Edward Jakubowski przyjechał do Jeleniej Góry w 1962 roku.
- Byłem w różnych miastach w Polsce, ale Jelenia Góra jest najbliższa memu sercu – zawsze podkreślał.
Przez 45 lat kierował Związkiem Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych w Jeleniej Górze. W 1999 r. otrzymał nagrodę Rady Miejskiej w Jeleniej Górze oraz tytuł „Zasłużony dla miasta Jeleniej Góra”. Był głównym organizatorem zlotów kombatanckich w naszym regionie. Edward Jakubowski urodził się 19 kwietnia 1924 r. w Drzewcu (woj. wielkopolskie). Do wojska wstąpił mając 21 lat. W latach 1945-1984 pełnił żołnierską służbę jako szeregowiec, podoficer nadterminowy i oficer zawodowy. Brał udział w forsowaniu Nysy Łużyckiej. W latach 1945-46 walczył z UPA na terenie województwa lubelskiego i rzeszowskiego . Podczas walk w rejonie Lubaczowa został ranny. W 1975 r. został skierowany na stanowisko szefa Wojewódzkiego Inspektoratu Obrony Cywilnej w Jeleniej Górze. Przez dwie kadencje był radnym Rady Powiatowej w Lwówku Śląskim i dwie kadencje radnym Rady Wojewódzkiej w Jeleniej Górze. Przez 46 lat był prezesem ZBoWiD w Lwówku Śląskim, prezesem Zarządu Wojewódzkiego ZBoWiD, a od 1 kwietnia 1990 r. Zarządu Okręgowego. W październiku 2013 roku za 60-lecie pożycia małżeńskiego został odznaczony z żoną Lillą przez prezydenta Bronisława Komorowskiego medalem i listem pochwalnym. Żona pana Edwarda zmarła w 2014 roku. Miał syna Jerzego, dwóch wnuków, jednego prawnuka i dwie prawnuczki. Za długoletnią służbę dla Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Edward Jakubowski otrzymał dziesiątki odznaczeń państwowych i resortowych, w tym Krzyże: Kawalerski i Komandorski Orderu Odrodzenia Polski.
Komentarze (7)
[*]
Cześ Jego Pamięci.
KIEDY pogrzeb i gdzie ???
RIP
Wspaniały czlowiek rozwiazywał problemy wydajace sie nierozwiazalne ,społecznik czesto niedoceniany ,pozostanie w sercu wielu żyjacych .Wsppółpracowałem z Nim wiele lat ,szczególnie przy realizacji inwestycji budowlanych na ter. Jeleniej Góry.
No szkoda :(
Do końca, pomimo wieku, zaangażowany w promowanie postaw patriotycznych. Wojskowe uroczystości bez jego udziału nie będą już tym samym...
Zawsze można coś dodać o macicy... Nie? Dlaczego? Bo szacunek? No właśnie...