Nowy komendant policji: rewolucji nie będzie

A przydałaby się rewolucja w policji, bo jako mieszkaniec tego regionu
mogę powiedzieć że nie czuje się bezpiecznie. Słowa, że "To się odbywa poprzez szereg zadań, jak choćby ograniczanie przestępczości, ale nie statystycznej, tylko tej rzeczywistej. Mam tu też na myśli poprawę skuteczności działań policji, jak zatrzymanie sprawców" są tylko słowami. Chciałabym to zobaczyć to poprawkę skuteczności. Bandyci robią co chcą a policja jest nie udolna, niestety jest to opinia z własnego przykrego doświadczenia.....

Kochaniutka a może jakieś szczegóły no bo takie stwierdzenie że nie czuję się bezpiecznie to trochę dziwne. To co pani boi się sąsiada czy konkretnego bandziora.

Chcę by na rowerach smigały młode policjantki w miniówkach.

tak maja 15 rowerow - a kto je obsadzi, ze tak powiem...juz kiedys pisalem na innych portalach, ze te rowerki to bzdura nr 1:))takie rowerki maja prawo bytu ,ale w miejscach o plaskim terenie, nad morzem chociazby..,powiedzcie mi teraz jak przydatni sa tacy policjanci na rowerach przy ilosci etatow w sluzbie patrolowej...nie podejma interwencji domowej, bo jak zostawia rowery to im zaraz gwizdna:), chyba, ze jeden bedzie pilnowal dobytku, ale z kolei nie jest to zgodne z zasadami bezpieczenstwa, zeby policjant sam sobie chodzil na awanture domowa...w sumie zawsze moga wyslac pania z kalendarza popedalowac:), w sumie to chyba nie jest dobry pomysl, bo na zbyt wielu interwencjach nie byla, od razu przeszla do malo ryzykownej pracy:))(moze ktos bliski i w dodatku wazny dba w innym komisariacie, zeby kolan sobie nie poobcierala podczas upadku z bicykla:)- ale to tylko takie wewnetrzne przemyslenia:))...jest jeszcze jedna opcja, ze rowery zostana wyposazone w przyczepke z tzw. trzecia klasa(zatrzymanie sprawcy,pedalowanie na dolek, biurokracja akurat zajmie jedna sluzbe:))...jest to kiepski pomysl, bo radiowozy polskiej policji sa w stanie autodestrukcji:)...panie komendancie mydli pan oczy ludziom poprawa bezpieczenstwa, statystykami, pokazuje centrum kierowania,a doskonale wiedza obywatele, ze patrole, ktore czuwaja nad naszym bezpieczenstwem w nocy (miasto plus gminy) mozna praktycznie policzyc na palcach jednej reki...zwiekszane sa etaty w ruchu drogowym, pytanie do pana przelozonych po co???przeciez to jest elyta policji, ktora potrafi suszyc tylko, bo z tego co mi wiadomo nie podejmuja ogledzin przy zdarzeniach drogowych...po co zwiekszac czarna strefe w policji???dobra nie mi jest dane oceniac i robic zmiany ,ale po co ta propaganda, no pytam sie w jakim celu???zeby glupi obywatel mial niewiadomo jakie zdanie o policji!!!trzeba pokazac prawde, ze nie jest bezpiecznie, a puste statystyki nic nie wnosza w nasze zycie...chociaz uwazam, ze pan komendant nie pasuje na to stanowisko, to licze, ze doprowadzi do sytuacji ,ze zmieni sie moje zdanie na jego temat;zdanie tzw.szarego obywatela...

wzmocnienie ogniwa ruchu drogowego nie jest wzmocnieniem bezpieczeństwa to jest wykonanie zobowiązania większej rentowności tzn obietnica większych wpływów z mandatów bo kto wystawia ich najwięcej? żałosne.