Do zdarzenia doszło 4 kwietnia około godziny 23.00 w Szklarskiej Porębie. Na numer alarmowy policji zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że prawdopodobnie pijana matka przewozi autem osobowym swojego dwumiesięcznego syna. Powiadomieni funkcjonariusze z tamtejszego komisariatu policji natychmiast pojechali we wskazane miejsce i zauważyli nadjeżdżający pojazd, który poruszał się tzw. zygzakiem. Po zatrzymaniu auta, okazało się, że kieruje nim 30-letnia mieszkanka powiatu jeleniogórskiego. W pojeździe znajdowało się również dwumiesięczne dziecko, które umieszczone było w niezabezpieczonym nosidełku.
- Funkcjonariusze wyczuli od kobiety woń alkoholu, a przeprowadzone prze nich badanie wykazało ponad 1 promil w jej organizmie – mówi podinsp. Małgorzata Gorzelak z jeleniogórskiej policji. Dziecko zostało przewiezione do szpitala na badania, a następnie zostało umieszczone w pogotowiu rodzinnym.
30-latka trafiła do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia i dalszych czynności, a o całej sytuacji powiadomiony został sąd rodzinny.
Obecnie policjanci sprawdzają czy matka sprawując opiekę nad dzieckiem w takim stanie nie stworzyła zagrożenia dla jego życia lub zdrowia. Ponadto kobieta odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu. Za te przestępstwa grozić kobiecie może kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (2)
nie powinni jej oddawać tego dziecka !!!
Nieodpowiednia matka!!!
przerażony**na to zapewne ojciec dziecka i jego mamusia która sprowokowała całe wydarzenie(zresztą razem chleją i nie wiem co jeszcze..)