Dotychczasowa formuła święta została nieco zmieniona. Minipiknik z miasteczkiem służb mundurowych podobał się zwłaszcza najmłodszym. Pogoda dopisała.
Prezydent miasta, Marcin Zawiła, nawiązał w przemówieniu do sytuacji i atmosfery sprzed ponad 90 lat, kiedy to twórcy niepodległego państwa polskiego, różniący się politycznie, mający miejscami różne wizje państwowości, potrafili dla ojczyzny odłożyć spory na bok. M. Zawiła dodał, że współcześnie takie zachowanie powinno nam być bliskie. I jako przykład podał dzisiejszy prezydencki marsz „Razem dla Niepodległej” w stolicy.
Podczas obchodów święta niepodległości miała w rynku miejsce szczególna uroczystość. Związek Inwalidów Wojennych przekazał Muzeum Karkonoskiemu historyczny sztandar związkowy pochodzący z 1919 roku. Sztandar ten ufundowało społeczeństwo Lidy polskim weteranom-legionistom z 1918 roku.
Sztandar szczęśliwie przetrwał druga wojnę światową, schowany przez patriotów, a po wojnie trafił na wiele lat do magazynów. Inwalidzi wojenni postanowili przekazać go Muzeum Karkonoskiemu, które sztandar renowacji. Będzie on wystawiony zwiedzającym w skansenie uzbrojenia wojska polskiego.
Uroczystości w rynku dopełniła dekoracja gen. Bronisława Peikerta i płk. Marka Gołębiowskiego odznaczeniami Związku Sybiraków oraz musztra paradna. Mieszkańcom rozdano także sto biało-czerwonych flag.
Do małego zgrzytu doszło po części oficjalnej święta w rynku, gdy spod ratusza wyruszały do Kościoła Garnizonowego poczty sztandarowe i uczestnicy demonstracji. Gdy orkiestra i gwardziści ruszyli, zaraz za nimi wcisnęła się w kolumnę grupa zwolenników PiS-u z posłanka Marzena Machałek z dużym banerem z napisem „Marsz niepodległości”. Zwolennicy prawicy weszli w drogę posłance Zofii Czernow, senatorowi Józefowi Piniorowi, prezydentowi Marcinowi Zawile i towarzyszącym im osobom. Zrobiło się ciasno.
- Zaraz, zaraz, co to jest? - zawołała posłanka Z. Czernow, ale nikt się tym nie przejął.
Na odcinku następnych kilkudziesięciu metrów niektóre osoby, w tym wicemarszałek Jerzy Łużniak i przewodniczący rady miasta Janusz Grodziński, wyprzedzili grupę z banerem, by dogonić maszerującą za sztandarami pocztowymi grupę „władzy”. W czasie tego wyprzedzania jedna pani zawołała, że „pchają się tak do przodu, bo się chcą pokazać, a prawdziwi Polacy idą tutaj”.
W efekcie orkiestra, gwardziści, sztandary i władza szli z przodu, a cała reszta za grupą z banerem jakieś dwadzieścia metrów dalej.
Gdy uczestnicy demonstracji doszli do Kościoła Garnizonowego, pod pomnikiem „Wolność i Niepodległość” złożono kwiaty i wieńce. Zwolennicy prawicy rozpostarli także transparent „Gazety Polskiej”. Gdy działacze PiS-u składali kwiaty grupa biła brawo, a ktoś zawołał, że tu jest „prawdziwa Polska”. W czasie składania hołdu przez delegację „Solidarności” jedna z pań zachęcała do skandowania „So-li-dar-ność”, bo „oni przecież bronili krzyża”.
Po tej części uroczystości większość zebranych weszła do kościoła, gdzie rozpoczęła się msza święta w intencji ojczyzny.
Komentarze (49)
Wspaniałe zdjęcia.
Pani Machałek lubi się wypychać :) w Warszawie w końcu też dała kiedyś pokaz ;)
takie piękne święto, a...
