To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Maja znów wsiada na rower

Maja znów wsiada na rower

Dwa tygodnie zajęło Mai Włoszczowskiej dojście do siebie po feralnym upadku podczas treningu w australijskiej Canberze. Po operacji jamy ustnej wydawało się, że przerwa będzie dłuższa. Nic z tego – jeleniogórzanka nie wytrzymuje bez roweru i już w niedzielę będzie się ścigać w Mistrzostwach Europy w Estonii.

Jak mówiła w jednym z wywiadów, czasem przerwa może pomóc niż zaszkodzić. – Wtedy się tęskni za dwoma kółkami i tylko czeka na to, aby wsiąść na rower. To motywuje do pracy – mówi. Jaka jest Maja, każdy mógł się przekonać przy okazji feralnego upadku - twarda, ambitna i wytrwała. Nie może dłużej czekać z założonymi rękoma. Już w ten weekend wystartuje w maratonie w Estonii, bo jak mówi , nie chce siedzieć w domu, chce trenować i wrócić do optymalnej formy.