To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Miasto obiecuje podwyżki, ale nie wie jakie

Miasto obiecuje podwyżki, ale nie wie jakie

- Chcemy dać podwyżki pracownikom oświaty, ale nie takie, jakie proponują związki zawodowe – mówi Miłosz Sajnog, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. Jakie to podwyżki? Tego nie potrafił powiedzieć.

Związki zawodowe chciały podwyżek rzędu 200 złotych dla każdego pracownika administracji i obsługi szkoły.

- Związkowcy nie do końca zdawali sobie sprawę z tego, jakie są dysproporcje w zarobkach pracowników pracujących na tych samych stanowiskach – mówi Miłosz Sajnog. Jak mówi, najniższa płaca za sprzątnie w szkole to niewiele ponad 900 złotych na rękę. Najwyższa to nawet 1500 złotych.

- Propozycja związków podnosi pensje, ale nie likwiduje dysproporcji w zarobkach, a na tym nam także zależy – mówi M. Sajnog. - Mamy inną propozycję: podwyżki dostaną wszyscy, ale chcemy, by ich skala była uzależniona od dotychczasowych zarobków. Ci, którzy zarabiali najmniej, dostaną najwięcej.

Nie potrafił jednak powiedzieć, ile dokładnie. - Trwają obliczenia. Myślę, że spotkamy się ze związkowcami za kilka dni i przedstawimy konkrety.

Jak dodał, sprzątaczki i pracownicy administracji i tak mogą liczyć na wyrównanie pensji do najniższej krajowej, czyli 1020 złotych netto. - To wyrównanie jest już zaplanowane. Ze związkowcami negocjujemy dodatkowe pieniądze – mówi.

Oby tylko nie skończyło się na słowach.

Komentarze (3)

Najlepiej oszczędzać na oświacie, największy składnik budżetu. A kończy to się tym, że wyremontowane przystanki, ścieżki rowerowe, rewitalizowane parki młodzież upodobni do wnetrza swoich szkół, szczególnie toalet ... ich poziom jest żenujący, jak na XXIw. ... ale łatwiej malować elewacje niż zrobic z tym porządek i dywagować czy dać 15 czy 18 zł podwyżki pani woźnej. Poziom władzy = poziom decyzji. Ale możemy mieć pretensje do siebie - sami to sobie zafundowalismy.

Najlepiej zatrudnić jeszcze paru "biednych"księżulków,którzy doją oświatę za wciskanie ciemnoty dzieciom. :angry:
Wywalcie ze szkół tych darmozjadów to będzie na podwyżki dla woźnych ;)

Fajny prezydent, " tego nie potrafi powiedzieć" " nie potrafi jednak powiedzieć, ile dokładnie" To są tego Pana hasła wyborcze. Wyborco ty decydujesz czy środki na oswiate bedą tylko widoczne w płacach urzedników. Po wyborach na podwyżkę diet napewno się znajdą, a sprzątaczka za 1020 netto utrzyma rodzinę i urzedników. DO URN WYBORCY