PiS to "chorzy" ludzie. Za wszelką cenę chcą zwrócić na siebie uwagę. Robią to wszelkimi "durnymi" sposobami. Na szczęście nikt nie zważa na nich już uwagi
xxx a inni to "zdrowi"? Raczej zestresowani trzymający się kurczowo jednego kija uważając, że jest to jedyne i słuszne podejście. Jednak zwróciłeś na nich uwagę dowodem twój komentarz. Karamba to jest twoje nieszczęście.
Grzesiek, ale rozdmu****esz!!! Robisz z igły widły. Myślałem, że trochę więcej w Tobie obiektywizmu i dziennikarskiej rzetelności. Niby relacja z uroczystości OK, ale jednak wskazaniem... Też tam byłem i gdybyś tego nie napisał, to bym o tym nie wiedział, jak pewnie znaczna większość.
Zgadzam się z Twoim wpisem. Czy włączenie grupy do marszu to zgrzyt? Oj bardzo stronniczy ten dziennikarz. Najpierw mówi się o marszu dla wszystkich, bez podziałów, a w praktyce są równi i równiejsi.Kto ustalił, że pani Czernow ma iść przed panią Machałek a nie odwrotnie.Tak prawdziwie to baner Marsz Niepodległości powinien być usytuowany zaraz za pocztami sztandarowymi i dalej zgodnie wszyscy razem. I kto tu nas dzieli?
Grzesiu walczy o posadę, wiec próbuje się wykazać, każdy ma u niego szanse zaistnieć jeśli pomacha sakiewka a on usłyszy dźwięk 30 srebników
Czy ktos wie jak sie czuje Ks plk Bokiej, nie ma Go na uroczystosci.
Był na uroczystościach, ale jak się czuje nie wiem
Byłem na uroczystościach i byłem mile zaskoczony. Po pierwsze zaskoczony ilością jeleniogórzan i to z dziećmi, pokazem ratownictwa, który można było zobaczyć z bliska, ilością służb i wyposażenia w miasteczka, a na deser naprawdę pyszną grochóweczką w wykonaniu strażaków osp. Kto nie był niech żałuje, choćby tylko grochówki - naprawdę extra
Sybiracy "czerwonemu" Golebiowskiemu - ale jazda :). Ta ekipa od Michalek to jakas porazka, nie wiedza ze malowanie napisow po fladze narodowej jest karalne ?. Pudrowany sztuczny pseudo patriotyzm.
Gdyby nie ten baner to nawet nie byłoby wiadamo co to za dzień. Czy to dzień niepodległości, czy dzień Strażaka lub Policjanta. Z drugiej strony nie rozumiem poruszenia. Przecież kolejność zachowano, poszła orkiestra sztandary i kombataci i reszta ludności we wspólnym Marszu Niepodległości. Jeżeli ktoś wcześniej z władzy wykupił miejsce w tym pochodzie... , a to przepraszam.
DOLNOŚLĄZAK. Posłanka Machałek obdarowała mnie uśmiechem, gdy odbierałem od niej chorągiewkę. Jako Honorowy Jeleniogórzanin /sprzed 1989 r./ miałem zaszczyt wymienić uprzejmości ze współczesna Honorowa Jeleniogórzanką. Incydentu z przemarszem nie widziałem. Z braku Pomnika Pionierów defiladę odbierałem na wysokości Bramy Brandenburskiej. Uwagę moją zwróciła grupa młodych z transparentem "marsz niepodległości". Bardzo nieskładnie i cichutko nucili jakąś pieśń. Po wsłuchaniu się rozpoznałem tekst kabareciarza Pietrzaka "Aby Polska była Polską". Za "komuny" to był prawie hymn niepodległości. Natomiast dzisiejsze wykonanie przez PiS-młodzież - to profanacja.
Na Placu Kościelnym jedna 60-latka coś tam skandowała. Zgromadzeni z politowaniem skierowali wzrok na tą panią. Odniosłem wrażenie, że medycy z Bolesławca chcieli zachować się dowcipnie i na uroczystości podrzucili jedną z pensjonariuszek podległego im szpitala. Chciałem wezwać karetkę, która po pokazie pozostała na Placu Ratuszowym, ale skandująca widocznie się zorientowała, że w okrzykach jest osamotniona i wszyscy jakoś dziwnie na nią patrzą. Sama się wyciszyła.
