Do zdarzenia doszło 17 lipca 2016 roku. 62-letni Piotr P. ugodził nożem swojego syna w okolice klatki piersiowej. Poszkodowany mężczyzna zmarł. Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała Prokuratura Rejonowa w Lubaniu domagając się wymierzenia oskarżonemu kary 15 lat więzienia. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze uznał oskarżonego za winnego i wymierzył mu minimalną karę przewidzianą przez kodeks karny za tego typu przestępstwo, czyli 8 lat więzienia. Sąd wziął pod uwagę, że syn Piotra P. nadużywał alkoholu i narkotyków, po których robił się agresywny. Często wszczynał awantury, bił swojego ojca. W przeszłości był w więzieniu. Tak naprawdę to Piotr P. zajmował się domem, ale syn także z tego powodu robił mu wyrzuty, np. że źle sprząta.
Z orzeczeniem sądu pierwszej instancji nie zgodziła się Prokuratura Rejonowa w Lubaniu, wnosząc apelację i domagając się orzeczenia surowszej, wnioskowanej wcześniej kary. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu nie uwzględnił apelacji prokuratora uznając orzeczenie sądu pierwszej instancji i orzeczoną w nim karę za zasadne.
W tej sytuacji Prokuratura Rejonowa w Lubaniu skierowała za pośrednictwem Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze wniosek do Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego o skierowanie kasacji do Sądu Najwyższego. Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro zgodził się z tym wnioskiem, domaga się uchylenia wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
– W kasacji wskazano między innymi, że orzeczona kara jest rażąco, niewspółmiernie łagodna w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości czynu i winy oskarżonego – informuje prokurator Tomasz Czułowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. – Prawidłowo ustalając stan faktyczny, sąd w sposób niedostateczny uwzględnił okoliczności obciążające oskarżonego.
Te okoliczności to popełnienie przestępstwa w stanie nietrzeźwości, w brutalny sposób, z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia osoby najbliższej i z błahego powodu.
– Sąd podkreślił natomiast uprzednią niekaralność oskarżonego, jego podeszły wiek oraz fakt, że w przeszłości syn miał się dopuszczać wobec niego agresywnych zachowań, jako okoliczności łagodzące – przyznał prokurator Czułowski. – Według prokuratury, te okoliczności nie uzasadniają wymierzenia kary za zabójstwo w najniższym możliwym wymiarze.
Komentarze (4)
Może by tak podobnie z rażąco niewspółmiernie łagodnymi w stosunku do szkodliwości czynu i winy wyrokami dla zabójców drogowych, których w ostatnim czasie w jeleniogórskim sądzie zapadło kilka?
Nie wnikam w zasadność wielkości kary, tym powinien i zajmuje się sąd, ale interwencja Prokuratora Krajowego w ten wyrok i zapewne wiele innych (czytaj: np. niekorzystnych dla PIS) budzi moje obawy o niezależność III władzy od polityków! Takie postępowanie (czyżby przedwyborcze?) ma nawet swoją nazwę...
W takim razie dla kogo jest przewidziane 8 lat za zabójstwo? Dla znajomych królika chyba...
PiS i kontytucja Haha.Niechaj nikt nie twierdzi że to kogoś nie dotyczy