To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Młoda godzina ocaliła im życie

Wczesna pora i błyskawiczna interwencja, to dzięki temu kilku jeleniogórskim rodzinom z ulicy 1-go Maja nic się wczoraj nie stało w trakcie poważnego pożaru poddasza ich domu.

Tylko wczesna godzina zdołała ocalić wczoraj mieszkańców, którzy tuż przed godziną 21 poczuli rozprzestrzeniający się po klatce dym. Wszystko miało miejsce w wielorodzinnym budynku mieszkalnym przy ulicy 1-go Maja 10 w Jeleniej Górze. Zanim ogień przedostał się na poddasze, potężne zadymienie bloku zdezorientowało mieszkańców.

- Prawdopodobną przyczyną tak poważnego wydawało się na początku pożaru, do którego wyjechały aż dwa zastępy z JRG Nr 2, była nieszczelność przewodu kominowego – relacjonuje Radosław Fijołek, z-ca Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej.

Strażacy podkreślają, że gdyby do zdarzenia doszło w środku nocy, wówczas nie trudno byłoby o tragedię, a tak udało się ocalić nie tylko bezcenne ludzkie życie, ale również wiele dóbr materialnych.

Komentarze (2)

..czuję tutaj *kominiarza,który nie wykonał swojej roborty !
:) :dry:

..smutny jest los *kominów z ..NIEsprawnymi *męzczyznami-kominiarzami !

:s :s :s :s :s :s :s :s :s :s