Śpiewania pieśni nie zainicjowała młodzież. Poza tym, pański wpis nie ma na celu nic poza obśmianiem tych ludzi. Współczuję. I czekam aż usłyszę pańskie wykonanie jakiejkolwiek pieśni.
Ad.~ kth. Nie usłyszy Pan - w moim wykonaniu - jakiejkolwiek pieśni. Przyczyna jest prozaiczna. Nie mam tak wybitnego talentu jak szef PiS-partii, podczas publicznego wykonania hymnu narodowego. DOLNOŚLĄZAK
Cd. Na Placu Ratuszowym po oficjalnej części rozpoczął się pokaz ratownictwa. Dzieciaki i ich opiekunowie mieli frajdę. Uroczystość zaczęła przekształacać się z oficjalnej w luzacki happening. Zaczęło być interesująco i wydawać by się mogło, że przy grochówce oraz spotkaniu jeleniogórzan /wielu dawnych znajomych spotkałem/ zaczynało być sympatycznie, gdyby..... Prowadzący co chwilę przypominał, że o 13 jest w garnizonowym msza. To spowodowało, że dobrze zapowiadająca oficjalno-radosne spotkanie jeleniogórzan z okazji Święta Niepodległości zostało brutalnie przerwane.
Gdyby nie Prawo i Sprawiedliwość i posłanka Machałek, marszu niepodległości by nie było. Rzeczywiście, trudno byłoby rozpoznać jakie święto dzisiaj obchodzimy!
Ty chyba jesteś ale pseudo. O przejściu do kościoła było wiadomo od początku miesiąca, no chyba, że chodzi ci o szumną nazwę "marsz niepodległości" Wielu wzięło w niej udział nie z przyczyn ideologicznych i miłości do ugrupowania politycznego, ale z potrzeby wyrażenia patriotyzmu. Inni by móc pokazać w centrali - patrzcie jacy jesteśmy świetni, zorganizowaliśmy to sami i to nie jest nasze ostatnie słowo
Cd. z 17:11. Moim zdaniem w przyszłości należałoby zmienić formułę tego ważnego dla Polaków święta.
Godz. 10 - msza w garnizonowym.
Godz. 11 - złożenie kwiatków pod pomnikiem na Placu Kościelnym.
Po kapłańskim błogosławieństwie.
Godz. 11.30 defilada w kierunku Ratusza. Oficjalna celebra na Placu Ratuszowym i jedna wiązanka /od Towarzystwa Pionierów Jeleniej Góry/ pod Pomnikiem Pionierów /który -mam nadzieję - w roku 2013 ponownie zostanie wmurowany w ratusz/.
Godz. 12 - koniec celebry oficjalnej. Początek happeningu wg inwencji ośrodków kultury, finansowanych z budżetu miasta. DOLNOŚLĄZAK.
Taki pomysł już podobno był przy poprzednich uroczystościach, ale przywiązanie do godzin mszy jest zbyt duże
Ko**** Polskę... Niepodległą :)))
Dlaczego panu Łużniakowi przeszkadzał napis "Marsz Niepodległości"?Polecił młodzieżówkom PO zasłonić baner,żeby go nie było widać.Dlatego powstała przerwa między oficjelami a banerem.
Tak naprawdę to trudno było się zorientować co to za święto.Choć p.Małgorzata Szmajdzińska nie jest z "mojej bajki"to pełen szacunek dla niej za dzisiejszą postawę.
nie byłem i żałuję po obejrzeniu fotek
GROCHOWKA DARMOWA BUHAHH JA BYM SIE SPALIL ZE WSTYDU I CI OFICEROWIE MLODE CHLOPAKI PEWNIE ZACZYNALI KARIERE W WOJSKU PO 89 ROKU HUAHHAH CZERWONE SZ...... NARA
WSTYD ŻE TA OGRANICZONA UMYSŁOWO MACHAŁEK POCHODZI Z KAMIENNEJ GÓRY NIKT JEJ TU NIE CIERPI . ZAWSZE MUSI BYĆ PIERWSZA A W GRUNCIE RZECZY TO ĆWOK DO POTĘGI NASTEJ .
