To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Obiecanki cacanki

Takie zaproszenie dostała pani Zdzisława. Szkoda tylko, że nie mogła z niego skorzystać.

Najpierw elegancko zaprasza się ich na bezpłatne pokazy. Obiecuje drogie prezenty za udział w spotkaniu. A kiedy już do niego dochodzi, wręcza się im żenujące reklamówki lub wcale nie wpuszcza na pokaz.

- Może i jesteśmy biedni, ale nie dziady – mówi Maria Seliga, bywalczyni takich pokazów.

Znacznie ostrzej wypowiada się uczestniczka pokazu firmy Woolstar, Zdzisława Chyła.

- To wstrętna firma. Najpierw człowieka zapraszają. Dzień wcześniej do mnie dzwonią, potwierdzają obecność, a kiedy dochodzi do pokazu, nie wpuszczają na sale – opowiada kobieta, która podobnie jak osiem innych osób została kilka tygodni temu odprawiona z kwitkiem z hotelu Europa. – Ponoć nie było dla mnie krzesełka. Żałuję, że zostawiłam w domu 91-letniego, schorowanego męża i poszłam na darmo – ubolewa pani Zdzisława. – Powiedziałam im, żeby już nigdy więcej nie przysyłali do mnie podobnych zaproszeń, bo robią z ludzi wariatów – dodaje.

W przesłanej do nas odpowiedzi firma Woolstar tłumaczy, że pani Zdzisława nie mogła wziąć udziału w pokazie z przyczyn od nich niezależnych.

- Aby uniknąć takich sytuacji, firma Woolstar na kilka dni przed spotkaniem potwierdza obecność zaproszonych gości wraz z liczbą osób towarzyszących im na pokazie, a następnie rezerwuje odpowiedniej wielkości salę – pisze Małgorzata Szymkowiak z Woolstar.

Skoro i tym razem firma dopełniła podobnych starań, dlaczego zatem pani Zdzisława nie mogła skorzystać z zaproszenia?

- Zdarzają się jednak sytuacje, w których nasi goście nie uprzedzą nas o zabraniu na pokaz swoich znajomych, deklarując w rozmowie telefonicznej, że pojawią się na prezentacji w pojedynkę. W efekcie na spotkanie przychodzi zbyt wielu gości, których nie jesteśmy w stanie pomieścić na sali, jaką dysponujemy. Jeśli zdarzy się sytuacja, że zabraknie miejsc siedzących, przekierowujemy gości na kolejną godzinę pokazową, aby mogli odebrać upominek i brać udział w spotkaniu promocyjnym – czytamy.

Dalej w oświadczeniu Woolstar przeprasza panią Zdzisławę za zaistniałą sytuację i zapewnia, że już nigdy więcej się ona nie powtórzy. Ciekawe jak zamierzają wyeliminować podobne sytuacje, skoro dotychczasowa metoda zawodzi?

Więcej na temat podobnych doświadczeń naszych czytelników przeczytacie w ostatnim numerze "Nowin Jeleniogórskich".

Komentarze (20)

Teraz te BARANY robią dalej to samo, tyle że przenieśli się do Hotelu Fenix na ul. 1-go Maja przed dworcem PKP. Trzech frajerskich kolesi, wyglądających na "ciepłych", kochających inaczej :) i młoda laska, która mało się nie osra jak idzie przez salę.
p.s.

natomiast sam produkt, który sprzedają, trzeba przyznać, że całkiem niezły, tyle że można go kupić o wiele taniej ( nie na takim pokazie )

może się kiedyś ludzie nauczą i przestaną chodzić na te złodziejskie prezentacje, bo praktycznie nigdy oferowane tam produkty nie są warte nawet połowy kwoty które za nie wołają. no ale cóż naiwnych nie brakuje na tym świecie...

