Już na samym początku ukształtowała się czołówka, która nadawała ton całej rywalizacji. Wśród najlepszych była także Maja. Po drugim okrążeniu, najlepsza polska kolarka, była 3. Traciła wówczas do najlepszej Leumann - 0.405 s. Na prowadzenie, Majka wyszła w trzecim okrążeniu i na tej pozycji utrzymywała się najdłużej.
Problemy zaczęły się na ostatnim etapie. Włoszczowską zaczęły łapać skurcze. Nie poddała się jednak i wytrzymała tempo zawodów. W tym momencie dogoniła ją tegoroczna mistrzyni Europy - Katrin Leumann. Kolarki jechały niemal łeb w łeb. W tym dniu lepsza była jednak Szwajcarka, która pokonała naszą Pszczółkę na finiszu o 10 cm!
Maja zdobyła dziś trzeci srebrny medal mistrzostw Europy w swojej karierze. Wprawdzie nie obroniła tytułu sprzed roku, ale niewątpliwe, zgodnie z tradycją, zasłużyła na wielką porcję lodów!
Brązowy medal zdobyła dziś Włoszka, Eva Lechner. Na 8. pozycji uplasowała się Aleksandra Dawidowicz, Magdalena Sadłecka była 20., a szansę na dobrą lokatę straciła - Anna Szafraniec, która pod koniec wyścigu przebiła oponę.
Komentarze (1)
Brawo Maja!!!
znowu pokazała swoją wielką, sportową klasę:):):)