To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Mecz na szczycie: "Odra" grała, ale KPR znów przegrał

Mecz na szczycie: "Odra" grała, ale KPR znów przegrał

W arcyważnym spotkaniu ligowym podopieczne Zdzisława Wąsa przegrały z beniaminkiem ligi - AZS AWF Wrocław 28:32. Dni jeleniogórskiego klubu w ekstraklasie powoli zostają liczone. Czy są w stanie jeszcze utrzymaĆ się w lidze? Z kim mają zdobywać punkty?

Po 30. minutach wrocławianki minimalnie wygrywały, jednak lepiej w tej połowie spisywały się podopieczne Zdzisława Wasa, które grały bardziej zespołowo i odznaczały się większym doświadczeniem niz młode zawodniczki z Wrocławia. Po kontuzji do zespołu jeleniogórskiego dołączyła Monika Odrowska. Jednak wszystkie te atuty nie pomogły wygrać pojedynku z rewalacją tych rozgrywek AZS AWF Wrocław. Kluczowe znaczenie miał okres, pomiędzy 36., a 39. minutą. Wtedy jeleniogórzanki straciły ać pięć bramek, pozwalając wyjśc rywalkom na prowadzenie 19:15.

Póżniej było jeszcze gorzej, bo na dziewięc minut przed końcem podopieczne Zdzisława Wąsa przegrywały już 23:29 i nic nie wskazywało na to, że mogą jeszcze wygrać w tym pojedynku. Goniły wynik, ale potrafiły zbliżyć się tylko na cztery oczka. Na więcej nie wystarczyło czasu i sił. Był to bardzo ważny pojedynek dla dalszych losów utrzymania się KPR-u w Ekstraklasie. Sytuacja jest bardzo skomplikowana, jeleniogórzanki po raz kolejny straciły punkty z drużyną będącą w zasięgu. Niestety, spadek do niższej klasy rozgrywkowej wielkimi krokami zbliża się do Jeleniej Góry...

Pretensje do sedziów miał Zdzisław Wąs, który powiedział otwarcie, że para sędziowska z Zielonej Góry wypaczyła wynik spotkania i skrzywdziła w ten sposób jego drużynę. Ponadto słabo spisały się po raz kolejny nasze bramkarki, które wielokrotnie przy wydawać by się mogło prostych i lekkich strzałach nie były w stanie zatrzymać piłki.

AZS AWF Wrocław - KPR Jelenia Góra 32:28 (13:12)
KPR - Szalek - Kozłowska, Dąbrowska 7, Kobzar 7, Odrowska 5, Kocela 4, Buklarewicz 4, Stanisławiszyn 1, Załoga, Rykaczewska

Komentarze (1)

Rozumiem, że pracujecie charytatywnie, bo informacji tu doszukiwac się na marne mozna.