To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Niektórzy jeszcze są w kampanii

Niektórzy jeszcze są w kampanii

Marcin Zawiła, Robert Prystrom, Sylwester Urbański i wielu innych polityków wciąż proszą o głosy mieszkańców. Niektóre komitety nie posprzątały po wyborach, choć od kampanii wyborczej minęły dwa miesiące. I nie poniosły żadnych konsekwencji!

Teoretycznie komitety mają miesiąc na uprzątnięcie materiałów wyborczych. Oznacza to, że najpóźniej 5 stycznia materiały te powinny zniknąć. Tymczasem niektórzy wciąż zachęcają wyborców do głosowania na nich. Na Zabobrzu jest bilbord Marcina Zawiły, który zachęca do wzięcia udziału w drugiej turze wyborów. Banery „Wybieramy Roberta Prystroma” są w kilku miejscach, m.in. w Cieplicach i obok dawnej Izby Wytrzeźwień. Sylwester Urbański reklamuje się vis a vis budynku Sanepidu, baner Marzeny Machałek „Miasto z klasą” wisi do tej pory w Maciejowej. Na krajowej trójce w okolicach skrzyżowania z ul. Lubańską do tej pory stoi kontrowersyjny bilboard „Popieram Rafała Dutkiewicza. Miłosz Sajnog”.

Przy ul. Zamenhofa (i nie tylko tam) do dzisiaj wisi plakat kandydata lewicy do rady miejskiej Piotra Paczóskiego. Pierwsza tura wyborów, w której wybierano radę, odbyła się 21 listopada.

Wygląda na to, że komitety najzwyczajniej w świecie zapomniały posprzątać po wyborach. Tymczasem Ustawa Ordynacja wyborcza wyraźnie wskazuje, że komitety powinny usunąć materiały wyborcze w terminie 30 dni po dniu wyborów. Jeśli tego nie zrobiły, mogą zostać ukarane grzywną. W ostateczności wójt, burmistrz, prezydent może podjąć decyzję o usunięciu materiałów na koszt komitetów.

Zapytaliśmy straż miejską, co zrobiła w tej sprawie. Okazuje się, że niewiele. Strażnicy wysłali jedynie pismo do komitetów z przypomnieniem o obowiązku usunięcia materiałów. Nikogo nie ukarano. Skarg i zgłoszeń od mieszkańców straż nie otrzymała.

 

 
Niektórzy jeszcze są w kampanii
Niektórzy jeszcze są w kampanii
Niektórzy jeszcze są w kampanii
Niektórzy jeszcze są w kampanii

Komentarze (8)

Jak widzę na fotkach plakaty wyborcze są tylko pana Zawiły i Paczóskiego . Na pozostałych nie ma nic na temat wyborów. Nie każde zdjęcie na ulicy dotyczy wyborów ,drodzy fotoreporterzy.

"Ssaj-Nóg"

Sprawa agitacji wyborczych jest ujęta w jakieś rami i jest w nich mowa, że po iluś tam dniach wszelkie afisze powinny zostać usunięte. I, jak to z większością przeróżnych prawnych regulacji w naszym kraju, przepisy swoje a życie swoje. Na Zabobrzu można spotkać kawałek afisza z fragmentem brody niejakiego p. Tutaja, który startował dawno temu do PE. Może Straż Miejska zlikwidowałaby te - i przy okazji wiele innych- anonsów i wystawiła odpowiednie -a solidne -faktury zainteresowanym. Są przecież odpowiednie zapisy i przewidziane kary za zaśmiecanie miasta. Przy okazji formacja ta,w drobniutkiej części,uzasniłaby konieczność istnienia w tym kształcie jak obecnie.

ale sie czepiacie!!!,na jesienne wybory bedzie jak znalazl...a jaka oszczednosc.Troszke oblicza wyblakna,tak jak wyborcze obietnice...ale co tam ,przywyklismy... :evil:

Niech zostaną, za 5 lat nie trzeba będzie projektować nowych. Jedynie naklejki z właściwą datą się naniesie i po problemie :P

przeczytaj ordynację wyborczą to zmienisz zdanie

A niech wejdzie ustawa że za to mają być kary finansowe, dla tego co jest na plakacie i zaraz by się czysto zrobiło
:pinch:

Jestem za wiszącymi banerami z fajnymi chłopcami.Lepsze to niż obdrapane tynki szarości miejskiej.