To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

PiS przeciwko "frakcji dietetyków"

PiS przeciwko "frakcji dietetyków"

Rafał Szymański, radny PiS-u w jeleniogórskiej radzie miejskiej chciał, by na stronie internetowej rady publikowana była statystyka aktywności wszystkich rajców. Ale przewodniczący rady Jerzy Lenard nie przystał na propozycję. Zamiast tego zaproponował radnym zakładanie stron internetowych, blogów oraz chwalenie się aktywnością w prasie.

- Pan przewodniczący opowiedział się wprawdzie jako „gorący zwolennik poddawania pracy radnych publicznej ocenie”, jednakże powątpiewa, czy „statystyki związane z zabieraniem głosu, składaniem interpelacji, czy zapytań, mogą rzeczywiście świadczyć o prawdziwym wkładzie pracy i zaangażowaniu” - mówi R. Szymański. - Nie wiem skąd ten opór. Statystyki tego typu od lat funkcjonują w sejmie i nie są przedmiotem politycznych sporów. Umożliwienie mieszkańcom łatwego wglądu w działania podejmowane przez swoich przedstawicieli i możliwość ich publicznej kontroli, to krok w kierunku społeczeństwa obywatelskiego. Mamy wśród radnych osoby bardzo aktywne i wnoszące znaczący wkład w prace rady, ale też i takie, które nigdy dotąd nie zabrały głosu podczas sesji i nie podjęły żadnej własnej inicjatywy. Zamiatanie problemu pod dywan, to promocja bylejakości i „frakcji dietetyków”, budzących się z letargu dopiero przed wyborami. 

Komentarze (10)

Brawo. Pokazać jak pracują radni! Z naszych podatków tam siedzą! Potem przed wyborami będą nam opowiadać jak się narobili...

Ranking nie ma sensu. Doprowadziłby do sytuacji, kiedy radny pisze garść odrębnych interpelacji (oczywiście nie wniosków, bo sprawa wydaje się mu ważniejsza):
1. w sprawie psich kup
2. w sprawie kocich siuśków
3. w sprawie kagańców podczas wyprowadzania psów
4. w sprawie braku działań SM,
5. w sprawie braku terenu do wyprowadzania itp. itd.

Jestem za. W ubiegłej kadencji, z inicjatywy jednego z radnych, w szkole nr 7 sfinansowano "orlika". W obiekcie, który - moim zdaniem - powinien być zlikwidowany. Radny, który kiedys był uczniem 7, ma się dobrze. Szkoła nadal kwalifikuje się do likwidacji, gdyz nie spełnia elementarnych standartów

Radny Szymański, tylko robi szum. Jak przychodzi do działania to nic nie jest wstanie zaproponować. Jest szefem komisji statutowej, a nic w tej materii na swoim blogu nie proponuje oprócz bełkotu pseudo-patriotycznego. Ostatnio Radni zmienili Status i wykreślili art. 46 i 51. (Warto je przeczytać, żeby zrozumieć dlaczego radny Szymański o tym nie chce pisać). Poza tym zmienili wiele innych zasad mających wpływ na mienie miasta, czyli tych dla nas najważniejszych. Jako ekonomista mógłby na ten temat przedstawić swoją opinię. Niestety takich radnych jest większość w radzie. Kilku z nich pisze bloga. Czytam te blogi. Naprawdę żenujące. Nic nie mają nam do zaproponowania i nic nie wyjaśniają. Ci ludzie wydają nasze i naszych dzieci (dług) pieniądze (430 mln zł rocznie - po 20 mln na jednego radnego). Niestety jakość radnych jest odbiciem społeczeństwa JG i systemu władzy. Radny Szymański dostaje dietkę i jemu ten system służy.

ZuluGula napisał:
Radny Szymański, tylko robi szum. Jak przychodzi do działania to nic nie jest wstanie zaproponować. Jest szefem komisji statutowej, a nic w tej materii na swoim blogu nie proponuje oprócz bełkotu pseudo-patriotycznego. Ostatnio Radni zmienili Status i wykreślili art. 46 i 51. (Warto je przeczytać, żeby zrozumieć dlaczego radny Szymański o tym nie chce pisać).

TE DWA PUNKTY STATUTU MÓWIĄ O TERMINACH SKŁADANIA PROJEKTU UCHWAŁY BUDŻETOWEJ I SPRAWOZDANIA Z WYKONANIA BUDŻETU. POSIADAŁY ONE TERMINY NIEZGODNE Z USTAWĄ O FINANSACH PUBLICZNYCH, KTÓRE WYCHWYCIŁ WŁAŚNIE TEN STRASZNY RADNY SZYMAŃSKI. DLATEGO ZOSTAŁY DECYZJĄ RADY MIEJSKIEJ WYKREŚLONE.

ZAMIAST ROBIĆ SENSACJĘ NIE WIADOMO Z CZEGO, SUGERUJĘ POCZYTAĆ PARĘ USTAW...

Do Prawnik. Strasznie to dziwne, że radny się tym nie chwali. W końcu pisze bloga więc mógłby to wyjaśnić. Poza tym jeżeli te punkty były niezgodne z ustawą to dlaczego prawnicy miejscy je tolerowali tyle lat? Widać z czytaniem ustaw mamy problemy wszyscy. Jeżeli ten statut taki zły to dlaczego radny nic innego w nim nie zmienia? Niemniej jednak wciąż mam wrażenie, że te punkty do czegoś służyły skoro je zapisano w statucie. Prawnik czy możesz to wyjaśnić?

ZuluGula napisał:
Jeżeli ten statut taki zły to dlaczego radny nic innego w nim nie zmienia?

SZYMAŃSKI PRZEWODNICZY KOMISJI. STATUT ZMIENIA RADA MIEJSKA.