Dokładnie, naiwnych nie brakuje. Takich naciągaczy jest pełno, ale sami ich hodujemy. Grunt to dobra ściema przez pierwsze 45 minut, a potem jebut, zakręcenie, szybki prezent, jakiś gość podstawiony na sali, który wstaje i wypowiada się jako zajebiście zadowolony klient i na koniec zjawisko tzw. "patologia stada" - wystarczy, że część zaproszonych gości składa zamówienie, a zaraz za nimi dołączają się pozostali uczestnicy pokazu. A potem w domu stoją przed lusterkiem i co ja kur.. zrobiłem.

Widzę prasa ma temat tygodnia "Pani Zdzisi nie wpuścili na pokaz!!!" :)

Oj nie ma co czytać w tej Jeleniej Górze.

Prosta rada - nie chodzić na takie pokazy. Nabijanie ludzi w butelkę. Są sklepy tradycyjne, internetowe, a nie jakiś folklor, gdzie stosowane są socjotechniki i ludzie wychodzą otumanieni jeszcze bardziej niż są.
Alfa Tumanie, ciekawe jakbyś komentował gdyby Pani Zdzisia była twoją żoną lub matką. No chyba, że jesteś jedną z tych osób co kupala ciśnie na prezentacji, żeby naciągnąć jak najwięcej osób to rozumiem, że taki artykuł może Ci spieprzyć trochę sprzedaż w Jeleniej Górze ha ha :)

TRZEBA BYĆ JAKIMŚ NIETEGES SKORO ZOSTAWIA SIĘ 91-LETNIEGO MĘŻA W DOMU ( GDZIE PEWNEI SAMA MIAŁA 90 LAT ) I ZASUWA NA JAKIES ZAPROSZENIE , BO DAJĄ PREZENT. NO CÓŻ WYGRAŁA ZACHŁANNOSC . SIĘ PANI ZOSIA NIE IRYTUJE , BO POKAZAŁA JAK TO SIĘ NIE MYŚLI W TAKIM WIEKU. LEKCJĘ POWINNA WYCIĄGNĄĆ Z TEGO I NIE ZASUWAĆ NA TAKIE SPĘDY.

I te kołdry co kosztują 300zł a sprzedają na prezentacjach po 3 tyś

żenada,Kobieto ciesz się, że cię nie wpuścili bo teraz spłacałabyś kilkutysięczny kredyt i tu już nj24.pl by nie wystarczyły, tylko trzeba by było pisać do Jaworowicz po ratunek. Ale tak to jest jak dają prezent gratis, to żeby to nawet gówno w papierku było, to trzeba biec bo to taka okazja, "Może i jesteśmy biedni, ale nie dziady – mówi Maria Seliga, bywalczyni takich pokazów." ma pani racje może i biedni, może i nie dziady ale g****e i naiwne, że klękajcie narody!Dopóki jedna z drugą nie utopią dużej kasy na pokazach to latają jak z pęcherzem, a później ajwaj ratunku bo nie ma co żreć. A, mówią że g****ch nie sieją, żal...

Do stefci. Tumanie to możesz zwracać się do ludzi którzy chodzą na tego typu pokazy i dają się nabierać i przepłacają kilkaset procent. Tak taki człowiek jest wtedy dla mnie tumanem. A właśnie większość ludzi dających się nabierać to ludzie starsi i to jest w tym wszystkim smutne.
Ale jak widać, nawet Pani Zdzisia, zamiast się cieszyć, że nie została nabita w butelkę to jeszcze jest oburzona i postanowiła powiadomić o tym prasę. Pani Zdzisi udało się zaoszczędzić trochę pieniędzy przed świętami i z tego powinna się radować.
A swoją drogą, wstyd, że takie NJ piszą o tego typu rzeczach i już.

Pozdrawiam jeszcze raz stefcie (podejrzewam Pisowski elektorat)

Wąski...?

Nawet za pokazy, wg twojej logiki PIS jest odpowiedzialny?

Wydzwaniają z zaproszeniami do Europy, do Fenixa - odkładam słuchawkę bez słowa, a od jednej takiej co dzwoniła po godz. 21:00 zażądałam nazwiska i powiedziałam, że zgłoszę do prokuratury - skąd oni mają te nr telefonów? Mendy dzwonią nawet jak nr zastrzeżony!!!

