Okradł WOŚP, stanie przed sądem

Złodzieje ukradli obrączkę w niedzielę - dzień finału WOŚP. Było to ok. godz. 18.30 w Mirsku. Do dwóch wolontariuszek kwestujących w centrum miasta podeszło trzech młodych mężczyzn.

Wolontariuszki znały ich, dlatego też ufały im. Jeden z nich, 20-letni mieszkaniec gminy wziął puszkę od jednej z dziewczyn i wysypał pieniądze. Wśród monet była złota obrączka, którą ktoś podarował na charytatywny cel. Sprawca pieniądze oddał, ale obrączkę zabrał. Nie chciał jej zwrócić pomimo próśb wolontariuszek oraz swoich kolegów. Oddalił się w nieznanym kierunku.

- Funkcjonariusze posterunku w Mirsku zostali powiadomieni o wszystkim późno, bo dopiero przed godz. 22 – informuje aspirant sztabowy Marek Madeksza, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim. - Mimo tego, udało się ustalić nawet darczyńcę obrączki. Następnego dnia policjanci zatrzymali sprawcę i odzyskano obrączkę.
Zatrzymany odpowie teraz za swój czyn przed Sądem Grodzkim.