- Niestety, nie możemy przypisać sobie miana rowerowej stolicy Polski, gdyż taki tytuł przypisało sobie już inne miasto – mówił Jerzy Łużniak.
Na dzisiejszej konferencji prasowej przedstawiono plan największych imprez rowerowych w Jeleniej Górze i okolicach. 9 mają odbędzie się wyścig „Jelenia Góra Trophy – Maja Włoszczowska XC Race”. - To będzie pętla o dość dużym stopniu trudności. Już wytyczyłam trasę, jestem po rozmowach z Karkonoskim Parkiem Narodowym, bo m.in. przez ten teren będzie przebiegała trasa – mówi mają Włoszczowska. Trasa będzie prowadziła m.in. przez okolica zamku Chojnik. - Będzie tam dość trudny zjazd – planuje Maja.
Dzień później odbędzie się tzw. spacer z Mają. Chętni wyjadą na rowerową wycieczkę.
W dniach 7-14 czerwca odbędzie się impreza pn. Jelenia Góra – rowerowa kraina. W niej m.in. Bike Maraton 2009, Bike Adventure 2009. 26 lipca wystartuje „Pętla Karkonosko-Izerska”, organizowana przez Cezarego Zamanę, na 23 sierpnia zaplanowano „II Światowe Dni Roweru”. W niej oczywiście odbędzie się parada rowerów oraz „Dirty Town” czyli m.in. pokazy skoków rowerowych, ewolucji na hopkach. Dla mniej wprawionych rowerzystów będą skoki do basenu z gąbkami.
Niestety, w kalendarzu zabrakło miejsca na Skandia Maraton organizowany przez Czesława Langa. Dlaczego? - O to proszę pytać pana Langa. My byliśmy gotowi do podpisania umowy – powiedział Jerzy Łużniak. Lang przedstawia inną wersję, jego zdaniem to on chciał podpisać umowę a miasto odkładało to w czasie. - Nie będę tego komentował – powiedział Jerzy Łużniak.
Oprócz cyklu imprez i bilbordów, planowana jest kampania w ogólnopolskich telewizjach. - Trwają rozmowy w sprawie promocji w programach „Dzień dobry TVN” oraz „Kawie czy herbacie” - powiedziała Katarzyna Młodawska, naczelniczka wydziału promocji.
Będą też wydane gadżety, od 1 mają ruszy nowa strona internetowa miasta. Są też dwa nowe wizerunki jelenia na rowerze (na zdjęciu poniżej).
Ile to będzie kosztowała cała kampania? - Około pół miliona złotych, przy czym większość tej kwoty przeznaczona jest na organizację wspomnianych imprez – powiedział Jerzy Łużniak.
Maja Włoszczowska przyznała, że jest bardzo zadowolona z pomysłu promowania Jeleniej Góry. - Współpraca układa się bardzo dobrze – powiedziała. W przyszłości chciałaby, aby w Jeleniej Górze odbywał się jeden z etapów Pucharu Świata MTB. - Prowadzę rozmowy i mam nadzieję, że w przyszłym roku, najpóźniej za 2 lata powitamy tutaj najlepszych zawodników z całego świata.
![]() |
![]() |
![]() |
Komentarze (15)
Czy jeżeli pani Maja przyjmie ofertę Playboya, to będzie nie tylko twarzą ale i... innymi częściami Jeleniej Góry? :-)
PS. Rysunki jelenia na rowerze są paskudne... :-(
biker40 - fajnie ale to trzeba w takim razie zrobić okolice Jeleniej " kolarską stolicą Polski", -szkoda tylko że w samej jeleniej nie ma dróg rowerowych (nie licząc tego kawałeczka koło Aniluxu) :(
Zgadzam się całkowicie;rysunki są fatalne ,"kreska" koszmarna(przynajmniej dla mnie).
Mam nadzieję ,że to nie ma być maskotka( ten ,nazwijmy go "leleń) akcji promującej nasze miasto....
