To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Nie dla wszystkich pogorzelców smutne święta

Nie dla wszystkich pogorzelców smutne święta

To nie będzie radosne Boże Narodzenie dla jedenastu rodzin z domu przy ulicy Kryształowej 102 w w Piechowicach. Po październikowym pożarze ich dom nie nadaje się do zamieszkania. Na dodatek mają problemy z ubezpieczycielami. Tylko w rodzinie Pawła Morańdy, strażaka, który w czasie pożaru ratował sąsiadów i ich dobytek, panuje radość. Panu Pawłowi kilka dni temu urodził się wyczekiwany synek Tymoteusz. Gratulacje!

- Szczęście miesza się ze smutkiem – mówi pan Paweł. Ale radości jest w tej chwili zdecydowanie więcej.

Najważniejsza jest rodzina

Synek pana Pawła jest okazem zdrowia, dostał ocenę 10/10. - Ma 52 cm i waży 2,850 – mówi dumny tata. Czeka na wyjście ze szpitala małego Tymka i jego mamy. Rodzina pana Pawła jako jedyna spędzi święta we własnym mieszkaniu.

Zaraz po pożarze burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf przyznał im mieszkanie socjalne. Pan Paweł jest bowiem zawodowo i prywatnie związany z miastem pod Szrenicą. Meble, sprzęty, ubranka dla dziecka, pościel i inne niezbędne rzeczy podarowali im ludzie z całej Polski.

- Dziękuje za okazane serce, wrażliwość, zrozumienie, bezinteresowną i wszelką życzliwość. Cieszę się, że tak ogromna grupa mieszkańców regionu, a nawet całej Polski zaangażowała się w pomoc dla mnie, mojej rodziny i wspaniałych moich sąsiadów – mówi pan Paweł. Podkreśla, że dla niego będą to przede wszystkim rodzinne święta. Spędzone razem i to się tylko liczy.

Dom nie nadaje się do zamieszkania

Pozostali lokatorzy domu przy ul. Kryształowej 102 nie mają powodów do radości. Od trzech miesięcy mieszkają u rodziny lub w wynajmowanych pokojach. Radni Piechowic podjęli uchwałę o dopłacie poszkodowanym za wynajmowane pomieszczenia. Uchwała obowiązuje przez sześć miesięcy. Co będzie potem?

-Sytuacja jest trudna – przyznaje Jacek Kubielski, burmistrz Piechowic. Spalony dom nie nadaje się do zamieszkania. Już wiadomo, że koszty jego odbudowy byłyby bardzo duże. Taniej jest wybudować nowy dom. I w tym kierunku idą starania gminy.

- Wystąpiliśmy do Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu o wsparcie finansowe budowy domu socjalnego dla poszkodowanych rodzin – mówi burmistrz. Jak ocenia, gdyby były pieniądze, poszłoby to szybko, bo są gotowe projekty takich inwestycji. Na razie nie ma odpowiedzi od urzędników wojewódzkich.

Problemy z ubezpieczycielami

Budynek jest własnością wspólnoty mieszkaniowej, więc pomoc gminy jest ograniczona przepisami. Samorząd stara się jak może. Między innymi przeprowadził zbiórkę darów dla pogorzelców, udostępnił im pomieszczenia, gdzie mogą składować dary, dał salę w urzędzie, w której regularnie spotykają się poszkodowani.

Głównym tematem ich rozmów jest teraz stanowisko ubezpieczycieli. Ten od budynku odmówił wypłacenia odszkodowania. Ubezpieczyciele od poszczególnych mieszkań także odmawiają lub przyznają groszowe odszkodowania. A lokatorzy nie mają nic.

Dobytek, który się nie spalił spalone, został zniszczony podczas akcji strażackiej. Zalane wodą sprzęty, ubrania, pościel i inne rzeczy nie nadają się do użytku.

Opisywaliśmy w „Nowinach Jeleniogórskich”, jak 86-letni Józef Wysocki, któremu spaliło się całe mieszkanie, uciekał przed ogniem w kurtce i papciach. Córka Bożeny Żakowicz została tylko w tym, w czym poszła do szkoły, a jej ojciec w ubraniu, w których wyszedł do pracy. Ich cały dobytek strawił ogień.