Skoro musi być pierwsza, to czemu szła wśród wszystkich ludzi w marszu, grzecznie, a pani Czernow szarżowała do przodu, nie mogąc się pogodzić z tym, że będzie iść wśród zwykłych ludzi?
kth dobry dowcip zarzuciłeś :D
Ani jednej biało czerwonej flagi w całej przestrzeni publicznej w Jeleniej Górze. To wstyd. Ani jednej flagi...
A to co wisi na bankowej, sudeckiej i wolności to co? Chociaż na tej pierwszej rzeczywiście wygląda to dziwnie
STARA PUDERNICA GET OUT!!!
Cd. z 17:26. Akuszerem obchodów jest magistracki szef od dialogu społecznego, który na fotce 7 umiejscowiony jest w pozycji czuwającego nad przebiegiem uroczystości oraz dyspozycyjnej wobec vipów i swojego pryncypała.
Trzech radnych lewicowych - wprawdzie nie trzymali się za ręce - ale prezentowali jedność. Jedynie radny Gajewski krył się gdzieś za drzewkiem, jakby wzbraniał się dołączyć do lewusów, zapominając iż znalazł się w radzie ich głosami.
Zaniepokoiła mnie nieobecność niezależnego, samodzielnego i samofinansującego się radnego Ładzińskiego. Facet dobrze prezentuje się na zdjęciach. Jego nieobecność powoduje, że galeria nj24 jest jakby zdekompletowana. DOLNOŚLĄZAK
Complex tradycyjnie czerwony szaliczek musi byc :)
Cd. z 21:19. Fotki dokumentują, że magistrat przy organizacji uroczystości pierwszoplanowo traktuje "czarnych" harcerzy z ZHR, zapominając o tym, że ZHP to najliczniejsza i o bogatych tradycjach organizacja dzieci i młodzieży w Polsce. Czyżby magistracki kazimierzp. wywarł jakąś presję na prezydencie wskazując, że to jego harcerze z kaplico-świetlico-harcówki przy Wiejskiej zawsze będą w grupie głównych celebrantów.
Jest to detal. A jednocześnie skandal. Uważam jednak, że nie należy go bagatelizować. Kazimierzup. przestań tworzyć podziały między dzieciakami. Czy szef od dialogu /reżyser uroczystości/ zapomniał o istnieniu ZHP w Kotlinie Jeleniogórskiej? DOLNOŚLĄZAK.
Z "czarnych" widziałem tylko Bokieja, harcerze byli z ZHP Hufiec Karkonoski, a nie ZHR. Radzę się dokładnie przyjrzeć, a najlepiej uczestniczyć. Z bliska lepiej widać
Niepodległość jest jedna, Polska jest jedna, ale PISOWCY DO PSYCHIATRYKA, SRAM NA PIS
ziółko tylko się nie zasraj bo się w swoim gównie utopisz i wyłącz caps lock bo się rozpoznajesz po wcześniejszych pisach tzn wpisach :D
ziółko nie sraj tyle bo się we własnym szambie utopisz:D
na 1 zdjeciu nad wejsciem do ratusza były 4 flagi bo widziałem
ktos musiał zajumac jedną
A ja się dziwię tym przepychanką ! Jeśli rzeczywiście szanują to święto, to powinni iść razem i panie Machałek,Czernow, Szmajdzińska wraz z panami Piniorem i Łużniakiem.
Zadymy ,przepychanki to efekt wtrącania się kleru do polityki i jątrzenia ,to nigdy się nie skonczy.Musi nastąpić totalny rozdział kościoła od państwa.Najważniejsza rzecz to likwidacja RM-Toruń.
Prawdziwi Polacy.... to PIS?????? A reszta????? to kto????? Niemcy?????
Przyznaję, nie darzę sympatią PISu, dlatego zapewne nie kwalifikuję się do miana "prawdziwego polaka" i czas zacząć się chyba bać! Z niepokojem spoglądam od dzisiaj na na moje drzwi do mieszkania, czy przypadkiem nie mam namalowanego znaku... Czy wolność jaką Polska wywalczyła od komuny, to wolność dla faszyzującej młodzieży, już nie ukrywającej chęci przejęcia władzy? Żyje się coraz ciężej,brak perspektyw na poprawę, a tu na dodatek czyni się podziały na Prawdziwych Polaków i... kogo, co, dlaczego?
