- W nowym rozkładzie jazdy utrzymana została dotychczasowa siatka i harmonogram połączeń. Dodatkowo pojawi się kilkadziesiąt nowych, w tym pociągi przyspieszone i ekspresy regionalne, a część relacji zostanie wydłużonych – zapowiada przewoźnik.
Pociągów Kolei Dolnośląskich w nadchodzącym roku będzie zdecydowanie więcej. To efekt decyzji Urzędu Marszałkowskiego o zmianie podziału połączeń w regionie. Dzięki temu na trasy wyjedzie 28 nowych pociągów dolnośląskiego przewoźnika. Sześć nowych par połączeń pojawi się na trasach w naszym regionie.
Legnica – Węgliniec – 1 nowa para,
Węgliniec – Zgorzelec – 2 nowe pary,
Węgliniec – Lubań Śląski – 1 nowa para,
Wałbrzych – Jelenia Góra – 1 nowa para,
Jelenia Góra – Lubań Śląski – 1 nowa para.
Niespodzianką w nowym rozkładzie jazdy jest bezpośrednie połączenie Jeleniej Góry z Kudową Zdrój. Pociąg z Jeleniej Góry będzie odjeżdżał o godz. 5.30, by do Kudowy dotrzeć o godz. 8.56. W drogę powrotną wyruszymy o godz. 16.10 i w Jeleniej Górze będziemy o godz. 19.15.
Na pasażerów czekają też dwa nowe przystanki: Bielawa Centralna oraz Wałbrzych Centrum.
Więcej będzie też szybszych połączeń, bo KD zwiększa liczbę łączących największe miasta Dolnego Śląska pociągów przyspieszonych i ekspresów regionalnych. Na trasy wyjedzie, aż 12 takich pociągów, po sześć w każdej z kategorii. Dzięki temu podróż między Wrocławiem a głównymi ośrodkami województwa się skróci.
Koleje Dolnośląskie podają następujące, najszybsze czasy dojazdu między miastami:
Wrocław Główny – Legnica – czas przejazdu od 37’,
Wrocław Główny – Bolesławiec – czas przejazdu od 1h,
Wrocław Główny – Zgorzelec – czas przejazdu od 1h33’,
Wrocław Główny – Lubin – czas przejazdu od 55’,
Wrocław Główny – Głogów – czas przejazdu od 1h24’,
Wrocław Główny – Wałbrzych – czas przejazdu od 51’,
Wrocław Główny – Jelenia Góra – czas przejazdu od 1h51’,
Wrocław Główny – Świdnica – czas przejazdu od 55’,
Wrocław Główny – Dzierżoniów – czas przejazdu od 1h14’,
Wrocław Główny – Kłodzko – czas przejazdu od 1h19’,
Wrocław Główny – Milicz – czas przejazdu od 1h8’.
Od grudniowego rozkładu jazdy na Dolnym Śląsku będą działać 22 przystanki na żądanie. Wszystkie zostaną oznaczone specjalnymi piktogramami. Do Krzyżowej i Nowej Wsi Legnickiej dołączą: Bierkowice, Błażkowa, Bolesławice Świdnickie, Gorzuchów Kłodzki, Górzyniec, Jedlina Górna, Kłodzko Książek, Kłodzko Zagórze, Kulin Kłodzki, Kwieciszowice, Lewin Kłodzki, Młyńsko, Nowa Ruda Przedmieście, Nowa Ruda Zdrojowisko, Stary Wielisław, Studzianka, Suszka, Ubocze, Unisław Śląski oraz Wierzchowice.
Koleje Dolnośląskie jako pierwsze w kraju wprowadziły tę dogodność. Od grudnia część pojazdów będzie już wyposażona w specjalny system powiadamiania o zamiarze skorzystania z przystanku. W pociągach jeszcze niewyposażonych w przyciski wystarczy poinformować obsługę, że chcemy wysiąść. Natomiast jeśli pasażer będzie chciał zatrzymać skład, będąc na peronie, musi stanąć w takim miejscu, by widział go maszynista.
Rozkładową nowością dotyczącą naszego regionu, które od 13 grudnia wprowadza Intercity, jest skład TLK Sudety relacji Jelenia Góra – Kraków, który pojedzie nietypową trasą (omijając Wrocław), przez południową część województwa dolnośląskiego, m.in. Świdnicę, Dzierżoniów i Ząbkowice Śląskie oraz Nysę i Prudnik na Opolszczyźnie. Odjazd z Jeleniej Góry - 14.22, przyjazd do Krakowa – 21.10; w drugą stronę: 6.42 – 13.40.
Komentarze (54)
Obserwuję ****skie zachowania konduktorów KD w pociągach prawie każdego dnia na trasie Legnica - Wrocław. Za co oni chcą podwyżki? Za nieprofesjonalizm i brak kultury?
Dobrze opłaca się wysoko wykwalifikowaną kadrę, a nie prostaków wziętych prosto z ulicy, którzy zupełnie do niczego się nie nadają.
Z tym opłacaniem wysoko wykwalifikowanych pracowników to z jakiego kabaretu? Taki dobry żart że ze śmiechu spadłem z krzesła.
To dlatego, że kupę masz zamiast mózgu i aż dziw bierze, że umiesz pisać.
Wypowiem sie tzw skrótem myślowym... Transport publiczny jest transportem publicznym i ma obowiązki... Ten "mądry" maszynista pewnie już by nie rozróżnił roweru od roweru hybrydowego... Tydzień temu jechałm KD z JG do Wrocka i conajmniej w jednym wagonie było kilka elektrycznych hlajnog i tam one przeszkadzały, mimo że mniejsze od bicykli i złożone leżały pod siedzeniami... Oczywiście rozumię, że Wrocław ma kompleksy WSI!, ale dziennie jest więcej wypadków we Wro niz z pożarem hulajnog w ciągu 10 lat. A tak na marginesie, jak raz w roku kozystam z usług przewoźnika, to teraz w JG po wejściu do pociągu KD, każe maszyniście czekać aż zapoznam się z regulaminem, no to kilka minut... Maszynista ma jechać bezpiecznie!!! To co powiedziałem nie znaczy, że zgadzam się z zachowaniem tego pana! Może jednak niech KD zacznie oferować usługi a nie kończyć pracę o 18 - tej....!