Pawłowi Morańdzie został biały kask i kombinezon. Pan Paweł jest strażakiem z OSP w Szklarskiej Porębie. Gdy paliło się jego mieszkanie, niczego nie ratował. Pomagał sąsiadom wyjść bezpiecznie z budynku.

Trauma tych przeżyć długo ich nie opuści. Pogorzelcom byłoby łatwiej stawać na nogi, gdyby chociaż mieli nadzieję, że wkrótce zamieszkają we własnych mieszkaniach. Na razie przed nimi pierwsze święta w tymczasowych kątach. Nie będą łatwe ani wesołe.

1 pozar piechowice  (1).jpg
2 Paweł Morańda.jpg
3 po pożarze (1).jpg
4 po pożarze (2).jpg
6 Tymek  (2).jpg
7 Tymek z tatą  (3).jpg

Komentarze (11)

Nie jest prawda ze nikt nie dostał odszkodowania, najstarszy Pan ktory wyszedł w kapciach wyniósł prawie wszystko najcenniejsze z mieszkania ponadto dostał od ubezpieczyciela PZU 81 TYS ZL i jest w trakcie zakupu nowego mieszkania.

Jak się ubezpieczył to dostał, czego człowiekowi zazdrościcie. Nie ukradł, tylko część emerytury przeznaczał na wypadek wypadku, nie przepił, nie przehulał tylko myślał o skutkach różnych zdarzeń. Myślcie ludzie.

Słuchaj klapsie jeden, nie życzę nikomu takich przeżyć. A że ktoś miał wcześniej ubezpieczone mieszkanie to tylko dziękować, że ma szanse na normalne życie. I co ten twój komentarz wnosi klapsie, co? lepiej ci z tym?

Zdrowych,rodzinnych swiat Bozego Narodzenia oraz Szczesliwego Nowego Roku 2019 zycze wszystkim pogorzelcom,oby taka tragedia nigdy sie nie powtorzyla! Maluszkowi zycze wspanialej przyszlosci oby na swojej drodze zycia spotykal tak zyczliwych ludzi jakimi sa jego rodzice!

Do piechowiczana:
zadne pieniadze nie zastapia tego ze pogorzelcy stracili caly dobytek swojego zycia,a samo to okropne przezycie bedzie ciazyc na im dalszym zyciu,tego nie mozna zapomniec ani wymazac z glowy,niestety...!Skad w ludziach tyle jadu i zawisci....!!????

Piechowice to jedno z nielicznych miast, które nie miało w komunizmie PeGeErów a tak się zachowuje, zawiść, ciemnogród, oby komouś było gorzej, nie idą za głosem lepszego, tylko zawsze na przekór. Zapyziałe, brudne, nie rozwojowe z śmierdząca ceramika i zacofane, owinięte mackami układów, wiejskich karierowiczów.
Kto się ubezpieczył ten ma. Strażak który pomagał sąsiadom przedłożył ratowanie swojego dobytku nad ludzi, swoich sąsiadów. To im pomagał i nie myślał jak reszta tego Piechowickiego ludu o kasie, parciu na szkło. Mam nadzieję, że jego bezinteresowność szybko zostanie nagrodzona, kolejny uśmiech na twarzy po wspaniałym synku, pojawi się w rodzinie. Chłopie tak trzymaj, porządnym człowiekiem jest się zawsze.

Nic dodac nic ujac,cala prawda!

To Wy atakujecie "Piechowiczanina" - człowiek napisał obiektywnie i bez żadnych emocji. :/
I piszę to jako były, w dodatku nieubezpieczony pogorzelec (sprzed 1,5 roku), więc rozumiem tych pogorzelców aż za dobrze...

A co ludzie sie interesuja kto ile dostal od ubezpieczenia??? A co to jest 80tys?!!! nawet pokoju z kuchnia dzisiaj za te pieniadze nie kupisz!!! No kazdy potrafi czyjes pieniadze liczyc,ludzie zajmijcie sie swoim piechowickim nudnym zyciem!

Nieprawda. Można kupić i to DUŻO taniej (w dodatku z piwnicą i ogródkiem) - sam tak niedawno kupiłem.

w zasadzie to jest duza tragedia dla tych ludzi z tego feralnego budynku ale po prawdzie te miasto powinno zniknac z powierzchni ziemi bo patologia, chlanstwo, kurestwo, złodzieje, cpuny to obraz tego padołu.