W zawodach powiatowych wzięło udział sześć jednostek. Odbyły się dwie konkurencje: sztafeta pożarnicza oraz ćwiczenie bojowe. Wynik końcowy to suma czasów uzyskanych w obu konkurencjach.
W zawodach miejskich (uczestniczyły 3 drużyny) najlepsi okazali się ochotnicy z PMPoland, którzy uzyskali czas 112,10 s. Na drugim miejscu było OSP Sobieszów z czasem 121,10 s, a na trzecim – OSP Raszyce (152,70).
W zawodach powiatowych wzięło udział sześć zespołów. Najlepsi okazali się także ochotnicy z PMPoland, na drugim miejscu była OSP Łomnica (118,8s), a na trzecim – OSP Sobieszów 121,1s.
Zawody zorganizowane były przez Zarząd Powiatowy Ochotniczej Straży Pożarnej RP w Jeleniej Górze oraz Komendę Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze. Pogoda dopisała. Nie zabrakło tradycyjnej pysznej grochówki, którą przyrządziła Ochotnicza Straż Pożarna z ul. Wiejskiej.
Komentarze (7)
6 zespołów? A co, reszcie nie chciało się d*** ruszyć? Przecież w powiecie jest prawie 30 OSP. Czyli co, tylko 20% miało siłę i honor, żeby wziąć udział w rywalizacji? Wstyd, wieśniaki.
do Anonimolix: sam jesteś wieśniak i jestem ciekaw jak byś musiał korzystać z naszych usług jak byś się zachował. Wielu z nas przecież pracuje jak normalni ludzie, zastanów się nad sobą!!!
Dawniej jakoś też wszyscy pracowali, a na zawodach stawiało się ponad 20 drużyn. Sam byłem w Mysłakowicach na stadionie na zawodach jakieś 15 lat temu, więc nie ucz ojca dzieci robić. Na każdych kolejnych zawodach było mniej ekip. Na Podchorążych, na Lubańskiej, ponownie w Mysłakowicach, w Starej Kamienicy, znów na Lubańskiej itp. Już nie mówiąc o tym, że gminne zawody to w ogóle mało która gmina chyba teraz przeprowadza.
Więcej osób pracuje niż kiedyś, zwłaszcza w prywatnych zakładach, gdzie nikogo nie interesuje czy masz zawody czy nie, druga sprawa kiedyś było więcej młodych osób, w tym roku nie było ani jednej drużyny MDP, także to jest główny powód tak małej ilości jednostek. Mniej młodzieży, mniej strażaków. Trzecia sprawa pieniądze, kiedyś były lepsze nagrody i pieniądze na zawody gminne, dzisiaj tego już nie ma, ciężko jest znaleźć sponsora, który nie stawia warunków, że ma wygrać zawody.
Fjne zawody to były jak kierował Stanisław Dawiec i tez pierwsze miejsce dla Fampy
PMP TP KASA A NIE ŻUCIE GUMY DONALD...