- Zastąpił nasz poprzedni, wysłużony przez ponad dwadzieścia lat podobny pojazd – tłumaczy asp. sztab. Maciej Gorzycki, dowódca szczęśliwie obdarowanej JRG1.
Nowy ciągnik jest w stanie dostarczyć 17tys. litrów wody w ciągniętej przez niego, a obecnie modernizowanej cysternie. Na zakup nowego zbiornika nie starczyło już bowiem pieniędzy.
To już drugi w tym roku pojazd jaki otrzymali strażacy z Cieplic. Zimą tego roku trafił do nich zupełnie nowy, z prawdziwego zdarzenia wóz pożarniczy marki Scania, który przy pełnym załadunku waży 32 tony. To oznacza, że w razie zdarzenia może zabrać nawet kilkakrotnie więcej litrów wody niż poprzedni samochód. Z uwagi jednak na swoją wagę nie wszędzie dotrze, zwłaszcza tam, gdzie do pokonania będzie miał małe, liche mostki na wsiach.
- W takich sytuacjach będziemy radzić sobie w inny sposób, dostarczając wodę od mostów lub z innego źródła – wyjaśnia asp. sztab. Maciej Gorzycki.
Strażacy wprawdzie cieszą się już z tego co mają, wciąż liczą jednak na więcej.
- Mamy nadzieję, że dzięki środkom unijnym, własnym oraz dofinansowaniu z zewnątrz uda nam się w przyszlym roku zakupić nowy samochód ratownictwa wodnego. Taki z prawdziwego zdarzenia, w którym znajdzie się miejsce nie tylko na swobodne przebranie płetwonurka, ale również skromny aneks jadalny oraz toaletę – dodaje asp. sztab. Maciej Gorzycki.
Zakup takiego samochodu, to nie lada inwestycja. Jego wartość bowiem sięga co najmniej 800tys. złotych. Standard jaki przedstawia w żadnym wypadku nie może się jednka równać z tym co obecnie płetwonurkowie mają na stanie. Będziemy śledzić czy uda im się zrealizować ten plan.
Komentarze (6)
~BRAVO ! ..Strazacy w nowym samochodzie będą postrachem ..czerwonego kura!
Ciekawe, jak długo nowy ciągnik pociągnie w jelonkowej straży...
Świetnie,oby więcej takich inwestycji :) tak wydane pieniądze będą służyć wszystkim mieszkańcom Jeleniej i okolic :lol:
Zabawka fajna ale czy az tak potrzebna? Poprzedni ciagnik jelcz wyjezdzal z nory pewnie kilka razy w roku i zapewne nie do akcji ale tylko zeby pchły wystraszyć