To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Piast w IV lidze!

Piast w IV lidze!

Choć do końca rundy wiosennej piłkarzom siedemnastu klubów pozostało jeszcze rozegranie po jednym zaległym meczu 18. kolejki (z 20 i 21 marca br.), w niedzielne popołudnie zawodnicy Piasta i liczna grupa kibiców mogli cieszyć się z upragnionego awansu.

Podopieczni trenera Rafała Wichowskiego byli rewelacją jesiennych spotkań (12 zwycięstw i 4 remisy). W rundzie rewanżowej drużyna ze sporym potencjałem również regularnie wygrywała prezentując szybki kontratak i skuteczną defensywę. Znakomita postawa futbolistów Piasta przerosła oczekiwania. W minionych latach zespół tylko walczył o utrzymanie się w klasie okręgowej. Awans do czwartej ligi to efekt wiary zawodników w indywidualne umiejętności i ich charakter zwycięzców, dobrej atmosfery w drużynie i właściwie dobranych obciążeń treningowych.

W konfrontacji z rewelacyjnym wiosną i wymagającym Włókniarzem goście udowodnili, że sukces nie był dziełem przypadku. Wynik w 19. minucie otworzył młodzieżowiec Adrian Gorzka. Po akcji prawą stroną Tomasza Grabowskiego i mocnym strzale z bliska, bramkarz Włókniarza Tomasz Ciepiela zdołał odbić piłkę, ale dopadł ją zawodnik Piasta z numerem 3 i umieścił ją w siatce. Po kwadransie ponad trzystu kibiców obu klubów obejrzało popisową akcję braci Morzeckich. Po podaniu od Szymona, Bartosz przedarł się z piłką przez środek obrony Piasta i uderzył w długi róg. Kolejny mocny strzał Bartka trafił w słupek.

Po przerwie ona zespoły nadal prezentowały zaciętą, pełną walki i zaangażowania grę. Chociaż do końcowego gwizdka sędziego kibice nie obejrzeli następnych goli, nie narzekali na brak emocji po widowiskowych akcjach z obu stron. Bardzo dobrze spisywali się bramkarze Mateusz Gilewski z Piasta (skuteczne parady) i Tomasz Ciepiela. Ten pierwszy zatrzymał piłkę na linii i uchronił zespół od gola po mocnym uderzeniu przez pomocnika z Mirska Arkadiusza Leśniańskiego. Zasłużony dla Włókniarza piłkarz z rocznika 1973 zakończył 24-letnią przygodę z futbolem. W pożegnalnym meczu dopingowali go szczególnie żona Aneta oraz synowie, 7-letni Cezary (idzie w ślady ojca) i 13-letni Igor. Od prezesa klubu Andrzeja Jasińskiego i kierownika drużyny Józefa Sekrety Arkadiusz Leśniański otrzymał upominki i kwiaty.

MKS Pri Bazalt Włókniarz Mirsk – Piast Zawidów 1:1 (1:1) - ZOBACZ ZDJĘCIA

Pozostałe wyniki 34. kolejki z 13 bm.: Olimpia Kamienna Góra – Granica Bogatynia 2:2 (1:0), Przemysław Powiertowski i Bartosz Sobota oraz Ireneusz Słomiak i Michał Marszałek; Woskar Szklarska Poręba/Wojcieszyce – Gryf Gryfów Śl. 2:0 (1:0); Nysa Zgorzelec – Olimpia Kowary 6:0 (2:0), Paweł Kościuk 2, Marek Borowy, Grzegorz Rydol, Adam Łuszczyk i Paweł Jaworski; Łużyce Bazalt Lubań – GKS Raciborowice 4:4 (3:1), Łukasz Staroń 3 i Paweł Jakimowicz oraz Łukasz Maksymczyk 2, Adrian Biały i Krzysztof Halczuk; Olsza Olszyna – Orzeł Wojcieszów 1:6 (1:3), Grzegorz Grześkiewicz oraz Robert Łużny, Juliusz Terlecki i Przemysław Wydrych – po 2; Victoria Ruszów – Czarni Lwówek Śl. 1:2 (0:1), Sławomir Paszek, dla gości junior Jakub Sosulski 2; Orzeł Lubawka - Jawa Otok 1:0 (0:0), Patryk Gucwa. Pauzowali piłkarze Sparty Zebrzydowa.

 
 
 
Piast w IV lidze!