To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Nowe władze Związku Gmin Karkonoskich

Nowe władze Związku Gmin Karkonoskich

Mirosław Kupis, radny ze Szklarskiej Poręby został przewodniczącym Zgromadzenia Związku Gmin Karkonoskich VI kadencji. Przewodniczącym zarządu, podobnie jak w poprzedniej kadencji, został wójt Mysłakowic Zdzisław Pietrowski.

Władze związku wybrano wczoraj, podczas pierwszej sesji szóstej kadencji. M. Kupis w poprzedniej kadencji był zastępcą przewodniczącego zgromadzenia ZGK. W tej kadencji funkcję zastępcy pełnić będzie Wiesław Polański, delegat Piechowic.

Do zarządu Związku Gmin Karkonoskich weszli wójtowie i burmistrzowie gmin – członków Związku: Mirosław Górecki – burmistrz Kowar, Anna Latto – wójt Podgórzyna, Bogdan Malinowski – burmistrz Karpacza, Zdzisław Pietrowski – wójt Mysłakowic, Witold Rudolf – Burmistrz Piechowic, Grzegorz Sokoliński – burmistrz Szklarskiej Poręby. Przewodniczącym zarządu został Zdzisław Pietrowski, pełniący tę funkcję drugą kadencję.

Zastępcą została Anna Latto. Wybrano także skład komisji rewizyjnej. Przewodniczącym został Radosław Jęcek, delegat miasta Karpacza, pozostali członkowie to Maria Szorkin (Mysłakowice) oraz Mariusz Kubiak (Kowary).

Wczoraj uchwalono także budżet ZGK na 2011 rok. Zgodnie z ustawą o samorządzie, do zgromadzenia wchodzą wójtowi bądź burmistrzowie gmin uczestniczących w związku, a także po jednym radnym z każdego z samorządów.

Zdjęcia: Krzysztof Sawicki

 

Nowe władze Związku Gmin Karkonoskich
Nowe władze Związku Gmin Karkonoskich
Nowe władze Związku Gmin Karkonoskich
Nowe władze Związku Gmin Karkonoskich

Komentarze (9)

Wg mnie zbędna struktura organizacyjna, generująca koszty.Do tego Starostwo + Rada Powiatu. Oby jedni drugim nie wchodzili w paradę. Ogrom ludzi. Zwraca uwagę fakt, że dominują samorządowcy związani kiedyś z PZPR oraz SLD. Gminna parlamentarzystka /rzekomo lewicowa?/ też ulokowała tutaj swojego przedstawiciela. Sposób postrzegania rzeczywistości i wrażliwość zarządu może /nie musi/ przełożyć się na utworzenie w Kotlinie Jeleniogórskiej kolejnej kopalni, lub hotelu-monstrum. Wszak duet Pietrowski i Malinowski nie są pozbawieni daru przekonywania i talentu organizatorskiego,

Kotlinę Jeleniogórską należy postrzegać jako jeden organizm, jedną aglomerację wielkości Gdańska. Różnorodność dzielnic, powoduje, że Kotlina jest miejscem wielobarwnym. Niektorzy twierdzą, że różowym lub czerwonym. Obojętny jest kolor. Istotne, że jest to europejska perełka. Dobrze byłoby aby I Górnik Kotliny Jeleniogórskiej wraz z I Budowniczym /z Karpacza/, zechcieli o tym pamietać.

Byłem pierwszy
:lol: :lol: :lol: :lol:

wojtowa z podgórzyna to wie gdzie wpasc. a zeby misiu wreszcie dac na pompe do nstrazy w miłkowie to sie chowa w gminie.

kto pierwszy ten gupi :whistle:

A Tą Panią z Mysłakowic może najpierw do jakiejś szkoły wysłać ????????????????A później do Komisji Rewizyjnej ???????????

O zareagował. Co go do tego zmusiło? Brak stolca dla Arka W. czy też sąsiad w tandetnych dżinsach?
Stawiam na to drugie.
I szczyny, czyli tanie piwsko.
:lol: :lol:

żeby oni dbali o interesy mieszkańców tych gmin o nie o swoja kasę.Ciekawe czy byli na wysypisku? Niedługo zabraknie na nim miejsca , a miało być tak dobrze.

Ta pani ma bogate doświadczenie życiowe i od lat sprawdza się w gminnych strukturach polityczno-samorządowych. Obojętnie na jaki odcinek ją posłać wszędzie da się poznać z jak najlepszej strony. Zatem wykształcenie jest jej niepotrzebne. A to które ma w zupełności wystarczy na wypełnianie powierzonej jej misji. Wystarczy, że jej pryncypałowie są - aż nadto - wykształeceni.