To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Nowy-stary prezes związku nauczycieli

Nowy-stary prezes związku nauczycieli

Marian Hübner został ponownie wybrany przewodniczącym zarządu oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Jeleniej Górze.

Konwencja sprawozdawczo-wyborcza odbyła się w środę. M. Hübner był jedynym kandydatem i wybrano go niemal jednogłośnie. Na 67 delegatów tylko dwie osoby były przeciw.

Wiceprezesem ZNP w Jeleniej Górze został ponownie Krzysztof Małczyński, predagog z SP nr 10, sekretarzem została Danuta Konarska z poradni psychologiczno-pedagogicznej.

– To będzie trudna kadencja – mówi prezes Hübner. – Jest niż demograficzny, nie wiadomo, co będzie z siecią szkół w Jeleniej Górze. Brakuje pracy dla nauczycieli szkół średnich. Germaniści, angliści nie mają pracy.

Zapowiedział, że ZNP będzie kontynuował starania o przywrócenie pięcioprocentowego dodatku motywacyjnego dla nauczycieli. Prezydent Jeleniej Góry ponad rok temu obniżył ten dodatek do 2,5 procent.

– Czekają nas rozmowy w sprawie regulacji płacowych, przede wszystkim dla pracowników oświaty nie będących nauczycielami – mówi. – Będziemy chcieli też, żeby tzw. stażowe nie było składnikiem ubruttowionej pensji. Ma to znaczenie np. przy ubieganiu się o kredyt.

Komentarze (4)

Oto skutki wydłużenia wieku emerytalnego... :((( Żeby nie było... nie mam nic przeciwko panu Marianowi ale nie dziwię się, że młodzi masowo uciekają z naszego tonącego okrętu...Jelenia Geriatryczna /////

Towarzysz z towarzystwa wzajemnej adoracji.

To jak szli na studia to nie przewidywali koniunktury.Proponuje im zmienic branze,np na Budowlanke.Wpadnij na budowe a zobaczysz ilu tam jest Fryzjerow,Cukiernikow,Rzeznikow,Piekarzy...Super.Tzn co smutno im teraz ze nie zalapali sie na cieple korytko gdzie sa zwiazki zawodowe,ulgi itp,itd...

Pamietam go z zamierzchlych czasow z Budowlanki. Biegal w czerwonych rajtuzach po kiblach i lapal palaczy :)) Chcial sie wykazac jako pedagog? :)) Wszyscy to za nic mieli, nawet niespecjalnie zwracali na niego uwage bo jakis taki maly byl. Miedzy nogami sie platal. Szacunek wsrod uczniow na poziomie zero. Taki towarzysz.