Nastolatka potrącona przez samochód
Nastolatka przechodziła przez przejście dla pieszych. Niestety, było już ciemno a przejście to nie jest doświetlone. Pieszej nie zauważyła 43-letnia kierująca peugeotem. Doszło do zderzenia. Nastolatka ma złamaną rękę. – Kierująca peugeotem była trzeźwa – informuje podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze.
Było to po godzinie 17. Droga została zamknięta a policja wytyczyła objazdy.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (9)
Czy dziewczyna miała na sobie elementy odblaskowe, czy tylko tradycyjnie czarną kurtkę? W którym miejscu przejścia znajdowała się dziewczyna, kiedy została potrącona - na samym początku przejścia dla pieszych (czyli wtargnęła pod koła i to jej wina), czy może w połowie/schodziła z przejścia (wina kierującej samochodem)? Dwa proste pytania i od razu wiadomo kto zawinił.
Przesłaniem komentarza nie jest zrzucenie winy tylko na jedną ze stron - piesi powinni mieć ustawowy nakaz noszenia elementów odblaskowych po zmierzchu - samochód nie zatrzymuje się na pstryknięcie palcami, a piesi w zimie, przez ciemne ubrania, są prawie niewidoczni. Ja zawsze mam na ramieniu opaskę odblaskową, a przed wejściem na przejście rozglądam się kilka razy - wolę stać jak k****n i czekać aż wszystko przejedzie niż wylądować w szpitalu.
A kierowców proszę o zwiększoną ostrożność w okresie jesienno-zimowym. Sami wiecie, że większość pieszych uważa się za święte krowy - szczególnie, kiedy przekroczyli już próg 60 lat.
Piesi mają taki nakaz poza terenem zabudowanym. W mieście zakłada się, że przejścia dla pieszych są oświetlone. Dlaczego tamto nie było oświetlone? Dlaczego nie doszukujesz się winy we władających tym miastem za niewłaściwe oświetlenie przejść?
Z jednego prostego powodu - założenie, że przejścia dla pieszych w mieście są oświetlone jest równie g****e co Twój nick. Od tego są znaki, żeby wiedzieć gdzie jest przejście - nie tylko tam, gdzie na ulicę "znikąd" pada światło. Dlaczego więc doszukiwać się winy we władających tym miastem, a nie w ludziach, którzy nie są w stanie nawet zwrócić uwagę na przejeżdżający samochód czy możliwość wejścia na drogę pieszego?
Patrząc po Twoich komentarzach, przy każdej okazji próbujesz za wszelką cenę wpisać jakiś komentarz przeciwko obecnej ekipie rządzącej - czy słusznie, to już indywidualna sprawa. Pytam więc - ile Ci płacą i gdzie mogę się zgłosić, żeby mi też płacili? Chętnie sobie dorobię, w pracy i tak zbyt wiele do roboty nie mam.
To dziewczyna się zderzyła z samochodem,czy on w nią uderzył...i jakie obrażenia doznało auto....?
To przejście to makabra, nikogo na nim nie widać, słabe oświetlenie, do tego jak jest mokra jezdnia to tragedia gotowa. Wiele osób nawet nie wiem, że tam jest przejście i grzeje w tym miejscu grubo ponad 50km/h
A kto był tak bezmyślny, by w tym miejscu wydumać przejście? Nowy ,,szef od dróg,, czy inny geniusz? Powinien być współodpowiedzialny za ten wypadek!!!
Przejście nie doświetlone, ale oświetlone jest. Piszcie dokładnie które.
Miałem na myśli to nowe, między nowym cmentarzem a Aleją Solidarności.
Minusujcie sobie ile chcecie, aż zrobicie na nim komuś krzywdę albo sami ucierpicie.
Dziwne, że ludzie mogą chcieć przejść z jednej strony ulicy na drugą. Bardzo dziwne.
Ci sami kierowcy po przejechaniu na drugą stron Nysy raptem dostrzegają pieszych, także tych, którzy tylko zbliżają sie do przejścia.
Pozdrawiam poszkodowaną i życze szybkiego powrotu do zdrowia.