
Jest oczywiście dobrze zaopatrzony bufet. Szef lokalu zapewnił, że będzie organizowana muzyka na żywo. - Chcemy rozkręcić to miejsce, przywrócić je do życia – mówi.
Dawniej w pomieszczeniach mieściła się Kaligrafia. Nowy lokal nazywa się Papa Luca. Skąd nazwa? - Mam na imię Łukasz, no i jestem ojcem 6-letniej córki – tłumaczy z uśmiechem Ł. Włodarczyk.
Papa Luca będzie otwarta codziennie od 12 do północy. - A nawet dłużej, jeśli będzie potrzeba – powiedział.
![]() |
![]() |
![]() |
Komentarze (12)
Włodek a może lepiej knajpe nazwać Rodzina Soprano
To pani Kasia już tam nie działa?
i powodzenia
nazwa nie zachęca, kojarzy z jakimś tanim disco polo, albo italo :(((((((
Wszystko fajnie tylko bardzo się długo czeka z dowozem, a poza tym czuć najtańsze składniki z biedronki i Kubexa. Masakra. Mam nadzieję że mięso nie jest po terminie tak Jak w Dalmacjii :((
były tam najlepsze balety w J.G mam nadzieje ze z czasem wróci tam dyskoteka :)
Byłem na otwarciu, muszę przyznać atmosfera niesamowita , a jedzenie po prostu rewelacja. Byłem stałym klientem dawnej Kaligrafii i na jedzenie nigdy długo nie czekałem chyba że naprawdę mieli ruch a wiem że zamówień mieli od groma. Mam nadzieję że Papa Luca odniesie sukces.
nie pojde tam smierdzi szambo, niech lepiej cos zrobia z tym miesjcem, bo nie acheca do jedzenia :(
niech powroca czasy najlepszej dyskoteki w JG. Człowiek mogł sie przynajmniej pobawic.
po 2 miesiacach remontu nie widze zadnych zmian w wystroju...mam nadzieje ze szambo juz nie daje:)
jest to zabytek..wydaję mi się, że nie było możliwości aby cokolwiek zmienić.. byłam na otwarciu i gwarantuję..nie śmierdzi szambem..ze względu na niesamowitą kuchnie i dużą ilość zamówień..jak również nasze polskie drogi..powinniśmy uzbroić się w cierpliwość a warto..! :) nie wiem jakim cudem co niektórzy potrafią stwierdzić iż produkty są najtańszej jakości?? :shock: :0 a co do nazwy..to jest po prostu oryginalna :) to miejsce odniesie sukces..trzeba tylko być otwartym na cos nowego.. :P
Meeegaa zadowolony klient! :)
Dajcie spokój z tymi baletami...wypad do atrapy, a nie wszystkie dobre lokale przerabiac na dresowe disco błysko....
poprzedniemu miejscu nic nie brakowalo panie PAPA,mowiac krotko,tamtym wygasla umowa i tyle.Na ile ma pan kontrakt?A co do dresiarzy to i tak tam beda Jelenia Gora to nie Wroclaw,przyjda z Atrapy bo po ostatnim incydencie musi troche ucichnac :whistle: .