PS.Jeśli zaś chodzi o "komentarz" pana Witka dotyczący naszej Mistrzyni to jest on absolutnie do d....py!
Jelenia Góra może i ma najwięcej imprez rowerowych, ale nie ma tras rowerowych :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Pani Kasia jak zwykle nie potrafi się wykazać pomysłowością.
Przede mną leży mapa - Rowerowa Kraina - to już wymyślono na terenie Szklarskiej, Piechowic, Świewadowa i Starej Kamienicy, gdzie są trasy rowerowe, a których nie ma w Jeleniej Górze.
II Światowe dni rowerów z pokazami skoków w tym do basenu z gąbkami. Coś mi to przypomina... a już wiem festiwal rowerowy w Szklarskiej Porębie z mnóstwem konkurencji związanych ze skokami, w tym sztandarową skokami do wody - wszystko tydzień wcześniej.
No to może w końcu Jelenia Góra wymyśli coś oryginalnego?
Smutna prawda jest taka, że za co się nie wezmą Łużniak i Młodawska to schrzanią. Imprezy organizowane są przez zewnętrzne firmy, imprezę Majki organizować będzie ponoć Grzegorz Golonko. Lang zażądał zbyt wygórowanych pieniędzy, dlaczego miasto nie powie o tym wprost? Pomysł na promocję przez rowery wykorzystuje od lat Wałbrzych. Żenujące jest to, że władze miasta odkryły, że jest w Jeleniej najwięcej imprez rowerowych po kilkunastu latach ich trwania. A i jeszcze jedno, na razie nikt nie wie, że Jelenia planuje takie działania a sama Majka jest związana z kontraktem z firmą z Polkowic i będzie całkiem inną twarzą czegoś całkiem innego.
a my Jeleniogórzanie, jak zwykle narzekamy i dostrzegamy jedynie wady kolejnych pomysłów. Nie uważam przy tym, że pomysły te są wzorowe, ale nie oceniajmy ich już teraz - poczekajmy z notami do czasu, gdy promocja miasta w opisany w artykule sposób nie przyniesie spodziewanych korzyści.
Rysunki jelenia na rowerze do koszta, i to juz! :D
"Pani Kasia jak zwykle nie potrafi się wykazać pomysłowością.
Przede mną
leży mapa - Rowerowa Kraina - to już wymyślono na terenie Szklarskiej,
Piechowic, Świewadowa i Starej Kamienicy, gdzie są trasy rowerowe, a których
nie ma w Jeleniej Górze." - napisał anonimowy i zgadzam się z tym w zupełności. Mapa rowerowej krainy została wydana przez Stowarzyszenie Cyklistow, gdzie taka mapa w Jeleniej, pani kasia coś tylko zgapiac potrafi. Haslo Rowerowa Kraina to projekt Stowarzyszenia Cyklistów w Szklarskiej Porębie a są w tym inne gminy jak chociażby sąsiednie Piechowice, Stara K itp. Bilboardy Rowerowe - też zgapione, w Piechowicach przy drodze krajowej juz w tamtym roku wisiałbilboard Rowerowej Krainy z Olimpijczykiem Markiem Galińskim potęznej wielkości. a Jelenia nawet tras na dobra sprawe niema, a imprezy organizuja komercyjne podmiotu. Pani naczelniczka niech coś wymysli sama, bo powielanie sie juz znudzilo
A nie lepiej byloby odrzucic zasciankowosc i zlaczyc jako region w tej promocji, mysle, ze kazde z miast by zyskalo a i zasieg takiej kampani bylby czystszy i dalszy.
Pomysl rewelacyjny, bo pani Maja to juz bardzo rozpoznawalna twarz jak i doceniony sportowiec. Tylko na boga, kto rysowal te jelenie? :woohoo: :X
A mnie sie podoba. :)
Anonimowy jeśli chodzi o trasy rowerowe to przejedź się po lasach obrzeżami miasta. Kuady porobiły tyle tras, że ja sam jeszcze wszystkich nie zdołałem objeździć, a robię po 40 km dziennie odkąd się zrobilo ciepło.