Losy żołnierzy nie są im obce

Uczniowie ze szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych z różnych miejscowości min. Bolesławca, Mirska, czy Bolesławca zmagali się pytaniami testowymi, które dotyczyły min. ubioru, uzbrojenia czy taktyki z dawnych lat. Jak mówi Piotr Wilk – nauczyciel historii z ZST, konkurs jest poświęcony dla osób pasjonujących się historią. - W pierwszym etapie rejonowym można bazować jeszcze na programie szkolnym, jednak w kolejnych trzeba wykazać się sporą wiedzą wykraczająca poza wiedzę ogólną – mówi.

- Przygotowywałem się dwa tygodnie, problem tego konkursu tkwił w szczegółach pytano m.in. o szczegółowe daty bitw czy rozejmów, ale także pytano o konkretnych ludzi. Ucieszyłem się pytań z władców, terytoriów i generalnie z państw – z tego czułem się mocny. Było 18. pytań, uważam, że nie było źle, ale nie nastawiam się na wygraną. Historia mnie pasjonuje i dlatego wystartowałem - mówił po wyjściu z sali Krzysztof Koicki z I prywatnego gimnazjum z Bolesławca.

Kolejny etap olimpiady odbędzie się we Wrocławiu. Aby tam się znaleźć, uczniowie ze szkół podstawowych i gimnazjów muszą uzyskać w konkursie co najmniej 70 procent (zakwalifikują się trzy najlepsze osoby), a ze szkół ponadgimnazjalnych biorących udział w olimpiadzie co najmniej 60 procent (pięć najlepszych osób).

Interesuje się historią od dawna, więc pytania na tym etapie nie sprawiły mi to problemu. To są w głównej mierze zagadnienia wojskowe, część pytań można było rozwiązać na inteligencję, ale na inne np. dotyczące broni białej trzeba było znać odpowiedź..Mam nadzieję, że zakwalifikuje się do kolejnego etapu, liczę na Wrocław – mówił Mariusz Mankiewicz z I LO z Bolesławca.

Wyniki konkursu oraz olimpiady dostępne będą na stronie internetowej kuratorium oświaty, oraz na stronie internetowej losyzolnierza.pl. Tam tez znajda państwo więcej szczegółów.