Anonimie > chyba wiesz gdzie narodził się faszyzm,? Teraz wiesz do czego prowadzi fanatyzm religijny.
Święto ładne. A co do marszowych zgrzytów, to dobrze, że przez miasto przeszedł jeden marsz, ale takie akcje z próbą zawłaszczania marszu przez jedną partię (PiS, PO czy inne) są 11 XI nie do przyjęcia. Kto organizował marsz? Jak władze miejskie czy organizacje kombatanckie, to delegacje polityczne powinny uzgodnić swój udział w marszu a nie na dziko go zdominować, jak to robił PiS, bo zakładam, że nikt nie wyganiał posłanki Machałek z kolumny, ale PiS postanowił przejąć marsz, żeby to święto było tylko ich, tak? Złe obyczaje czy przemoc to broń obosieczna i przynosi tylko chwilowe korzyści a dla państwa i społeczności jest destrukcyjna, patrioci muszą o tym pamiętać. Szkoda też, że nie było ogłoszeń o marszu. Ja nie widziałem żadnego zaproszenia dla mieszkańców. PiS partyjnie zwołał swoich aktywistów a władza nie raczyła zaprosić na marsz zwykłych mieszkańców. O co tu chodzi?
ciekawe skad redaktorzyna powyzszego tekstu akurat uslyszal zawolanie Czernow? ;) dla mnie wielka kicha bylo to po wystapieniach na rynku zrobil sie jeden wielki halas, rozgardiasz, prowadzacy nawet nie powiedzial ze rusza marsz. a na marginesie, kto wie czemu byly naczelny jelonki chodzi na wolnosci? ;)
Ludzie, jak to wszystko czytam, to coś mi się robi w mózgu. My nie zasługujemy na NIEPODLEGŁOŚĆ, jeśli zajmujemy się takimi p...dołami, a wybrańcy Narodu nie potrafią kulturalnie zająć miejsca w pochodzie, tylko wpychają się na siłę. Ktoś pyta, czemu p. Zofia Czernow nie mogła iść ze "zwykłymi" ludźmi? To samo dotyczy p. Marzeny Machałek z Jej kompanami. Też mogli. Nie, trzeba było "pchać się na afisz".
W kwestii flag w przestrzeni publicznej - dziękuje za przypomnienie, moja jeszcze wisi, ale zaraz ją zdejmę.
Korzystając z okazji, że jest dyskusja na forum, chcieliśmy powiedzieć, że w żeromie zaczął się od dzisiaj bałagan związany z obsługą szatni w szkole. Kurtki zaczęły być wydawane przez ledwie kilka osób, które zwłaszcza rano mają obsłużyć kilkaset osób, dzisiaj np cały parter był zapchany i bardzo dużo osób pospóźniało się na lekcje. Poprzedni system wszystkim pasował - każdy odpowiadał za swoje rzeczy w szatni i nie było takich kolejek, ale były tłumy bo wejście do szatni ma 0,5 szerokości i w 10 minut ma tam przejść ponad 100 osób... Prosimy o poszerzenie wejścia i przywrócenie starego systemu. Teraz przez to musimy chodzić ze strojami od wychowania fiz. i z kurtkami przez kilka lekcji po szkole, co jest dość męczące. Pozdrawiamy i prosimy o pomoc
Rzeczą dziwną by było żeby największy transparent poszedł z tyłu pochodu i to na tyle jeśli chodzi o sprawę komitetu kolejkowgo.
Pani Machałek jest śliczna i ładnie się uśmiecha....
generalnie Ci uśmiechnięci są piękniejsi /na zdjęciach/
zarówno faszyzm jest be jak i komunizm jest be.....jak wolno komuchom to i faszystom wolno....jeżeli kogoś rozpędzić ,to jednych i drugich.....czemu goni się faszystów
a komuchów nie???? a no temu ,że komuchy mówią nawet w TV
per "wywalczyliśmy niepodległość" ....biedny mój telewizor
dostał kapciem w swój szeroki ekran chyba tysiąc razy......