To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Nowy prezes spółki córki KGHM-u

Robert Węglarz został nowym prezesem zarządu lubińskiej spółki Interferie, zarządzającej obiektami hotelowymi m.in. w naszym regionie.

O wyborze nowego prezesa zdecydowała wczoraj rada nadzorcza hotelarsko - turystycznej spółki. Powodem zmiany była rezygnacja dotychczasowego prezesa Arkadiusza Miszuka.

 

Robert Węglarz z branżą hotelarską jest związany od 25 lat. Wcześniej był dyrektorem kilku hoteli, w tym sieciowych. Był także konsultantem, trenerem personelu hotelowego oraz współautorem polskiego systemu certyfikacji dla hoteli SPA – Quality Standard oraz pomysłodawcą i autorem systemu oceny jakości dla Uzdrowisk Galicyjskich pod patronatem Klastra Medycyna Polska Południowy - Wschód. Ostatnio był dyrektorem Hotelu Malinowy Dwór Medical Resort SPA w Świeradowie-Zdroju.

 

-To bardzo dobry wybór. Robert Węglarz posiada duże doświadczenie zdobyte w branży hotelarskiej i kompetencje zarządcze, które pozwolą mu na skuteczne kierowanie taką spółką – powiedział Marcin Chmielewski, Prezes Zarządu KGHM Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych S.A. oraz Przewodniczący Rady Nadzorczej Interferie S.A. – Wierzę, że dzięki temu, ogromny potencjał tej największej sieci hotelarsko - wypoczynkowej będzie ciągle rozwijany poprzez inwestycje w infrastrukturę poszczególnych ośrodków, jak i podnoszenie standardów jakości obsługi.

 

Nie było zmian na funkcji wiceprezesa zarządu Interferii. Pozostał nim Dariusz Rutowicz.

Interferie to spółka należąca do lubińskiego KGHM-u, zarządza obiektami hotelowymi. W naszym regionie pod jej zarządem znajduje się m.in. Hotel Bornit w Szklarskiej Porębie i Malachit w Świeradowie.

Komentarze (4)

nowy prezes wysokie odprawy

Spółki córki KGHM to takie place zabaw dla swojaków, którzy pozatrudniani sa na stanowiskach prezesów, viceprezesów, sekretarek, doradców itd itp.Spółkom córkom pieniędzy nigdy nie zabraknie bo może je ssać z matki(KGHM) bez umiaru.Dobrym przykładem jest Cuprum na mostowej, puste hale, niby jakies materiały budowlane sprzedają, niby meble, niby samochody, ot tak sie bawią w handel za pieniądze KGhM-u :)

Odprawy "prezesikow" wcale nie takie wysokie, no i trzeba przepracować "aż" 1 rok ;-) Prawdziwe pieniądze bierze się wyżej. Spółki córki, to faktycznie zabawa. Pan Robert to jedyny człowiek z branży na stanowisku prezesa - długo nie zagrzal miejsca - pewnie chciał coś zmienić w panujących układach. Reszta "ekipy" to raczej ludzie, którym zależy tylko na przeżyciu od rady do rady nadzorczej..
Smutne to, ale prawdziwe. No ale pewnie zmiana rządów poskutkuje zmianami na stolkach w państwowych spółkach.

Odprawy "prezesikow" wcale nie takie wysokie, no i trzeba przepracować "aż" 1 rok ;-) Prawdziwe pieniądze bierze się wyżej. Spółki córki, to faktycznie zabawa. Pan Robert to jedyny człowiek z branży na stanowisku prezesa - długo nie zagrzal miejsca - pewnie chciał coś zmienić w panujących układach. Reszta "ekipy" to raczej ludzie, którym zależy tylko na przeżyciu od rady do rady nadzorczej..
Smutne to, ale prawdziwe. No ale pewnie zmiana rządów poskutkuje zmianami na stolkach w państwowych spółkach.