pytanie. Jej konkubent systematycznie ją okradał: wynosił z domu biżuterię i zastawiał ją w lombardzie.

Chodzi o 30-letniego mieszkańca Karpacza. Policjanci zatrzymali go w poniedziałek. Jak ustalili, od grudnia okradał swoją konkubinę.

- Systematycznie wynosił z domu jej złotą biżuterię i zastawiał w lombardzie. Wartość skradzionych przedmiotów kobieta oszacowała na kwotę nie mniejszą niż tysiąc złotych – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

Kobieta o tym, że brakuje jej złota, zorientowała się dopiero 3 czerwca. Zawiadomiła policję.

- Funkcjonariusze w wyniku prowadzonych działań wytypowali 30-latka jako osobę podejrzewaną. Typowanie okazało się trafne. Prowadząc czynności w tej sprawie dotarli m.in. do lombardów, w których mężczyzna zastawił poszukiwaną przez nich biżuterię – mówi E. Bagrowska.

30-latek trafił do policyjnego aresztu, może mu grozić nawet do 5 lat więzienia.
 

Komentarze (4)

A co to za biżuteria za tysiąc złotych....

Co to za miłość za tysiąc złotych... :)

;) ALE NIE BYL BEZ SERCA,ZAWSZE COS KOCHAL ;) ;)

miłość jest ślepa!!!! żeby pół roku nic nie zauważyć??????