To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Most na Izerce już rozebrany

fot. KPN

Czesi rozebrali most graniczny na Izerze, łączący schronisko Orle z osada Izerka. Nie można było z tym poczekać, bo przeprawa była w katastrofalnym stanie, a turyści nie respektowali zakazu wstępu na most. Nowy powstanie w przyszłym roku.

Obiekt groził zawaleniem do rzeki. Nowy miał powstać już w tym roku. Gmina Korenov zaprojektowała przeprawę, wyłoniła wykonawcę i zawarła z nim umowa na budowę, która miała ruszyć zaraz po zejściu śniegu. Stan epidemii uniemożliwił przekraczanie granicy (most będzie stawiany od polskiej strony) i pokrzyżował te plany. W Szklarskiej Porębie i Korenovie liczono, że stary most jeszcze przetrwa letni sezon, ale rzeczoznawca ocenił, że most jest zbyt niebezpieczny na jakiekolwiek użytkowanie i musi zostać zamknięty. Na moście zostały umieszczone zakazy wstępu, ale turyści nie respektowali tych oznaczeń, więc zdecydowano o radykalnym rozwiązaniu – wyburzeniu przeprawy.
Budowa nowej rozpocznie się, gdy tylko będzie to możliwe z uwagi na warunki atmosferyczne, wiosną 2021 r. i ma zostać zakończona przed sezon letni zostanie uruchomiony.
Starosta Korenova i Burmistrz Szklarskiej Poręby apelują, aby pod żadnym pozorem nie próbować przekraczać rzeki w bród. Izera w tym miejscu swego biegu jest rzeką wartką, o bardzo nierównym i zdradliwym dnie, usłanym kamieniami, często o ostrych krawędziach, z licznymi wirami. Skakanie po kamieniach, bądź też przechodzenie przez wodę, może skończyć się tragicznie. Trudno ocenić głębokość i siłę nurtu. Nawet przy niższym stanie wody łatwo się wywrócić przechodząc, a upadając rozbić głowę, złamać kończyny, bądź jeszcze inaczej uszkodzić ciało. Ponadto woda w rzece jest na ogół, nawet latem, lodowata! Może powodować skurcze mięśni.
Aby dotrzeć do przepięknej Jizerki — rezerwatu architektury ludowej, należy skorzystać z przejścia granicznego w Harrachovie, lub przejść z Rozdroża pod Działem Izerskim (między Orlem a Jakuszycami) zielonym szlakiem do Mýtin i następnie w Martinskim Udoli (Údolí naděje) mostkiem na drugą stronę rzeki,a potem wzdłuż Izery do Jizerki. Do Mýtin można także dojechać pociągiem ze Szklarskiej Poręby Górnej.

Komentarze (3)

Zbrodniczy koronawirus tam dotarł? Wszyscy wygineli?

Most betonowy zbudowany w 1901 roku, zniszczył organ Skarbu Państwa w roku chyba 1983, może 1984 , więc wiadomo kto powinien odbudować.