Młodzi mistrzowie konstruowania robotów

– To kolejna z cyklu imprez w naszej szkole, ukierunkowana na automatykę przemysłową, mechatronikę i robotykę – powiedział Piotr Iwaniec, dyrektor „Mechanika”. – Prace wykonują uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów, nasi uczniowie oceniają je. Do wygrania są atrakcyjne nagrody, tablety, dyski zewnętrzne.

Jak mówi, roboty skonstruowane przez uczniów doskonale sprawdziłyby się na mobilnych liniach produkcyjnych. Tyle, że te na konkurs wykonane były z klocków lego. – W ten sposób uczymy automatyki poprzez zabawę – mówi dyrektor.
– Postanowiliśmy, że pójdziemy w stronę funkcjonalną – powiedział nam Adam Kozłowski ze Szkoły Podstawowej nr 11 z oddziałem gimnazjalnym. – Działanie naszego robota prezentujemy na przykładzie linii produkcyjnej. Pierwotnie było to urządzenie, które wykrywało kolor klocka i sprawdzało, czy on w ogóle jest na linii. Potem te klocki były przenoszone przez roboty do odpowiednich przegródek te klocki.
Ostatecznie robot potrafi nie tylko rozpoznać klocki, ale i umieścić je w odpowiednich przegródkach. Potrafi przenieść też kubek i umieścić go w odpowiednim miejscu.
– Nam najtrudniej było wpaść na pomysł, co chcemy zrobić. Jak już wiedzieliśmy, co chcemy, to było z górki – tłumaczy Bartosz Gancarek z Gimnazjum w Piechowicach. Razem z Damianem Cichoniem i Krystianem Turniakiem stworzyli wielofunkcyjnego robota, który może mieć zastosowanie w różnego rodzaju fabrykach. – Potrafi wkręcać śruby do koła, przenosić piasek czy żwir, drukować – wymienia Damian Cichoń. – To małe urządzenie to komputer – pokazuje. – Można przełączyć go na tryb manualny i sterować urządzeniem za pomocą pilota.
To nie pierwszy robot skonstruowany przez uczniów z Piechowic. – Wcześniej mieliśmy gitarę, która za pomocą robota grała różne dźwięki, ale nie było za bardzo możliwości rozbudowania go. Ten projekt jest szerszy – przekonuje Krystian.
W Lidze Robotów zwyciężyła SP nr 11, drugie miejsce zajęła SP nr 2 a trzecie ex aequo Gimnazjum w Piechowicach i Zespół Szkół Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego.
Także w piątek „Mechanik” podpisał porozumienie z firmą Draexlmaier, na mocy którego uczniowie szkoły będą mieli możliwość odbycia płatnych praktyk i staży zawodowych w tym zakładzie. Finansowane są nie przez zakład, ale ze środków unijnych bądź urzędu marszałkowskiego. – Jesteśmy w stanie w najbliższym czasie wysłać kilkudziesięciu uczniów – powiedział dyrektor „Mechanika”.