To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Mieszkańcy ul. P.Listopadowego domagają się chodników

Mieszkańcy ul. P.Listopadowego domagają się chodników

Kilkunastu mieszkańców ulicy Powstania Listopadowego w Jeleniej Górze wyszło wczoraj przed domy, by głośno zamanifestować swoje żądania. – Chcemy chodników, takich jak zrobiono na sąsiednich ulicach, bo tu jest czasem jak na autostradzie. Kierowcy pędzą jak szaleni, a dzieci idące tą drogą do szkoły nie mają dokąd uciekać – tłumaczyła Danuta Wójcicka, mieszkanka zapomnianej ulicy.

Wprawdzie mieszka tu tylko około setki jeleniogórzan, ale ulicą Powstania Listopadowego chodzi mnóstwo uczniów. Do pobliskiej Szkoły Podstawowej Nr 13 zmierzają codziennie dzieci Joanny Sikorskiej. - Nie ma mowy o tym, żeby same chodziły tą ulicą, dlatego zmieniamy się z koleżanką. Raz ja prowadzę jej i swoje dzieci do szkoły, raz ona moje. Rzadko się zdarza, abym puściła je same do szkoły. Wtedy zamiast Powstania Listopadowego idą Kasprowicza, bo tam są przynajmniej chodniki.

O wybudowanie chodników postulowali też starsi mieszkańcy ulicy. – Chodzi nam głównie o bezpieczeństwo dzieci, ale również nasze. – Tu jest czasem jak na autostradzie. Kiedyś w ostatniej chwili uciekłam przed taki wariatem. Zatrzymałam się wtedy dopiero na płocie – wspomina Danuta Wójcicka, która od ponad dwudziestu lat mieszka na tej ulicy.

Dla wielu kierowców ulica Powstania Listopadowego służy za skrót. Tędy jadą do pobliskiej szkoły. Wybierają w ten sposób krótszą i na dodatek lepszą niż dziurawa przez Kasprowicza drogę.

Najgorzej jest w zimie. Wtedy zalegający na poboczach śnieg zmusza przechodniów do korzystania z samego środka jezdni.

Mieszkańcy nie mogą zrozumieć dlaczego przy okazji niedawnych remontów sąsiednich ulic np. Daszyńskiego nie zajęto się również ich ulicą.

- Wszystkie uliczki naokoło zostały zrobione, tylko nasza nie. Szewską ktoś zrobił, bo wiadomo kto tam mieszka … Wszystko naokoło wyremontowali, tylko w środku jedną ulicę zostawili. To tak jakby elegancko się ubrać, ale brudną bieliznę na sobie zostawić - mówił Leon Opala, mieszkaniec ulicy Powstania Listopadowego.

Spotkanie zorganizował radny Krzysztof Kroczak, który w tej sprawie złożył już wniosek do Prezydenta Miasta. – Chciałbym, aby w pracach na projektem budżetu uwzględniono przebudowę tej ulicy.

W powodzenie złożonego przez radnego wniosku nie wierzy zbytnio pan Leon, który od 2005 roku starał się o umieszczenie progów zwalniających i znaków ograniczających prędkość do 30 km/h. - Za każdym razem dostawałem odpowiedź, że moja prośba zostanie zrealizowana w przyszłym roku. A dlaczego na Osiedlu Skowronków nie brakuje spowalniaczy? Bo tam mieszkają sami tzw. kolczykowani ludzie.

Protestom mieszkańców dziwi się nieco Jerzy Bigus, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. – Potrzebę uważam za ważną, ale nie najważniejszą. Powstania Listopadowego to przecież bardzo lokalna ulica, nie wierzę by panował tam aż taki ruch. Nie przesadzajmy więc z tymi progami. W całej Jeleniej Górze jest wiele takich ulic, które nie mają chodników.

Ewentualny koszt wymiany nawierzchni i budowy chodnika szacuje się na około 200 tys. złotych. Zmniejszenie natężenia ruchu spowodowałaby dodatkowo zmiana ulicy w jednokierunkową.

 

 
Mieszkańcy ul. P.Listopadowego domagają się chodników
Mieszkańcy ul. P.Listopadowego domagają się chodników
Mieszkańcy ul. P.Listopadowego domagają się chodników
Mieszkańcy ul. P.Listopadowego domagają się chodników
Mieszkańcy ul. P.Listopadowego domagają się chodników

Komentarze (3)

Na ulicy Daszyńskiego, gdzie ruch jest wręcz znikomy wybudowano chodniki, a na ruchliwy łącznik pomiędzy Kasprowicza a Powstańców Wielkopolskich pada stwierdzenie "bardzo lokalna ulica" :/

z tego co ja wiem to na Daszynskiego chodniki istnieja jakies 60 lat jak nie wiecej

Tylko w jednej części, bo w drugiej nie było. A swoją drogą to reczywiście są tam potrzebne :whistle: