Niezbędnik turysty, czyli kilka porad jak spędzić udane wakacje w Egipcie

O tym, że cztery gwiazdki hotelowe w Egipcie to jedynie trzy w Europie nie każdy zapewne wie. Nie każdy także wie czy lepiej zdecydować się na jedno- czy dwudniową wycieczkę fakultatywną do Kairu oraz czy jadąc do Egiptu bardziej opłaca się wymienić dolary czy euro? W podjęciu tych decyzji, a także w tym, jak zorganizować niezapomniane wakacje pomoże wam Bartłomiej Szymczak-Pomianowski z biura podróży Exim Tours.

Komu w upalnych miesiącach letnich warto polecać Egipt, a komu kategorycznie odmawiać?

Panujący na terenie tego kraju suchy klimat powoduje, że ku zaskoczeniu wysokie temperatury sięgające np. 35st.C są dla Polaka porównywalne z temperaturą 23st.C w jego kraju. W lecie śmiało więc mogą odpoczywać w Egipcie ludzie młodzi, rodziny z dziećmi, ale niekoniecznie ludzie starsi, zwłaszcza ci, którzy cierpią na wszelkiego rodzaju choroby serca i układy krwionośnego. Lato nie jest też najlepszą porą do zwiedzania Egiptu, dużo przyjemniejsza jest jesień oraz wiosna.

Trzy miejsca, bez zobaczenia których nie warto opuszczać Egiptu ?

W przypadku wakacji w rejonie Hurghady jest to zapewne Luksor (ok.95$), Dolina Królów oraz Kair (ok. 140$), przy czym w przypadku tej ostatniej wycieczki fakultatywnej warto wybrać opcję dwudniową, bo to ogromny i bardzo męczący dystans do pokonania w jeden zaledwie dzień.
Jeśli natomiast zdecydujemy się na wakacje w rejonie Sharm El Sheik, wówczas warte zobaczenia jest park Ras Mohammed (ok. 55$), Góra Mojżesza i Klasztor św. Katarzyny (ok. 60$), a dla bardziej wytrwałych Jordania z Jerozolimą (min. 135$ + wstępy).

Komu poleciłby Pan wypoczynek w rejonie Sharm El Sheikh, a komu zdecydowanie bardziej w okolicach Hurghady?

Rodzinom z dziećmi polecam wakacje w okolice Hurghady, a to ze względu na szerokie, piaszczyste plaże. Z ciekawej bazy nurkowej słyną leżące niedaleko od Hurghady miasta Safaga i El Gouna.
Sharm El Sheikh jest położone z kolei na klifie, stąd wchodząc do morza często napotykamy na niespodziewany i ostry spadek. To mekka nurków, podobnie jak Taba surferów.

Jak ustrzec się "zemsty Faraona"?

Rzeczywiście to trudne, ale wykonalne zadanie. Ze względu na zgoła odmienną florę bakteryjną naszego żołądka bezpośredni kontakt z ich wodą może spowodować u nas silne bóle brzucha i biegunkę. Należy więc unikać picia wody z kranu, a jedynie butelkowaną. Nawet myjąc zęby jamę ustną należy płukać tylko taką wodą. Nie spożywać surowych warzyw i owoców, których nie można obrać ze skórki. W takim przypadku najlepiej jest wtedy wybierać smażoną, gotowaną, grillowaną lub pieczoną wersję tych samych produktów. Zrezygnować należy kategorycznie z drinków z lodem, bo lód jest robiony na bazie szkodliwej dla nas wody.

Egipskie przysmaki, które warto skosztować …

Egipcjanie słyną z różnego rodzaju przypraw, ale najbardziej z harrisy, warto ją kupić na miejscu.. W hotelach jest zazwyczaj serwowana europejska kuchnia i dlatego, żeby spróbować tradycyjnych potraw najlepiej wybrać się na pustynię do wioski Beduinów i tam skosztować przaśnego chleba pieczonego na odchodach wielbłąda oraz jagnięciny lub baraniny.

Co bardziej się opłaca wymieć dolary czy euro?

Dość spora różnica pomiędzy kursami obu walut sprawiała, że Egipcjanie przestali je traktować jak dawniej w stosunku 1:1 i przeliczają. Nie ma więc znaczenia którą walutę wymienimy.

Przykładowe ceny produktów, czy wyraźnie różnią się od tych w Polsce?

Ceny są mniej więcej porównywalne tzn. półtora litra Coca-Coli może kosztować w granicach 1-1,5$, a 10-20g przyprawy około 2 złotych.

Czego szczególnie się wystrzegać, na co wyjątkowo uważać?

Nie nosić zbyt wielu pieniędzy i dokumentów przy sobie. Europejski paszport polskiego turysty to dla Egipcjan łakomy kąsek otwierający im drzwi do niemal całego świata.
Nie zapuszczać się także w ciemne, nieznane uliczki, trzeba bowiem pamiętać, że Egipt znajduje się w ciągłym stanie wojny, nie trudno więc o widok żołnierza z karabinem.
Wsiadając do taksówki zawsze wcześniej ustalić cenę za przejazd.
Nie kłócić się, nie szarpać, ale zawsze targować. Brak targu to dla nich ujma.