Najgorsze, że tych telefonów dziennie potrafi być od cholerę i jeszcze trochę tego samego dnia, to jest gorsze niż Spam na skrzynkach pocztowych od o2 czy Onetu. Czasami nawet rozważam odłączenie telefonu stacjonarnego :/. Smutne jest to, że ofiarami takich prezentacji są osoby starsze, ale należy też mieć to na uwadze, że pewnie po cichu liczą, że taki upominek może się do czegoś przydać, no i fakt, że lwią część swojego życia przeżyli w czasach w których na półce sklepowej stał jedynie ocet i sznurki do snopowiązałki...

Chyba to normalne,kiedy ma się te (szacowny wiek) ok 90lat to kto zainwestuje parę tysięcy złotych? Kto będzie to spłacał? Lepiej wpuścić młodszych,toż to interes (złodziejski), A pozatym g****ch nie sieją sami się rodzą,to właśnie tacy nakręcają ten pseudo-biżnes.

tak to już jest, że jak staruszka dostanie zaproszenie do hotelu Europa czy Fenix to jest cała oszalała ze szczęścia, bo to prestiż jest przecież, można koleżankom się pochwalić, a i prezent gratis pokazać, nie ważne, że tam zrobią jej pranie mózgu i kupi jakiegoś bzdeta za parę tysięcy i nie będzie zmiłuj tylko trzeba będzie płacić, bo przedstawicieli interesuje tylko jak największa sprzedaż, oni nie mają sumienia i nie będą płakać z oszukanymi staruszkami.

LUDZIE PRZESTAŃCIE CHODZIĆ NA TEGO RODZAJU POKAZY !!! ORGANIZATORZY ROBIĄ JE WYŁĄCZNIE DLA WŁASNYCH KORZYŚCI !!! TE GRATISY - TO NIEPRZYDATNE W DOMU RUPIECIE. SPRZEDAWANE PRZEZ NICH PRODUKTY MOŻNA KUPIĆ W SKLEPACH - DUŻO TANIEJ !!! ŻERUJĄ NA STARSZYCH OSOBACH, TUMANIĄ TE OSOBY. JAK DOSTAJĘ TE ZAPROSZENIA NA POKAZY - NATYCHMIAST KIERUJĘ TO NA MAKULATURĘ !!! A JAK DO MNIE TELEFONUJĄ - ODKŁADAM SŁUCHAWKĘ !!! ONI TYLKO SZUKAJĄ NAIWNYCH !!!

Wiecie co teściowie kupili je jakies ładne kilka lat temu... miały byc takie zdrowotne..hmmm cuda nie widy a okazały sie zbiorowiskiem kurzu pyłu brudu którego nawet pralnia chemiczna nie usuneła no ale dzieki temu myszy na struychu mają niezłe posłanko w czasie tak mrożnej zimy

Dzięki Alfa za pozdrowienia i wzajemnie :) Nie jestem powiązana z redakcją :) ale bardzo się cieszę, że jest portal NJ24, bo jak widać jest zapotrzebowanie na tego typu informacje itp. Moze przez nagłaśnianie takich i innych spraw, uda się ochronić trochę osób.

KRYPTOREKLAMA? Przecież na te pokazy nikt już nie chodzi.

Witam serdecznie. Pisze, aby zaprosić wszystkich Państwa na bezpłatne spotkanie medyczne, które odbędzie się 23 grudnia 2012 roku, o godzinie 17:00 w Hotelu Sandra. Na spotkaniu omawiane będą tematy związane ze zdrowiem. Każdy komu zależy na niepowtarzalnych informacjach dotyczących długowieczności i zbawienniczego działania żeń szenia oraz olejków aloesowych, powinien skorzystać z tej fantastycznej okazji. Naszym i Państwa gościem będzie tego dnia dr Jan von Dusseldorf z Utrechtu. Jest to wybitny specjalista w swoim fachu. Dla wszystkich gości niepowtarzalne, bezpłatne upominki, które umilą każdy dzień.

Zapraszam serdecznie !!!!
Niepowtarzalna okazja !!!!
Bezpłatne upominki !!!!
Przydatne informacje !!!!